🥇 Pierwsza zasada inwestowania? Wiesz, kiedy oszczędzić! Nawet 55% zniżki na InvestingPro przed CZARNYM PIĄTKIEMSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Tydzień na rynku surowców: Chiny i amerykańska Fed hamują galopujące notowania cen ropy

Opublikowano 24.10.2022, 12:53
LCO
-
CL
-
  • Chińskie przepychanki z lockdownami związanymi z COVID są przekleństwem dla traderów na rynku surowcowym;
  • Wrześniowy import ropy naftowej do Pekinu, który wyniósł 979 mln baryłek dziennie spadł o 2% r/r;
  • Rośnie słabość, jeśli WTI utrzyma się poniżej 90 dol. i maksimum z ostatniego tygodnia na poziomie 87,14 dol.;
  • W czwartek poznamy wstępny odczyt danych o PKB w USA za III kwartał.
  • Krok do przodu, dwa do tyłu, czyli chiński popyt na ropę wraz z niepewnością, jak długo będzie działał silnik podwyżek stóp Rezerwy Federalnej USA może powstrzymać wzrost cen ropy w tym tygodniu.Crude Oil Daily

    Od czasu, gdy deklaracja OPEC+ o ograniczeniu produkcji o 2 miliony baryłek dziennie (bpd) sprzed trzech tygodni spowodowała wzrost cen surowca o 17% w ciągu zaledwie tygodnia, byki w tej przestrzeni ledwo zdążyły się rozgrzać. Jednym z dobrych powodów są Chiny.

    Od „tak, wszystko w porządku do nie, jednak zamykamy się z powodu Covid” - ta nieustanna zmienność decyzji chińskich urzędników w związku z pandemią była przekleństwem traderów szukających jasności, co do popytu ze strony największego na świecie importera ropy.

    Rola Chin w utrudnianiu życia posiadaczom długich pozycji na ropie uwidoczniła się ponownie w poniedziałek po tym, jak Pekin opublikował znacznie opóźnione dane handlowe, które pokazały, że popyt pozostaje słaby we wrześniu, ponieważ surowa polityka związana z COVID-19 i ograniczenia w eksporcie paliw obniżyły konsumpcję.

    Niepewność, co do chińskiej polityki zero-COVID i kryzys na rynku nieruchomości pojawiły się pomimo lepszego, niż oczekiwano wzrostu PKB w trzecim kwartale w tym kraju, co podważa skuteczność środków pro-wzrostowych - stwierdzili analitycy ING w nocie.

    Dane pojawiły się dzień po tym, jak Xi Jinping zapewnił sobie w niedzielę historyczną trzecią kadencję, umacniając swoją pozycję najpotężniejszego władcy kraju od czasów Mao Zedonga.

    Dane celne opublikowane w poniedziałek pokazały, że pomimo wzrostu względem sierpnia, wrześniowy import ropy naftowej do Chin wynoszący 979 mln baryłek dziennie, był o 2% niższy rok do roku (r/r). Działo się tak, ponieważ niezależne rafinerie ograniczyły przerób przy niskich marżach i mało zachęcającym popycie.

    Analitycy z australijsko-nowozelandzkiego banku ANZ wyrazili swoje rozczarowanie komentarzem agencji Reuters, że niezależne rafinerie w Chinach - kręgosłup konsumpcji ropy w tym kraju - nie wykorzystały zwiększonych kwot w obliczu trwających lockdownów, które ciążą na popycie.

    Spadek popytu w Chinach został „pogłębiony przez spadające marże rafineryjne i ograniczenia eksportu produktów” - stwierdzili analitycy ANZ.

    W poniedziałkowej sesji azjatyckiej notowana w Nowym Jorku ropa WTI spadła o 1,21 dol. czyli 1,4% do 83,84 dol. za baryłkę po dołku sesyjnym na poziomie 83,64 dol.

    Sunil Kumar Dixit, główny strateg techniczny w SKCharting.com stwierdził:

    "Dopóki WTI jest notowana poniżej 200-dniowej prostej średniej kroczącej wynoszącej 90 dol. i maksimum z poprzednich tygodni wynoszącego 87,14 dol., krótkoterminowa presja może zepchnąć ceny by przetestować poziom 81 dol., poniżej którego czeka dalszy spadek z 78 dol. do 76 dol.

    Notowana w Londynie ropa Brent spadła o 1,3% do 90,16 dol. za baryłkę. Wcześniej, ten globalny benchmark ropy spadł poniżej kluczowego wsparcia w wys. 90 dol. osiągając sesyjne minimum na poziomie 89,05 dol.

