SP500 – możliwy powrót na styczniowy szczyt, dolar w lokalnej korekcie
S&P500 – Na początku tygodnia możliwe jest przebicie szczytu sprzed tygodnia w ramach Fali 5-tej. Target można szacować na 2800 pkt. Potem możliwa jest lokalna wielosesyjna korekta. W dalszej perspektywie oczekuję na powrót na styczniowe maksimum.
EUR/USD – W kilkusesyjnej perspektywie możliwy jest powrót na wsparcie w okolicy 1.2230 USD. Po obronie wsparcia oczekuję wzrostów. W ciągu 1-2 tygodni oczekuję jeszcze jednego i już ostatniego szczytu. Potem powinniśmy zobaczyć długoterminowe przesilenie.
Złoto – Ponieważ spadki na dolarze jeszcze nie uległy zakończeniu to i na złocie zobaczymy tylko lokalną korektę (wsparcie jest w rejonie 1310 USD). Po zakończeniu korekty w perspektywie 1-2 tygodni można oczekiwać ataku na silny opór w rejonie 1374 USD. W dalszej wielotygodniowej perspektywie oczekuję spadków.
Ropa – W piątek doszło do przekroczenia ważnego oporu w rejonie 63.10 USD. W dalszej perspektywie możliwy jest powrót na tegoroczne maksimum (66.66 USD). Potem oczekuję na realizację zysków.
Rynek akcji w USA, krótki termin (kontrakty S&P500)
S&P500 – Ubiegły tydzień przyniósł kilkusesyjną korektę w ramach Fali 4-tej. Dno wypadło w czwartek w nocy na poziomie 2682 pkt. Potem rozpoczęły się wzrosty. W piątek osiągnięty został szczyt na poziomie 2750.25 pkt., piątkowe zamknięcie wysoko na poziomie 2748.75 pkt. (wykres 1).
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie intraday
Z dna z 9 lutego widoczna jest duża 3-falowa struktura. Na początku tygodnia oczekuję na przebicie szczytu Fali 3-ciej. Target Fali 5-tej można szacować na 2800 pkt. W dalszej perspektywie można oczekiwać na lokalną korektę. Po jej zakończeniu możliwy jest powrót na styczniowe maksimum.
Drugi scenariusz zakłada, że z dna z 9-go lutego zobaczymy wzrosty w ramach dużej 7-falowej struktury (odpowiednik 3-falowej korekty). Dotrze ona do styczniowego szczytu i potem zobaczymy powrót na dno z lutego w rejonie 2530 pkt.
SP500 - Perspektywa średnioterminowa
W średnim terminie rozważam scenariusz (wykres 2), który zakłada powrót na styczniowy szczyt. W ciągu kilku sesji z dna z lutego zobaczymy 5-falową. Target można szacować na 2800 pkt.
Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym
Potem możliwa jest lokalna korekta i jeszcze jedna wzrostowa piątka (1-5). Może ona osiągnąć styczniowe maksimum. Na razie zakładam, że próba przebicia szczytu ze stycznia się nie uda i dojdzie do sporego spadku i powrotu na dno z lutego (2530 pkt.).
SP500 - Perspektywa długoterminowa
Od jesieni 2011 roku indeks silnie wzrósł. FED wpompował w system finansowy ogromne pieniądze. Środki te nie wpłynęły na znaczną poprawę sytuacji w realnej gospodarce. Zamiast tego FED doprowadził do powstania bańki na rynku. Pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpiła w grudniu 2015 r., druga w grudniu 2016 r., 3-cia w marcu 2017 r., 4-ta w czerwcu 2017 r., 5-ta w grudniu 2017 r.
Z dna z marca 2009 roku trwa silny kilkuletni trend wzrostowy. Zakończy się on wtedy gdy pojawi się duży 5 falowy układ (FALA 1 – FALA 2 – FALA 3 – FALA 4 – FALA 5). FALA 3 skończyła się w maju 2015 roku na poziomie 2134 pkt. Spadki ze szczytu z maja 2015 roku były tylko dużą korektą płaską (A-B-C), w ramach wielomiesięcznej fali czwartej (FALA 4). Od lutego 2016 roku znajdujemy się w FALI 5-tej (wykres 3).
Wykres 3. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym
Ta już 2 letnia fala wzrostowa też powinna mieć 5-falowy układ ( (1) – (2) – (3) – (4) – (5) ). Duża skala spadków przemawia za tym, że fala 3-cia (niebieska cyfra) skończyła się na poziomie 2878.5 pkt. Obecnie możemy znajdować się w fali 4-tej (niebieska cyfra). Do zakończenia FALI 5 konieczny jest jeszcze jeden szczyt.
Wielka przecena na rynku akcji w USA może się rozpocząć na jesieni 2018 roku. Oczywiście pod warunkiem, że wcześniej zobaczymy nowy historyczny szczyt.
Średnioterminowy sygnał sprzedaży pojawi się po przebiciu szczytu fali 3-ciej (niebieska cyfra, jest to poziom 2875 pkt.). Będzie to sygnał do korekty wzrostów z poziomu 1800 pkt. Kolejny sygnał pojawi się po przełamaniu dna fali 4-tej (niebieska cyfra), którego też jeszcze nie znamy. Miejsca do spadków będzie dużo – co najmniej w rejon 2100 pkt.
Rynek akcji w Niemczech
Po dwóch miesiącach konsolidacji doszło wybicia w dół. Na początku lutego osiągnięte zostało dno na poziomie 11690 pkt. Potem nastąpiło silne odbicie. Szczyt wypadł tydzień temu w piątek na poziomie 12530 pkt. W ubiegłym tygodniu nie udała się próba przebicia wsparcia w rejonie 12330 pkt. Potem kontrakty ruszyły w górę. Piątkowe zamkniecie wypadło na poziomie 12541 pkt. (wykres 4).
