Wczorajsze wystąpienie prezesa Fed – Jerome Powella, nie przeszkodziło indeksom w USA w dalszej wędrówce na wyższe poziomy. Co prawda sesja w USA zakończyła się mieszanie, jednak S&P500, jak i Nasdaq odnotowały kolejne rekordy. Czy hossa na rynku akcji pozostanie z nami na dłużej, dzięki utrzymania zerowych stóp procentowych przez najbliższe kilka lat?
- Indeksy w USA ponownie zakończyły wczorajszą sesję mieszanie, S&P500 zyskał 0,17%, a Nasdaq stracił 0,34%, podczas gdy Dow Jones dodał 0,57%.
- Z kolei podczas godzin nocnych widać dobre nastroje na indeksach w Chinach i Korei, podczas gdy australijski S&P/ASX 200 i japoński Nikkei tracą
- Nikkei zanurkował niemal 2,5% po informacji o rezygnacji premiera ze swojego stanowiska z powodów zdrowotnych
- Kontrakt na niemiecki indeks DAX jest notowany nieznacznie powyżej wczorajszego zamknięcia sesji
- Kurs EUR/USD umacnia się o poranku i zmierza w kierunku 1,19 USD
Indeksy na Wall Street z kolejnymi rekordami
Wydarzeniem wczorajszej sesji było wystąpienie prezesa Fed na sympozjum ekonomicznym w Jackson Hole, które okazało się bardziej gołębie niż oczekiwał tego rynek. Powell powiedział, że Rezerwa Federalna będzie celowała w średnią inflację, a także jej polityka będzie nastawiona na rynek pracy. Informacje te zostały pozytywnie odebrane przez rynek akcji, gdzie obserwowaliśmy dalszą zwyżkę.
Indeks S&P500 zamknął kolejną sesję z rzędu na plusie, a patrząc na wykres, mamy do czynienia z bardzo silnym trendem wzrostowym. Spoglądając na interwał D1, po pokonaniu oporu przy 3390 pkt, droga w kierunku 3720 pkt została otwarta. Poziom ten wynika z mierzenia zewnętrznego 127,2% Fibonacciego, które zostało wyznaczone z ostatniej dynamicznej korekty spadkowej wywołanej pandemią koronawirusa
S&P500 (US500) interwał D1Patrząc z kolei na technologiczny indeks Nasdaq (US100), wczoraj wyszedł on powyżej psychologicznej bariery 120000 pkt. Nie ulega wątpliwości, ze trend silnie wzrostowy, dlatego pomimo nieznacznego wyhamowania wczorajszej sesji, szukanie odwrotu nie wydaje się dobrym pomysłem. Gdyby jednak z jakiegoś powodu doszło do wykonania korekty, kluczowym wsparciem pozostaje dolne ograniczenie układu 1:!.