🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Rynek oczekuje na publikację amerykańskiego raportu z rynku pracy

Opublikowano 07.08.2015, 10:42
EUR/PLN
-

Pierwszy piątek miesiąca jest zawsze rozgrzanym dniem na światowych rynkach finansowych, gdyż właśnie wtedy mamy publikację rządowego raportu pracy z USA. Ostatnie kilkanaście miesięcy pokazały solidny przyrost ilości pracowników w USA, co w pewnym momencie stanowiło problem dla Fedu, aby zacząć myśleć o podwyżce stóp procentowych. W tym momencie ze stopą bezrobocia bliską naturalnej, wydaje się, że podwyżka nadejdzie jeszcze w tym roku, ale Janet Yellen, szefowa Rezerwy Federalnej wielokrotnie wspominała, iż będzie to zależało od następujących danych makroekonomicznych.

Wobec tego, dane na temat kondycji rynku pracy za lipiec oraz za sierpień będą w szczególnej uwadze inwestorów. Do tej pory dane z rynku pracy dotyczące poprzedniego miesiąca, które opublikowane były w ostatnim czasie wypadały raczej mieszanie. Z jednej strony mamy potężny spadek dynamiki zatrudnionych w sektorze prywatnym wg raportu ADP, który wykazał przyrost ilości zatrudnionych poniżej 200 tysięcy. Z drugiej jednak mamy silny wzrost indeksu ISM dla usług, wraz z sub-indeksem zatrudnienia, który wzrósł niemalże do wartości 60,0. Rynkowy konsensus dla zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wskazuje na 225 tys. Biorąc pod uwagę dotychczas opublikowane dane, odczyt na tym poziomie powinien wspierać nie tylko wrześniową podwyżkę stóp procentowych, ale również amerykańskiego dolara, który był w tym tygodniu pod presją, m.in. poprzez słaby raport ADP. Publikacja danych nastąpi jak zwykle o godzinie 14:30, a pod lupą inwestorów będą również dane na temat dynamiki płac. Członkowie FOMC coraz częściej wypowiadają się, że chcieliby zauważyć większy wzrost płac, który w tym momencie jest raczej mizerny. Dane lepsze od rynkowych oczekiwań z pewnością wpłyną dodatnio na prawdopodobieństwo podwyżki stóp jeszcze w tym roku.

Brytyjski funt w dalszym ciągu traci po wczorajszym "super czwartku", który okazał się super rozczarowaniem. Wczoraj mieliśmy publikację decyzji BoE, minutes, raport o inflacji oraz przemowę Marka Carneya. Wydźwięk wszystkich tych wydarzeń był znacząco za mało jastrzębi, patrząc na rynkowe oczekiwania. Jedynie 1 członek Komitetu Polityki Monetarnej głosował za podwyżką, a na rynku mówiło się o 2, a nawet o 3 głosach za podwyżką. Dodatkowo obniżone zostały perspektywy inflacyjne, zważając na ostatnie zachowania cen surowców.

Polski złoty jest dzisiaj raczej spokojny, po wczorajszej wyprzedaży, która doprowadziła do wzrosty kursu EURPLN powyżej 4,2000. Jednakże słabe nastroje zostały lekko powstrzymane, które miały wczoraj związek z silną przeceną sektora bankowego, wobec czego po godzinie 10:00 za euro płacimy: 4,1880 zł, za dolara: 3,8317 zł, za funta: 5,9389 zł oraz franka: 3,9025 zł.

Michał Stajniak

Młodszy Analityk Rynków Finansowych

XTB

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.