- Zgodnie z oczekiwaniami lipiec przyniósł znaczący wzrost inflacji, również bazowej
- Solidne dane z polskiej gospodarki dają argumenty za kontynuacją polityki NBP
- USDPLN przełamuje kluczowe wsparcie
- Sprawdź naszą wyjątkową promocję na narzędzie Investing Pro dostępną w tym miejscu
W zeszłym tygodniu opublikowana została seria danych z polskiej gospodarki, która przyniosła wiele istotnych informacji dla Rady Polityki Pieniężnej w zakresie aktualnie prowadzonej polityki monetarnej. Na pierwszy plan przebijają się dane inflacyjne, które nie zaskoczyły w przypadku inflacji konsumenckiej, jednak odmiana bazowa z wyłączeniem cen żywności oraz energii zaskoczyła już negatywnie. Dodatkowo lepsze od prognoz dane dotyczące dynamiki PKB dają kolejne argumenty do kontunuowania restrykcyjnej polityki monetarnej, która w skrajnym scenariuszu może być utrzymana nawet do 2026 roku, jeżeli chodzi o obecną wysokość stóp procentowych. To daje bardzo dobre warunki dla polskiego złotego do kontynuowania wzrostów, co jest doskonale widoczne na parze walutowej USDPLN, która zdołała przełamać istotne wsparcie.
Polska gospodarki w stanie ożywienia
Zaprezentowane w środę dane z polskiej gospodarki dotyczące PKB oraz inflacji były spójne biorąc pod uwagę wzrost obydwu z nich (w szczególności wzrostu gospodarcze przebijającego wyraźnie konsensus). Pozytywna dynamika PKB powoduje, że nie ma obecnie ryzyka wpadnięcia polskiej gospodarki w recesję w krótkim terminie czasowym, tak więc nie zachodzi konieczność obniżek stóp procentowych przynajmniej według głównej linii panującej obecnie w NBP.
Rysunek 1. Dynamika PKB w Polsce
Zdjęcie tarcz osłonowych w zakresie cen energii spowodowało ich skokowy wzrost, co potwierdzają dane GUS według których w lipcu ogólne koszty energii wzrosły o 11,8%, z czego największą zmianę odnotowano w obszarach: ceny prądu +21,2% m/m, ceny gazu +16,4% m/m. Ostatecznie wynik 4,2% r/r był zgodny z przewidywaniami i nie daje aktualnie pola do szybkich obniżek stóp procentowych.
Rysunek 2. Dynamika inflacji w Polsce
Niepokojące wygląda inflacja bazowa, która opublikowana została w piątek i nieznacznie przekroczyła wstępne prognozy potwierdzając tym samym wyhamowanie procesów dezinflacyjnych.
Rysunek 3. Dynamika inflacji bazowej w Polsce
USDPLN obiera kurs na 3.80
Notowania pary walutowej USDPLN w wyniku osłabienia dolara amerykańskiego na fali spekulacji dotyczących możliwości obniżek stóp procentowych w USA w przyszłym miesiącu nawet o 50 pb. Swoje dokłada również RPP, która utwierdzona w przekonaniu o słuszności swojego działania na podstawie ostatnich danych makroekonomicznych nie powinna spieszyć się obniżkami generując presję popytową na polskiego złotego. Po przełamaniu kluczowego obszaru wsparcia zlokalizowanego w rejonie cenowym 3.90 strona podażowa ma otwartą drogę do kontynuowania ruchu w kierunku południowym z celami w okolicy 3.80.
Rysunek 4. Analiza techniczna USDPLN
Należy jednak pamiętać, że w dłuższym terminie czasowym w momencie powrotu dyskusji o normalizacji polityki monetarnej w Polsce, nasza waluta powinna dążyć do powrotu w okolice 4 zł za dolara
Wyraźne spadki obserwowane są również na parze EURPLN, gdzie nie doszło jednak jeszcze do wybicia silnego wsparcia wypadającego w pobliżu 4.25.
Rysunek 5. Analiza techniczna EURPLN
Jest to na tyle silny obszar, że jego bezpośrednie przełamanie jest mało prawdopodobne, co potencjalnie można wykorzystać przy zawieraniu transakcjach intraday. Jeżeli ten obszar ostatecznie zostanie przełamany, wówczas 4.20 będzie kolejnym naturalnym celem.