Wczorajsza sesja na rynku akcji w Europie zakończyła się pod kreską, z kolei w USA mogliśmy obserwować mieszane nastroje. Niemniej technologiczny indeks Nasdaq ponownie znalazł się najwyżej w historii, a niemiecki DAX zdołał odbić się od ważnej strefy wsparcia przy 12 800 pkt. Niewykluczone więc, że w kolejnych dniach zobaczymy kontynuację ruchów na wyższe poziomy na głównych indeksach giełdowych.
- Indeksy w USA zakończyły wtorkową sesję mieszanie, Dow Jones stracił 0,24%, z kolei S&P500 dodał 0,0,23%, a Nasdaq zyskał 0,73%
- Z kolei podczas godzin nocnych indeksy w Chinach znajdują się pod kreską, podczas gdy australijski S&P/ASX, koreański KOSPI i japoński Nikkei zyskują
- Kontrakt na niemiecki indeks DAX jest notowany płasko
- Kurs EUR/USD wybił wczoraj barierę przy 1,19 USD i utrzymuje się powyżej
Kolejne rekordy na Wall Street
Pomimo, że wczorajsza sesja na rynku akcji rozpoczęła się od spadków, tak ostatecznie można uznać, ze to kupujący mieli przewagę. Amerykański indeks technologiczny Nasdaq ponownie ustanowił nowe rekordy, kurs znajduje się aktualnie powyżej poziomu 11 400 pkt. W nocy na indeksie S&P500 ustanowione zostały także najwyższe poziomy w historii, co potwierdza kierunek wzrostowy na indeksach w USA. Sytuacja wygląda nieco gorzej w Europie, jednak jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie aby myśleć o większych spadkach.
Patrząc technicznie na sytuację na indeksie DAX, rynek nie zdołał pokonać oporu przy 13070 pkt, gdzie uaktywnili się sprzedający. Jednak z drugiej strony, notowania wybroniły wczoraj istotne wsparcie przy 12800 pkt. Dwa wspominane poziomy powinny być kluczowe w krótkim terminie. Wybicie w jedną ze storn powinno dać sygnał do większego ruchu trendowego. Dopóki kurs pozostaje wewnątrz, niewykluczona jest dalsza konsolidacja.