Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Przed nami ciekawy tydzień na rynku towarowym; złoto testuje 2000 USD, ropa poniżej 60 USD bez szans na szybkie odbicie

Opublikowano 20.03.2023, 11:51
Zaktualizowano 14.08.2023, 12:57
  • Nowy tydzień to nie tylko posiedzenie Fed; uwagę skupia również kryzys bankowy sięgający od USA do Europy;
  • Złoto ma ścieżkę do nowego rekordu powyżej 2 073 USD, ale prawdopodobnie najpierw zacznie realizować zyski;
  • W przypadku ropy WTI, notowania mogą spaść poniżej 60 USD bez odbicia, chociaż 58 USD może stać się dnem.

Ze złotem testującym 2000 USD i ropą z USA pragnącą wybić się poniżej 60 USD, nowy tydzień ma stać pod znakiem Fed. Świat oczekuje, że prezes najpotężniejszego banku centralnego podzieli się swoimi poglądami na temat inflacji, wzrostu oraz stóp procentowych, najbardziej wpływowej gospodarki świata.

Zamiast mieć scenę wyłącznie dla siebie, tym razem Fed konkuruje z jednym, dwoma, trzema, a może tuzinami banków, które obsługują całą gamę najbardziej mało znanych regionalnych marek w Stanach Zjednoczonych, do, co najmniej, jednego typu dużej inwestycji w Europie.

Pomijając Fed, wszystkie te banki są na czołówkach gazet z tego samego powodu, tj. niezbyt dobrych wiadomości o stanie ich finansów. Na czele stawki stoi Credit Suisse (NYSE:CS) z siedzibą w Zurychu (SIX:CSGN), który pomimo wiadomości o przejęciu przez większą grupę z rodzimej Szwajcarii, tj. UBS Group (SIX:UBSG), z trudem zapewnił inwestorom wątłe poczucie bezpieczeństwa w zakresie globalnej gospodarki.

Na tym tle złoto osiągnęło 11-miesięczne maksima na krótko przebijając się powyżej bardzo oczekiwanego poziomu 2000 USD za uncję w poniedziałkowych notowaniach na giełdach azjatyckich.

Wyścig w kierunku bezpiecznych przystani trwał nawet wtedy, gdy UBS ogłosił zakup nękanego kłopotami konkurenta Credit Suisse w ramach „historycznej umowy” zaaranżowanej przez organy regulacyjne i mającej na celu złagodzenie obaw związanych z kryzysem bankowym, który rozpoczął się w Stanach Zjednoczonych w zeszłym tygodniu wraz z upadkiem średniej wielkości Silicon Valley Bank i Signature Bank.

W przypadku złota nie chodzi tylko o geopolitykę bankową.

„Rynek może potrzebować spadków zanim odbuduje się w kierunku nowego szczytu, który przepisze rekordowy poziom z sierpnia 2020 roku wynoszący 2 073 USD” – powiedział Sunil Kumar Dixit, główny strateg techniczny w SKCharting.com.

Następnie dodaje:

„Ogólnie rzecz biorąc, szersza perspektywa sprzyja ponownemu testowi rekordowego poziomu 2 073 USD lub co najmniej 2068 USD. Będziemy świadkami albo silnej korekty z okolic 2 068 - 2 073 USD albo ustanowienia nowego szczytu, jeśli złoto uzyska wystarczający impet powyżej 2073 USD”.

Ponieważ 4-godzinny indeks względnej siły (RSI) złota spot osiąga warunki wykupienia na poziomie 82, bardzo prawdopodobne staje się pewne wycofanie w kierunku korytarza wsparcia 1 965-1 955 USD - powiedział Dixit.

„Jest to prawdopodobne zanim rozpoczniemy dalszy wzrost w kierunku 1 998 USD, czyli konserwatywnego początkowego celu, który jest bramą do większego celu 2 068–2 073 USD” – dodał.

Jeśli impet osłabnie poniżej 1 965 - 1 955 USD, złoto prawdopodobnie będzie świadkiem dalszej korekty w kierunku głównych stref wsparcia 1 932 - 1 928 USD - kontynuował Dixit.

