USA wycofały się z międzynarodowego porozumienia nuklearnego z Iranem
Dziś dane o inflacji PPI w USA
RBNZ przedstawi najnowsze prognozy makroekonomiczne
Podczas środowej sesji rynki będą w dalszym ciągu żyły informacją o wycofaniu się USA z międzynarodowego porozumienia nuklearnego z Iranem, które obowiązywało od lipca 2015 roku. Trump już w trakcie swojej kampanii prezydenckiej ostro krytykował zawarty układ, więc ryzyko materializacji takiego scenariusza było wysokie. Decyzja prezydenta USA będzie skutkowała zaostrzeniem sankcji gospodarczych – okres przejściowy ma wynieść od 90 do 180 dni. W kalendarium uwagę przyciągają dane o inflacji PPI z USA, które nie wpłyną na zamianę oczekiwań odnośnie polityki monetarnej, jednakże mogą być wskazówką co do trendu w inflacji konsumenckiej. Wieczorem natomiast poznamy decyzję RBNZ odnośnie stóp procentowych, gdzie konsensus rynkowy zakłada utrzymanie głównej stopy procentowej na poziomie 1,75% r/r. Wraz z komunikatem zostaną opublikowane najnowsze prognozy makroekonomiczne dla tamtejszej gospodarki i odbędzie się pierwsza konferencja prasowa pod przewodnictwem nowego szefa banku centralnego Adriana Orr’a. Rynki będą wyczulone na wszelkie wskazówki dotyczące perspektyw polityki monetarnej i wszelkie zmiany w komunikacie.
Opublikowane dziś w nocy dane z japońskiej gospodarki nastrajają optymistycznie mając na uwadze jak na razie mało skuteczne osiągnięcia Banku Japonii w doprowadzeniu inflacji do celu. Marcowe dane pokazały, że płace wzrosły o 2,1% w skali roku wobec oczekiwanego wzrostu o 1,1% r/r. Choć w najbliższych miesiącach nie przewiduje się zmian w polityce pieniężnej BoJ, to jednak warto monitorować czy dzisiejsze dane będą oznaką utrzymania się tendencji wzrostu płac, co powinno przełożyć się na wzrost presji inflacyjnej. Na parze USD/JPY obserwujemy dzisiaj wzrosty. Notowania powróciły powyżej 200-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 109,30 jenów za dolara.
Wczoraj złoty kontynuował osłabienie względem euro, franka i dolara, co zaowocowało nowymi lokalnymi szczytami na parach EUR/PLN i USD/PLN w tym roku. Dobra passa dolara ciąży złotemu. Zdaniem Łukasza Hardta z RPP ostatnia deprecjacja złotego nie wpływa na zmianę jego preferencji co do kształtu polityki pieniężnej. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest w dalszym ciągu utrzymanie stóp procentowych na obecnym poziomie bądź ich podwyżka w 2019 roku. W jego opinii uruchomienie niekonwencjonalnych narzędzi przez Radę jest czysto hipotetyczne.
EUR/PLN
Eurozłoty ustanowił nowy tegoroczny szczyt dzisiaj. Kurs zbliżył się w rejon okrągłego poziomu 4,3000, który powinien stanowić skuteczną barierę dla strony popytowej na tej parze. Nieco powyżej w okolicy 4,3020 przebiega zniesienie zewnętrzne 161,8% całości impulsu spadkowego z poziomu 4,2425. Najbliższe wsparcie znajduje się w rejonie 4,2420. Po silnych wzrostach na EUR/PLN dziś może nastąpić odreagowanie ze względu na bliskość strefy oporu w rejonie 4,3000/20. Para znajduje się jednak powyżej górnego ograniczenia chmury oraz linii tenkan i kijun przez co potencjał do umocnienia PLN nie jest zbyt duży.
EUR/USD kontynuuje spadki po wyłamaniu się z dołem z szerszego zakresu wahań. Dziś notowania zbliżyły się w okolice 1,1820, tak więc bliskość okrągłego poziomu 1,1800 zachęca do jego przetestowania. Ostatnio kurs znajdował się w 4-centowym zakresie wahań, więc ruch mierzony po wybiciu wskazuje na silne wsparcie w rejonie 1,1760, gdzie obecnie przebiega 78,6% zniesienia całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,1553.