Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Ropa rzutuje na rynek akcyjny

Opublikowano 13.01.2015, 10:25

Poranek przynosi nam mieszane nastroje Azji oraz słabe z europejskich parkietów. Po części spowodowane jest to wczorajszą słabą sesją na Wall Street, ale przede wszystkim dalszą wyprzedażą na rynku ropy naftowej.

Sesja w Azji przebiegała raczej w spokojnym tempie. Lekko pozytywne dane z Chin nie zdołały wystarczająco zachęcić tamtejszych inwestorów do kupowania akcji. W Chinach mówi się, że eksport na obecnym poziomie będzie wystarczający, aby generalnie wspierał wzrost gospodarczy, ale zdecydowanie zbyt mały, aby wywołać jakieś większe ożywienie. Z kolei import wskazuje na to, że lokalny popyt nie stoi na tak niskim poziomie jak tego oczekiwano. Shanghai Composite zyskał 0,19%, natomiast Hang Seng chińskich urósł o 0,39%. Z kolei w Japonii, głównie ze względu na przecenę sektora energetycznego, Nikkei 225 stracił: 0,64%.

Tuż przed startem sesji europejskiej, kontrakty terminowe na indeksy znajdowały się blisko wczorajszego zamknięcia. Wcześniej przed godziną 8 rano wskazywały na wyraźne otwarcie poniżej kreski, jak ostatecznie się stało. Na nastroje w Europie wpływ ma przede wszystkim dalsza wyprzedaż na rynku ropy naftowej, która wpływa na przecenę sektora energetycznego oraz wydobywczego. Rynkowy konsensus spodziewa się jutro przyrostu zapasów ropy naftowej w USA. Dodatkowo minister ds. energii w Zjednoczonych Emiratach Arabskich podkreślił, że ZEA pozostanie przy swoim planie zwiększenia produkcji nawet przy niestabilnych cenach ropy. Rewizja prognoz i przewidywania Goldman Sachsa, co do rynku ropy mogą okazać się trafne i OPEC zareaguje dopiero wtedy, gdy cena ropy spadnie poniżej 40 USD za baryłkę. Na niecałą godzinę po rozpoczęciu handlu w Europie indeksy lekko odreagowują, CAC 40: 0,06%, DAX: 0,17%, FTSE 100: 0,14%, WIG 20: 0,61%.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Natomiast na Wall Street mieliśmy wczorajszego dnia sporą przecenę, głównie ze względu na spadek cen ropy naftowej oraz odpływ kapitału w bezpieczniejsze rejony, co objawiało się spadkiem rentowności amerykańskich 10-latek na nowe dołki od 2013 roku. Wczoraj również, po sesji oficjalnie rozpoczął się sezon wyników ostatniego kwartału 2014 roku. Alcoa Inc (NYSE:AA) pochwaliła się EPSem na poziomie 0,33 USD, podczas gdy rynkowy konsensus zakładał 0,26%. Wzrosły również przychody spółki do 6,4 mld USD (konsensus: 6,02 mld USD). Jednak słabe oczekiwania samych spółek oraz oczekiwania wobec podwyżki stóp procentowych mogą spowodować, że obecny sezon nie będzie zachęcał do kupowania akcji. Wzrosty zysków spółek mogą rozczarować podczas tego sezonu.

Michał Stajniak

Młodszy Analityk Rynków Finansowych

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.