    Innym, ważnym czynnikiem wpływającym na ceny ropy naftowej w ciągu ostatnich trzech tygodni była Fed oraz czas trwania i intensywność podwyżek stóp. W tym przypadku, bank centralny dość jasno komunikuje swoje zamiary i oczekiwania: albo inflacja spada z 8% do 2%, albo kontynuacja podwyżek stóp. To sami traderzy huśtają rynkiem nieustannymi spekulacjami na temat tego, czy Fed zakończył już może cykl podwyżek lub jak zły lub łagodny będzie podczas następnego posiedzenia.

    Dobry przykład: świeże spekulacje z piątku, że Rezerwa Federalna spowolni lub całkowicie zatrzyma podwyżki stóp do przyszłego roku, mimo, że bank centralny nie daje żadnych wskazówek, jakoby miał się wycofać z prób okiełznania rozszalałej inflacji w USA.

    Tłum z długimi pozycjami na ropie miał nadzieję na odzyskanie agresywnego wzrostu cen ropy z marca, kiedy WTI przekroczyła nieco ponad 130 dol., a Brent praktycznie dotknęła 140 dol. Mocno obstawiano, że grudzień będzie właśnie "tym miesiącem", gdy wejdzie w życie limit cenowy G7 na rosyjską ropę, jeszcze bardziej ograniczając globalną podaż.

    Jednak raport Reutera z piątku sugerował, że Rosja była w stanie w dużej mierze ominąć limit cenowy mając wystarczająco dużo tankowców, aby wysłać większość swojej ropy pomimo żmudnych wysiłków USA, aby ograniczyć taki przepływ surowca w celu ograniczenia dochodów Moskwy w czasie wojny.

    Raport doprowadził do huśtawek notowań zarówno Brent, jak i WTI, ponieważ inwestorzy zastanawiali się również nad nadchodzącą podwyżką stóp Fed, decyzja na temat, której może zapaść 2 listopada, oprócz obaw o recesję w USA i tego czy Chiny będą po tym otwarte dla biznesu, z mniejszą liczbą lockdownów związanych z COVID.

    Jeśli chodzi o dane, Stany Zjednoczone opublikują w czwartek wstępny odczyt PKB za trzeci kwartał, przy czym oczekuje się, że po dwóch kolejnych kwartałach spadków gospodarka wzrośnie w rocznym tempie wynoszącym 2,1% w pierwszej połowie roku.

    Kalendarz ekonomiczny zawiera również dane dotyczące preferowanej przez Fed miary inflacji, tj. bazowego wskaźnika osobistych wydatków konsumenckich wraz z danymi o dochodach osobistych i wydatkach. Inwestorzy otrzymają również dane dotyczące zamówień na dobra trwałe, wniosków o zasiłki dla bezrobotnych składanych po raz pierwszy, zaufania konsumentów oraz raporty dotyczące rynku mieszkaniowego w formie danych liczbowych dotyczących zarówno nowych, jak i rozpoczętych transakcji sprzedaży nieruchomości.

    Decydenci Fed wejdą w tradycyjny okres ciszy przed nadchodzącym posiedzeniem zaplanowanym na 1-2 listopada, podczas którego z pewnością podniosą stopy procentowe o 75 punktów bazowych, już po raz czwarty z rzędu.

    W Europie, druga podwyżka stóp o 75 punktów bazowych przez EBC, która ma się zmaterializować w czwartek również wygląda na przesądzoną, pomimo zbliżającej się perspektywy recesji w strefie {{1|euro}}, ponieważ wojna Rosji z Ukrainą podsyca kryzys energetyczny, który z kolei napędza inflację i uderza we wzrost.

    Przy inflacji w strefie euro na poziomie niemal 10%, czyli znacznie powyżej celu EBC na poziomie 2%, nikt nie ma teraz ochoty na zwolnienie tempa, nawet, jeśli rośnie ryzyko recesji.

    W poniedziałek, przed czwartkowym posiedzeniem politycznym, poznamy październikowe dane na temat PMI, które pokażą, czy pod koniec trzeciego kwartału strefa euro zsunęła się głębiej w obszar kurczenia.

    Tymczasem, oczekuje się, że zrewidowane dane na temat PKB za trzeci kwartał, które poznamy w piątek, powinny zawierać dowody na spowolnienie wzrostu we Francji i kurczenie się gospodarki Niemiec.

    Zastrzeżenie: Barani Krishnan wykorzystuje szereg zróżnicowanych poglądów, aby wprowadzić różnorodność do swojej analizy dowolnego rynku. Dla zachowania neutralności przedstawia niekiedy przeciwstawne poglądy i zmienne rynkowe. Nie zajmuje pozycji w towarach i papierach wartościowych, o których pisze.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.