- Praktycznie wszystkie składniki tradycyjnego zachodniego śniadania gwałtownie zdrożały od czasu pandemii;
- Sok pomarańczowy jest jednym z największych winowajców, drożejąc ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich dwóch lat;
- Oto kilka wskazówek dla tych, którzy chcą handlować towarami lub po prostu zabezpieczyć się przed rosnącymi cenami artykułów spożywczych.
- W przypadku kawy przyczyną są niekorzystne warunki pogodowe w Brazylii, która jest czołowym producentem kawy na świecie;
- Cena wieprzowiny ze względu na wzrost kosztów transportu (zwykle od końca lutego ceny wieprzowiny rosną);
- Cukier (ma tendencję do poruszania się w górę między wrześniem a grudniem i spada od stycznia)
- Soja (ma tendencję wzrostową w lutym, aż do osiągnięcia rocznego szczytu w czerwcu pod warunkiem, że rok był suchy. W miesiącach letnich cena spada, o ile nie ma większych problemów pogodowych);
- Kukurydza (sezon sadzenia rozpoczyna się późną wiosną i jest okresem najniższych cen. Szczyt cen przypada na lipiec. Po zbiorach ponownie rośnie, ale spada w lutym).
Od początku 2020 roku ceny soku pomarańczowego szybują wysoko, rosnąc ponad 110% w okresie 3 lat.
Większość tego rajdu miała miejsce w zeszłym roku - w połączeniu z wyższymi kosztami transportu i zakłóceniami po stronie podaży - kiedy niekorzystne warunki klimatyczne pomogły zepchnąć globalne łańcuchy produkcyjne i detaliczne do granic możliwości.
W rezultacie słabe zbiory w Brazylii i Stanach Zjednoczonych - dwóch największych producentów na świecie - spowodowały gwałtowny wzrost ceny słodkiego napoju o 41% w skali roku.
Ale gdy spoglądamy w nowy rok wydaje się, że stare problemy dotyczące soku pomarańczowego jeszcze nie przeminęły. Plantatorzy pomarańczy na Florydzie zbierają najmniejsze plony od prawie 90 lat w wyniku mrozu, dwóch huraganów i choroby cytrusów, która pustoszy uprawy.
W rzeczywistości oczekuje się, że Floryda wyprodukuje tylko 18 milionów skrzynek pomarańczy, co stanowi mniej, niż połowę zbiorów z 2022 r. i stanowi spadek o 93% w stosunku do szczytowej produkcji na Florydzie w 1998 r.
Co więcej, Departament Rolnictwa stwierdził, że tegoroczne owoce są małe, co oznacza, że potrzeba więcej pomarańczy, aby wypełnić każdą skrzynkę i wycisnąć taką samą ilość soku. W tej chwili, Floryda po raz pierwszy od II wojny światowej wyprodukuje mniej pomarańczy, niż Kalifornia.
Dodajmy, że tradycyjnie to w drugiej połowie roku cena soku pomarańczowego cierpi na większą zmienność. O ile nie zobaczymy znaczącej zmiany w obecnych warunkach, traderzy powinni spodziewać się kontynuacji wzrostu cen towaru, aż do drugiej połowy 2023 r.
Inne składniki śniadania również drożeją
Każdy kraj ma swoje własne zwyczaje śniadaniowe. Tak zwany Bloomberg Breakfast Index mierzy ceny koszyka tradycyjnego angielskiego śniadania, tj. kawa, mleko, sok pomarańczowy, jajka, masło bekon, chleb, kiełbasa, pomidory, grzyby, herbata i cukier.
Jak można sobie wyobrazić, indeks gwałtownie rośnie, ponieważ koszt koszyka produktów śniadaniowych wzrósł o około 6,20 funta w porównaniu z poprzednim rokiem, a kupujący nie znajdują wytchnienia od inflacji w produktach, które stawiają rano na stole.
Indeks podkreśla, między innymi, że cena jaj w grudniu wzrosła prawie 6% w porównaniu z poprzednim miesiącem, a mleko było produktem, który wzrósł najbardziej obok masła. To pokazuje, że najbardziej dotknięte wzrostami są produkty podstawowe.
Każda pozycja ma swoje przyczyny wzrostu cen. Oto lista, która może pomóc w handlu towarami zgodnie z ich aktualnymi problemami i sezonowymi trendami:
Zastrzeżenie: Autor nie posiada żadnych papierów wartościowych wymienionych w tym artykule.