W przypadku ropy, zarówno amerykańska West Texas Intermediate, czyli WTI oraz notowana w Londynie Brent ponownie spadły na krótko po wzrostach na otwarciu w Azji.

Ceny ropy naftowej spadły w zeszłym tygodniu o 13% osiągając 15-miesięczne minimum w związku z obawami, że zaraza bankowa może rozlać się na całą gospodarkę osłabiając aktywność i potencjalnie niszcząc popyt na ropę. Obawy o spowolnienie popytu mocno ciążyły na rynkach ropy w tym roku utrzymując ceny mocno obniżone.

Analitycy ING napisali w notatce, że obawy przed spowolnieniem gospodarczym i oczekiwanie na środowe posiedzenie Fed powinny utrzymać zmienność na rynkach w tym tygodniu.

„Szerokie obawy rynkowe mocno ciążyły na rynku ropy w zeszłym tygodniu, podczas, gdy fundamenty najwyraźniej nie były wystarczająco silne, aby wesprzeć rynek”.

ING również obniżył swoje prognozy cen Brenta w tym roku do 90 USD za baryłkę z 98 USD stwierdzając, że 100 USD za baryłkę wydaje się mniej prawdopodobne.

Dixit uważa, że ​​amerykańska ropa, która w piątek ustabilizowała się na poziomie 66,74 USD za baryłkę po 15-miesięcznym dołku na poziomie 65,27 USD może w najbliższym czasie spaść poniżej 60 USD.

„Jeśli przekroczymy poziom 62 USD, a sprzedaż się nasili należy spodziewać się spadku do głównego wsparcia przy 100-miesięcznej SMA w wysokości 58,90 USD” – powiedział Dixit odnosząc się do wskaźnika Simple (WA:SME) Moving Average dla WTI.

Ale Dixit uważa również, że ceny ropy mogą wzrosnąć, a nawet powrócić do niedawnych 70 USD zanim spadną poniżej 58 dolarów.

„Istnieje duże prawdopodobieństwo technicznego odbicia od obecnych minimów. Jeśli nie nastąpi to od razu może wydarzyć się po osiągnięciu obszarów wsparcia 62 USD i 58,90 USD. Wstępne cele odbicia to 69,20 USD i 71,50 USD. Jesteśmy zdania, że techniczne odbicie rozpocznie się od obecnych minimów 65 USD, ponieważ WTI przetestowała już 200-tygodniową SMA na poziomie 66,18 USD.

Pośród tych wszystkich zawirowań bankowych i obaw przed globalną recesją stoi Fed, która - jak się oczekuje - na swoim posiedzeniu 22 marca dokona kolejnej podwyżki o 25 punktów bazowych.

Wall Street oczywiście pragnie, aby bank centralny wstrzymał wszelkie podwyżki stóp procentowych, tak by S&P 500 mógł wzrosnąć o kolejne 500 punktów. Prezes Fed - Jerome Powell został ostrzeżony, że dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej może doprowadzić do kolejnego kryzysu finansowego takiego jak w 2008 roku.

Ostrzeżenie to może być postrzegane, jako szantaż emocjonalny w czyimś imieniu, ponieważ bankowi centralnemu wmawia się, że kryzys bankowy jest wyłącznie winą podwyżek stóp procentowych, a nie lekkomyślnego podejmowania ryzyka przez kierownictwo instytucji finansowych, które upadły. Jak dotąd Fed nie zasygnalizowała, że wycofa się z dążenia do sprowadzenia rocznej inflacji, która obecnie oscyluje na poziomie 6% z powrotem do długo utrzymywanego celu na poziomie 2%.

***

Zastrzeżenie: Barani Krishnan wykorzystuje szereg zróżnicowanych poglądów, aby wprowadzić różnorodność do swojej analizy dowolnego rynku. Dla zachowania neutralności przedstawia niekiedy przeciwstawne poglądy i zmienne rynkowe. Nie zajmuje pozycji w towarach i papierach wartościowych, o których pisze.

 

Najnowsze komentarze

👌
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.