🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Słabość złotego na wyczerpaniu

Opublikowano 30.08.2016, 09:58
EUR/USD
-
EUR/PLN
-

Złoty osłabiał się dwa tygodnie. Uważamy, że przy 4,35 wzrosty kursu EUR/PLN zostaną zahamowane. To dobry punkt do aktywizacji popytu na polską walutę. W pobliżu przebiega bowiem 200 – sesyjna średnia i usytuowany jest lipcowy dołek.

Rynek stopy wycenia pełną obniżkę o 25 pb w rocznym horyzoncie. Naszym zdaniem do niej nie dojdzie a w wycenie przyszłej ścieżki stóp nie ma już przestrzeni do uwzględniania dalszych redukcji kosztu pieniądza. Inny słowy kanał stopy procentowej będzie w najbliższym czasie mieć neutralny lub nawet pozytywny wpływ na złotego. Seria słabych danych, która trafiła na rynek w sierpniu i obrazowała koniunkturę w lipcu nie jest podstawą by rewidować pozytywne oczekiwania względem perspektyw polskiej gospodarki.

Publikowana dziś rewizja PKB za II kwartał powinna mieć silnego wpływu na rynek pod warunkiem, że silna pozostanie w nich konsumpcja prywatna a słabe inwestycje. Publikowany pojutrze PMI dla przemysłu w świetle naszych prognoz odbije z prawie dwuletnich minimów (50,3 pkt) do 51,1 pkt. Deflacja w sierpniu w ujęciu rok do roku naszym zdaniem nie ulegnie pogłębieniu – dynamika CPI pozostanie na pułapie -0,9 proc. W rezultacie nie widzimy po stronie informacji z gospodarki zagrożenia dalszym osłabieniem złotego.

Głównym lokalnym czynnikiem ryzyka pozostaje rewizja ratingu ze strony Moody’s zaplanowana na 9 września. Tyle tylko, że po ubiegłotygodniowym komunikacie agencji ratingowej, który odcisnął już piętno na wycenie rodzimej waluty, czynnik ten również nie powinien w najbliższych dniach stanąć na drodze odrabianiu strat przez złotego.

Od czasu gdy ECB rozpoczął skup aktywów bilans banku rozszerzył się o przeszło 55 proc. Euro traciło na wartości w oczekiwaniu na agresywne luzowanie. Od czasu gdy skupiono pierwszą obligację wspólna waluta nie osłabiła się. Wręcz odwrotnie: w ostatnich dniach była najmocniejsza od kilkunastu miesięcy (indeks ważony obrotami handlowymi, czyli tzw. kurs efektywny). Władze monetarne mają jednak asa w rękawie, a jest nim fakt, że obecnie właściwie nikt nie spodziewa się kolejnej odsłony luzowania. Generalnie, oczekujemy zmiany polityki komunikacji z rynkiem: banki centralne mniej explicite niż w ostatnich kwartałach będą komunikować swoje zamierzenia. Dziś poznamy nie tylko agregaty pieniężne i statystyki dotyczące dynamiki akcji kredytowej do sfery realnej, ale także wstępne dane inflacyjne z Niemiec i Hiszpanii, które dadzą wskazówkę czego oczekiwać przed danymi z całej strefy euro. EUR/USD pozostaje pod 1,12, ale ponad 55 – sesyjną średnią ruchomą, która przebiega ponad 1,1150. Z obecnych poziomów i po zawróceniu przez rentowność amerykańskich dziesięciolatek pod 1,60 proc. nie oczekujemy dalszych spadków kursu. Przed piątkowym raportem z rynku pracy dolar zagrożony jest korekcyjnym osłabieniem. Przeciwnie niż wystąpienia z Jackson Hole, seria publikacji niesie ze sobą asymetryczne ryzyko osłabienia USD. Warto także zwrócić uwagę na słowa Fischera, który w piątek wywołał umocnienie dolara. Jego wystąpienie publiczne zaplanowane jest na 12:30 polskiego czasu.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.