Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

UE bierze Teslę pod lupę. Ceny dumpingowe mogą kosztować Teslę 500 mln euro

Opublikowano 17.10.2023, 09:01

Tesla pod lupą UE?

W ostatnim czasie producenci samochodów elektrycznych – w tym Tesla zastosowali praktykę obniżania cen swoich samochodów, aby ruszyć z większą sprzedażą oraz być bardziej konkurencyjnymi. Tymczasem Unia Europejska chce chronić swoją gospodarkę przed nieuczciwą konkurencją z zagranicy, zwłaszcza z USA i Chin. Jak wyjaśnia UE na swojej oficjalnej stronie internetowej, dumping ma miejsce, gdy producenci spoza UE sprzedają swoje towary w UE poniżej normalnej wartości.

Wartość normalna to cena produktu oferowana na rynku krajowym przedsiębiorstwa spoza UE lub cena oparta na kosztach produkcji i zysku. Jeśli w toku dochodzenia zostanie stwierdzone, że “importerzy stosują dumping i że spowodowało to szkodę dla przemysłu krajowego kraju przywozu, na przywóz produktu objętego postępowaniem mogą zostać nałożone środki antydumpingowe”, wyjaśnia Komisja Europejska. Takie środki mogą przybierać różne formy: cła ad valorem (opodatkowane od wartości transakcji), cła specyficzne (opodatkowane od ilości produktu) lub zobowiązania cenowe (eksporter zobowiązuje się sprzedawać swoje produkty po cenie minimalnej).

Zgodnie z komunikatem prasowym UE z 4 października 2023 r. Komisja Europejska wszczęła ostatnio dochodzenie w sprawie subsydiowanych samochodów elektrycznych z Chin.

– Komisja Europejska formalnie wszczęła dziś dochodzenie antysubsydyjne w sprawie importu akumulatorowych pojazdów elektrycznych (BEV) z Chin. Dochodzenie ma najpierw ustalić, czy łańcuchy wartości BEV w Chinach korzystają z nielegalnego subsydiowania i czy subsydiowanie to powoduje lub może spowodować szkodę gospodarczą dla producentów BEV w UE.

Jeśli w toku dochodzenia okaże się, że obie te kwestie są prawdziwe, zbadane zostaną konsekwencje i wpływ środków na importerów, użytkowników i konsumentów. W oparciu o wyniki dochodzenia Komisja zdecyduje następnie, czy w interesie Unii Europejskiej leży złagodzenie skutków stwierdzonych nieuczciwych praktyk handlowych poprzez nałożenie ceł antysubsydyjnych na import pojazdów elektrycznych z Chin.

UE bierze Teslę pod lupę. Ceny dumpingowe mogą kosztować Teslę 500

Gdyby tak się stało, mogłoby to również drogo kosztować Teslę. Jak wyjaśnia Handelsblatt, amerykański producent produkuje więcej na eksport w swojej Gigafactory w Szanghaju niż jakikolwiek krajowy producent. Oznacza to, że firma kierowana przez Elona Muska miałaby więcej do stracenia na dochodzeniu UE niż jej konkurenci. Według Schmidt Automotive, Tesla eksportuje 190 000 pojazdów rocznie do UE, czyli znacznie więcej niż chińskie marki, takie jak Geely, podaje Handelsblatt.

Obecnie stawka celna wynosi 10 procent, według Teslamag.de. Może ona jednak zostać podniesiona, jeśli dochodzenie UE wykaże, że Tesla korzysta z subsydiów w Chinach, które nie są dozwolone na mocy prawa handlowego. Zakres, w jakim taryfa zostanie podniesiona, może się różnić w zależności od producenta. Komisja Europejska stwierdziła jednak, że dąży do nowej stawki znacznie poniżej 20 procent. Za cel można uznać 15%, które Chiny zwykle nakładają na import większości pojazdów. Dla Tesli (NASDAQ:TSLA) 15-procentowy wzrost byłby kosztowny. Jak wyjaśnia Teslamag.de, powołując się na Handelsblatt i Schmidt Automotive, oznaczałoby to dodatkowe 500 milionów euro ceł.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.