- W związku z rynkowymi obawami i silnymi spadkami na Wall Street, kurs dolara jest najmocniejszy od czasu rozrysowania pandemicznych szczytów w marcu 2022
- Kurs euro oraz polski złoty mocniej traciły we wtorek, w reakcji na informacje, że Rosja odcina dostawcy gazu do Polski oraz Bułgarii
Kurs dolara testuje pandemiczne maksima
Indeks dolara amerykańskiego, który mierzy wartość zielonego w stosunku do koszyka sześciu głównych walut, wzrósł do 102,39 podczas sesji azjatyckiej, najmocniej od marca 2020 roku.
– Dolar stanowi obecnie zabezpieczenie na rynkach, podczas gdy towary, w tym złoto, nie działają już tak skutecznie. Oferuje również większą rentowność niż jakakolwiek inna alternatywa walutowa typu „bezpiecznej przystani” – powiedzieli analitycy Citi.
Indeks dolara wzrósł w tym miesiącu o 4%, a euro, juan i jen znacznie traciły, ponieważ traderzy stawiają na to, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych będą rosły szybciej niż w jakiejkolwiek innej dużej gospodarce.
– Nawet jeśli Fed przestanie zacieśniać politykę pieniężną w czerwcu 2022 r., oczekuje się, że stopy procentowe w USA będą wyższe niż w Europie przez cały rok 2023 – powiedział Alan Ruskin, strateg Deutsche Bank.
Kurs euro znacznie w dół, razem z nim polski złoty. Chodzi o rosyjski gaz
Obawy o bezpieczeństwo energetyczne Europy zepchnęły kurs euro do pięcioletniego minimum na poziomie 1,0635 dolara po tym, jak rosyjski Gazprom zapowiedział, że odetnie dostawy gazu do Polski i Bułgarii.
Co prawda agencja prasowa Reutera w środowy poranek sugerowała, że dostawy gazu zostały wznowione, na rynkach nie widać jednak jeszcze odreagowania (stan w okolicach godziny 08:00).
Notowania EUR/PLN wystrzeliły powyżej 4,70 zł i są najwyższe od miesiąca. Na pozostałych parach z polskim złotym sytuacja nie wygląda lepiej: kurs dolara rósł we wtorek o 2,3% testując poziom 4,44 zł.
Znaczenie tej kwestii jako czynnika wpływającego na ruchy walutowe jeszcze wzrosło w miarę jak rośnie niepewność związana z wojną na Ukrainie, która trwa już trzeci miesiąc, a także z globalnymi konsekwencjami utrzymywania przez Chiny bardzo rygorystycznej polityki względem tłumienia epidemii Covid-19.
Środowe kursy walut. AUD rośnie najsilniej, JPY traci najmocniej
W dalszej części dnia, przed czwartkowymi danymi o wzroście gospodarczym w USA, które mogą wzmocnić oczekiwania co do podwyżki stóp procentowych na majowym posiedzeniu Rezerwy Federalne (Fed)j, ton rynkom finansowym nadadzą prawdopodobnie wyniki amerykańskich spółek.
Waluty towarowe również tracą ostatnio na rzecz bezpiecznego dolara, co doprowadziło NZD do najniższego poziomu w tym roku: 0,6562.
Dolar australijski przeciwstawia się natomiast spadkom i rośnie o 0,8%, po tym jak australijskie ceny konsumpcyjne rosły w najszybszym tempie od dwóch dekad, pobudzając spekulacje, że stopy procentowe mogą zostać podniesione z rekordowo niskiego poziomu już w przyszłym tygodniu.
Inwestorzy w nocy poznali dane o wskaźniki CPI za pierwszy kwartał, który w ujęciu rocznym plasował się na poziomie 5,1% (prognoza 4,6%, poprzednio 3,5%). Notowania AUD/USD w efekcie odbijały po czterech dniach bardzo silnych spadków i powróciły nad poziom 0,7150:
– W obliczu średniej inflacji, która jest już wyższa niż na początku poprzednich cykli zacieśniania, Bank Rezerw Australii może zdecydować się na podwyżkę stóp o 50 pb na czerwcowym posiedzeniu – powiedział Marcel Thieliant z Capital Economics.
W innych miejscach silniejszy dolar osłabił próbę odbicia jena, który otrzymał pewne wsparcie ze strony bezpiecznych przepływów i pozycjonowania się na ryzyko zmiany polityki. O poranku para walutowa USD/JPY zyskuje 0,4%, a sam jen jest obecnie najsłabszą walutą w gronie G8.
Posiedzenie Banku Japonii odbędzie się w środę i czwartek, a rynki dostrzegają pewne ryzyko korekty prognoz lub nawet zmiany polityki, aby spróbować powstrzymać ostatnie osłabienie waluty.
Funt szterling, który w tym tygodniu spadł o ponad 2% w stosunku do dolara, ponieważ słabe dane o sprzedaży detalicznej skłoniły do ponownego przemyślenia perspektyw brytyjskich stóp procentowych, osiągnął w środę najniższy od 21 miesięcy poziom 1,2560 dolara.