(PAP) Miedź na giełdzie metali w Londynie traci wsparcie, aby się odbić - metal tanieje od 3 sesji. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana po 5.740,00 USD za tonę, po zniżce o 0,6 proc. - podają maklerzy.
Przed dłuższy czas notowania miedzi wspierały informacje docierające m.in. z Chile, gdzie od 40 dni trwa strajk 2,5 tys. górników największej na świecie kopalni miedzi Escondida.
Właściciel kopalni, australijski koncern BHP Billiton, chce narzucić załodze nowe, znacznie gorsze warunki płacy i pracy, m.in. obniżając o 14,5 proc. zarobki.
Związek zawodowy górników jako warunek zakończenia strajku wysunął przyznanie 7-procentowej podwyżki dotychczasowych płac oraz bardzo wysokich odszkodowań za czas strajku.
Do tej pory strony sporu nie mogły dojść do porozumienia, ale taka patowa sytuacja wkrótce może się skończyć, bo na środę zaplanowano rozpoczęcie rozmów związkowców z Escondida z władzami BHP Billiton.
"Teraz wygląda na to, że strajk może się wkrótce skończyć" - mówi Jia Zheng, trader Shanghai Minghong Investment Management w Szanghaju.
"Na dodatek rosną zapasy miedzi, a w takiej sytuacji metal traci wsparcie" - dodaje.
We wtorek miedź na LME staniała aż o 104 dolary, do 5.776 dolarów za tonę.
W ubiegłym tygodniu miedź zyskała na giełdzie w Londynie 3,5 proc.