Po południu ważne dane o inflacji w USA
Coraz bliżej istotnej godziny dla rynków i samej gospodarki USA – dziś, we wtorek o 14:30 poznamy dane dotyczące inflacji w USA. Jak szacują analitycy: jeśli wskaźniki inflacji okaże się wyższy od oczekiwań, notowaniom złota najprawdopodobniej grożą kłopoty. Obawy o stopy procentowe mogą umocnić dolara i z kolei ciążyć na cenie kryzysowej waluty.
Obecnie narzędzie FedWatch operatora giełdy terminowej CME Group wskazuje na około 88-procentowe prawdopodobieństwo, że 22 marca zobaczymy podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Jeśli wbrew oczekiwaniom dojdzie do silniejszego ruchu w górę stóp procentowych, rynki finansowe raczej tego nie zignorują.
Po publikacji najnowszych danych o inflacji, w programie pozostają wystąpienia kilku amerykańskich bankierów centralnych. W zależności od tenoru, ich komentarze dotyczące przyszłej polityki monetarnej mogą również dać nowy impuls dla cen złota.
Złoto obecnie znajduje się po korekcie z poziomów 1960 dolarów do 1850 – 1860 dolarów za uncję. Wtorkowa sesja co prawda pcha rynek wyżej, jednak zdecydowanie za wcześnie jest jeszcze, aby jednoznacznie określić warunki handlu tego dnia.
Tymczasem ostatnia zapowiedź Departamentu Energii USA, że sprzeda 26 mln baryłek ropy ze swoich strategicznych rezerw, zważyła na nastroje na rynkach ropy. Teraz gracze rynkowi czekają na miesięczny raport OPEC i jego prognozy dotyczące przyszłego popytu na ropę. Ponadto, tygodniowy raport American Petroleum Institute prawdopodobnie przyciągnie zwiększoną uwagę po zamknięciu w USA.