Gdy tylko zapasy benzyny osiągnęły rekordowy poziom, a liczba platform wiertniczych wzrosła, potencjalne sankcje przeciwko Wenezueli i tamtejszej ropie naftowej rzuciły linę ratunkową dla WTI w obliczu pogarszającej się sytuacji fundamentalnej, która podważa wsparcie na poziomie 50 USD za baryłkę.
Przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, mógłby również wspomóc rynek towarowy i akcyjny, jeśli po comiesięcznym posiedzeniu banku centralnego na którym oczekuje się, że stopy procentowe zostaną utrzymane na stałym poziomie, w trakcie trwania środowej konferencji prasowej, ponownie zabrzmi gołębio. Tymczasem złoto może wyrysować nowe szczyty w tym roku powyżej 1300 dolarów za uncję - przekonują analitycy.
Przewidywany wzrost liczby miejsc pracy w USA w styczniu i przyjazd chińskich urzędników do Waszyngtonu, w celu wznowienia rozmów handlowych to kolejne, potencjalne pozytywne informacje dla rynku ropy naftowej.
W zeszłym tygodniu ceny surowca początkowo znalazły się pod presją gwałtownego wzrostu zapasów w Stanach Zjednoczonych, co było przykrą informacją przy okazji kondycji światowej gospodarki i słabych parkietów giełdowych. Ale sentyment w kolejnych dniach uległ zmianie w reakcji na doniesienia, że administracja Trump rozważała wprowadzenie sankcji na wenezuelską ropę po tym, jak prezydent Nicholas Maduro zerwał więzi dyplomatyczne z Waszyngtonem ze względu na uznanie lidera opozycji Juana Guaido za nowego prezydenta przez amerykański rząd.
Kryzys w Caracas wspiera ceny ropy
Dominick Chirichella, dyrektor ds. ryzyka i handlu ropą naftową w Energy Management Institute w Nowym Jorku twierdzi, że kryzys wenezuelski stanowi nieoczekiwane wspracie dla cen ropy naftowej w USA, mimo że rząd w Caracas dostarcza do Stanów Zjednoczonych zaledwie około 500 000 baryłek dziennie, co stanowi około 10 procent z 5 milionów baryłek ropy dziennie importowanych do amerykańskich rafinerii.
Chirichella dodaje:
"Pomimo rosnących obaw związanych z medialnymi doniesieniami na temat możliwego spowolnienia światowej gospodarki, ceny ropy naftowej są obecnie znacznie powyżej dołków z 24 grudnia".
"Co prawda utrzymuje się wysoki poziom niepewności, ale obecnie ropa znajduje się w krótkoterminowej tendencji wzrostowej, podobnie jak większość światowych rynków kapitałowych. Akcje są formą wiodącego wskaźnika nastrojów rynkowych względem stanu gospodarki światowej".
Wzrosty cen cięższych gatunków ropy naftowej
Stany Zjednoczone wydobywają prawie 12 mln baryłek ropy naftowej, ale większość z nich to lekkie gatunki przeznaczone do produkcji benzyny. Cięższe odmiany, jak te eksportowane przez Wenezuelę, są potrzebne do produkcji oleju napędowego i innych paliw transportowych.
Ceny gęstszej amerykańskiej ropy naftowej, takiej jak Mars Sour i Heavy Louisiana Sweet, ostatnio wzrosły w wyniku mniejszej ilości dostaw. Premia Mars w stosunku do West Texas Intermediate, benchmarku dla lekkiej ropy naftowej, osiągnęła w czwartek pięcioletnie maksimum powyżej 7 dolarów za baryłkę.
Takie premie na fizycznym rynku ropy naftowej wpływają na ceny na rynkach terminowych, utrzymując WTI zdecydowanie powyżej 50 dolarów za baryłkę. I to pomimo tego, że w ubiegłym tygodniu zapasy benzyny osiągnęły rekordowy poziom 260 mln baryłek, a liczba platform wiertniczych ponownie rośnie po gwałtownym spadku na początku miesiąca.
Złoto gotowe na powrót powyżej 1300 USD
Złoto, które po raz pierwszy od trzech tygodni wróciło do poziomu powyżej 1300 dolarów, mogło zapewnić zarówno fundamentalne, jak i techniczne powody do zakupu, ponieważ dolar znajduje się pod presją ze strony gołębiej Rezerwy Federalnej.
Fed w ubiegłym roku czterokrotnie podnosił stopy procentowe. Od tego czasu przewodniczący Powell wyraził chęć "pauzy" w dalszym zacieśnianiu polityki pieniężnej, twierdząc, że będzie się ono opierało bardziej na wynikach ekonomicznych jako całości, niż tylko inflacji. Inni zasiadający w Fed również zasugerowali, że przez pewien czas stopy procentowe mogą pozostać na dotychczasowych poziomach.
Fawad Razaqzada, analityk ds. metali szlachetnych forex.com, stwierdza: "Fakt, że do tej pory złoto nie chciało odbić się od strefy oporu w rejonie $1295-$1300 oporu sugeruje, że presja sprzedaży nie była silna, jak niektórzy tego oczekiwali".
"Tak więc, w obecnym stanie rzeczy, złoto wygląda na gotowe do wybicia powyżej 1300 USD, co mogłoby następnie doprowadzić do dalszej technicznej presji na wzrosty cen".