Wykres 4. Kontrakty na indeks DAX w długim terminie
Silny opór jest w rejonie 12800-12870 pkt. Próba jego przełamania może się nie udać. W mojej ocenie Fala 4 trwa jeszcze zbyt krótko. Ostrożne podejście nakazuje być przygotowanym na powrót na dno z lutego (11690 pkt.). Silne wsparcie jest w rejonie 11800 pkt. W długim kilkumiesięcznym terminie można oczekiwać na dalsze wzrosty z nowym szczytem w ramach Fali 5-tej.
Rynek akcji w Polsce (WIG20)
Ze styczniowego szczytu na poziomie 2650 pkt. doszło do sporych spadków. W ubiegłym tygodniu nasz rynek był słaby. Pomimo sporego odbicia na giełdach w USA indeks WIG20 ponownie przetestował wsparcie w rejonie 2370 pkt. W czwartek doszło do odbicia. Lokalny szczyt wypadł na poziomie 2427 pkt. Piątkowe dno osiągnięte zostało na poziomie 2394 pkt., zamknięcie wyżej na poziomie 2406 pkt. (wykres 5).
Wykres 5. Kontrakty na indeks WIG20
Silne wsparcie znajduje się w rejonie 2370 pkt. Po obronie wsparcia oczekuję na kilkusesyjne odbicie. Możliwy jest powrót do szczytu sprzed kilku dni na poziomie 2474 pkt. Potem możliwe są spadki. Obawiam się, że w średnim terminie może dojść do jeszcze jednej fali spadków.
Eurodolar (EUR/USD)
W ubiegłym tygodniu doszło do spadków. Dno wypadło w czwartek rano na poziomie 1.2260 USD. W ciągu dnia nastąpiło odbicie do 1.2352 USD. Próba przełamania oporu w rejonie 1.2350 USD nie udała się i kurs zaczął spadać. W piątek dno wypadło na poziomie 1.2280 USD, zamknięcie po 1.2292 USD (wykres 6).
Wykres 6. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy
Z listopadowego dna widoczna jest 3-falowa struktura (1-2-3, niebieskie oznaczenia). Przekroczenie styczniowego szczytu było niewielkie. W mojej ocenie nadal znajdujemy się w fali 4-tej. W praktyce oznacza to, że w ciągu kilku sesji czeka nas powrót do wsparcia w rejonie 1.2230 USD. Po jego obronie możliwy jest ruch w górę w ramach fali 5-tej. Może on potrwać 1-2 tygodnie (Fala 5-ta). Target szacuję na 1.26-1.27 USD. Potem spodziewam się długoterminowego przesilenia. Sygnał sprzedaży pojawi się po przebiciu szczytu fali 3-ciej (1.2537 USD). Potem musi dojść do zniesienia w całości fali 5-tej (niebieska cyfra). Przełamanie wsparcia w okolicy 1.2075 USD wygeneruje długoterminowy sygnał sprzedaży. W przeciwnym wypadku możliwa jest kontynuacja ponad rocznego trendu wzrostowego.
Scenariusz alternatywny (mniej prawdopodobny) zakłada, że Fala 5-ta zakończyła się tydzień temu. W praktyce będzie to oznaczać, że wchodzimy w kilkumiesięczny okres spadków i dojdzie do trwałego przełamania wsparcia w rejonie 1.2230 USD.
Złoty (USD/PLN)
USD/PLN – W ubiegłym tygodniu kurs dolara rósł. Szczyt wypadł w czwartek na poziomie 3.4130 PLN, piątkowe zamknięcie na poziomie 3.3954 PLN (wykres 7).
Wykres 7. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie długoterminowej
Z wrześniowego szczytu widoczna jest niedokończona struktura w ramach fali 5-tej wyższego rzędu (niebieskie cyfry). W krótkim kilkusesyjnym terminie oczekuję na wzrosty do oporu w okolicy 3.43 PLN. Potem w ciągu 1-2 tygodni możliwe jest jeszcze niewielkie pogłębienie tegorocznego dna. W dłuższej kilkumiesięcznej perspektywie oczekuję na odreagowanie wcześniejszych spadków. Sygnał kupna pojawi się po przebiciu od dołu styczniowego dna (3.3076 PLN). Kolejny gdy zniesiona zostanie cała fala 5-ta (czerwona cyfra).
Złoto
W ubiegłym tygodniu doszło do spadków. Dno wypadło na poziomie 1322.90 USD, zamknięcie po 1330.30 USD (wykres 8).
Wykres 8. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej
Ponieważ nie było jeszcze ostatniego dna na dolarze to również i na złocie oczekuję na lokalną korektę. Po jej zakończeniu oczekuję na kolejny szczyt. W perspektywie 2-3 tygodni możliwy jest atak na opór w rejonie 1374 USD. Próba trwałego przełamania tej silnej bariery może się nie udać. W dalszej perspektywie oczekuję spadków.
Ropa
W ubiegłym tygodniu doszło do dalszych wzrostów. Przekroczony został silny opór w rejonie 63.10 USD. Piątkowe maksimum wypadło na poziomie 63.73 USD, zamknięcie wysoko po 63.55 USD (wykres 9).
Wykres 9. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej
Przekroczenie oporu w rejonie 63.10 USD może oznaczać, że w dalszej perspektywie możliwy jest powrót na tegoroczne maksimum (66.66 USD). Próba jego przełamania może się nie udać. Potem oczekuję na realizację zysków. Po skali i strukturze spadków zobaczymy czy będzie to tylko lokalna korekta czy poważniejsza przecena.