Investing.com - Ceny ropy naftowej utrzymały się na najniższym poziomie od dwóch tygodni w środę w Ameryce Północnej, po danych wykazujących, że w ubiegłym tygodniu amerykańskie dostawy ropy spadły poniżej oczekiwań.
Kontrakty ropy naftowej w USA w West Texas Intermediate spadły o 9 centów, czyli o 0.2%, do 52.31 dolarów za baryłkę o godz. 16: 35 czasu polskiego. Ceny wynosiły około 52,42 dolarów.
Amerykański instrument stracił 26 centów we wtorek po przekroczeniu minimum z 7 kwietnia na 52.10, wśród odnowionych obaw o globalny nadmiar podaży.
Gdzie indziej, ropa brent na czerwcową dostawę na ICE Futures Exchange w Londynie spadła o 3 centy dochodząc do 54,86 dolarów za baryłkę, po spadku o 85 centów w poprzedniej sesji.
Amerykański Urząd ds. Informacji o Energii stwierdził w raporcie tygodniowym, że zapasy ropy naftowej spadły o jeden milion baryłek w tygodniu zakończonym 14 kwietnia.
Analitycy rynku spodziewali się, że ropa naftowa spadnie o 1,4 miliona baryłek, podczas gdy amerykański Instytut Ropy Naftowej we wtorek ogłosił spadek podaży o 840 000 baryłek.
Dostawy w Cushing w Oklahomie, kluczowy punkt dostawy dla surowca z Nymex, w zeszłym tygodniu spadły o 778 000 baryłek.
Stan zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych wynosił 532,3 miliona baryłek od ubiegłego tygodnia, szacuje się to na górny średni przedział dla tej pory roku.
Raport wykazał również, że zapasy benzyny wzrosły o 1,5 miliona baryłek, w porównaniu do oczekiwań na spadek o 1,9 miliona baryłek.
W przypadku zapasów destylowanych, w tym oleju napędowego, odnotowano spadek o 2,0 mln baryłek.
Traderzy naftowi nadal koncentrowali się na ciągłym odreagowaniu produkcji łupków w Stanach Zjednoczonych, co mogłoby uniemożliwić znaczne wysiłki innych głównych producentów, aby zrównoważyć globalną podaż i popyt na ropę naftową.
W ubiegłym tygodniu wiertarze USA uruchomili nowe platformy (13 tydzień z rzędu wg danych z Baker Hughes), wykazując wydłużenie 10-miesięcznej poprawy na tym rynku.
Całkowita ilość wynosi 683, największa od września 2015 r., podkreśla to obawy, że trwające odbicie w produkcji łupków w Stanach Zjednoczonych może doprowadzić do wykolejenia wysiłków innych głównych producentów w celu zrównoważenia globalnej podaży i popytu na ropę naftową.
Uczestnicy rynku pozostawali jednak optymistyczni, że OPEC rozszerzy swoją obecną umowę z producentami non-OPEC, aby ograniczyć produkcję poza czerwcem w celu zbalansowania rynku.
W listopadzie ubiegłego roku OPEC i inni producenci, w tym Rosja, zgodzili się zmniejszyć produkcję o około 1,8 miliona baryłek dziennie między styczniem a czerwcem.
Wspólny komitet ministrów z OPEC i producentów paliw non-OPEC spotka się pod koniec kwietnia, aby przedstawić swoje zalecenia dotyczące losu paktu. Ostateczna decyzja co do tego, czy umowa zostanie przedłużona poza czerwiec, zostanie podjęta 25 maja przez kartel naftowy.