EUR/USD
Oczekiwane przeze mnie odbicie na rynku EUR/USD zdołało doprowadzić kurs tej pary do modelowych oporów, gdzie przy założeniu korekcyjnego charakteru ostatnich wzrostów, proces umacniania euro względem dolara powinien się zakończyć. Jak na razie jednak rynek zamiast spadać wszedł w konsolidację, która na obecnym etapie nie ma znamion formacji odwrócenia. Tym samym ten trend boczny może być np. formacją kontynuacji, a to oznaczałoby możliwość dalszego osłabiania dolara względem euro. Taki ruch wprowadziłoby spore zamieszanie w technicznym obrazie eurodolara, ale dopóki on nie wystąpi, scenariusz taki jest tylko jednym z możliwych wariantów. Poziomem uaktywniającym wariant wzrostowy jest 1,3320, gdzie znajduje się 61% zniesienie ostatniej fali w dół oraz górne ograniczenia budującej się w ostatnich dniach konsolidacji. Pokonanie tego poziomu mogłoby otworzyć drogę nawet do strefy 1,3470-1,3520, która wynika z proporcji ostatnich struktur wzrostowych. Co przywróciłoby wariant spadkowy dla omawianej pary ? Moim zdaniem pokonanie wsparcia znajdującego się w okolicach 1,3170. W takim przypadku pierwszym celem dla tego runku byłyby okolice 1,3025, gdzie znajduje się wewnętrzna linia długoterminowej, budującej się od marca br. konsolidacji.
USD/CHF
Znaczące cofnięcie oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/CHF, jednak jak widać na drugim z powyższych wykresów kurs tej pary dotarł już do kluczowej strefy wsparć, którą wskazywałem w poprzednim raporcie tygodniowym jako cel ewentualnej korekty. Tym samym jeśli ostatnie cofniecie było tylko ruchem korekcyjnym, to w ciągu najbliższych dni powinniśmy zobaczyć znaczące uaktywnienie strony popytowej. To z kolei mogłoby otworzyć drogę do okolic 0,9590, gdzie obecnie znajduje się górne ograniczenie budującej się od marca konsolidacji, która moim zdaniem jest formacją diamentu. Dla mnie pierwszym sygnałem zakończenia ostatnich spadków byłoby pokonanie okolic 0,9370, gdzie znajdują się najbliższe opory. Gdzie znajduje się poziom obrony dla scenariusza wzrostowego ? Moim zdaniem na 0,9240, gdzie usytuowana jest dolna część testowanej obecnie strefy wsparć, którą pokazałem na drugim z powyższych wykresów.
GBP/USD
Wyraźne umocnienie funta brytyjskiego wspomagane dobrymi danymi makro i towarzysząca temu słabość dolara, to główne przyczyny wyraźnych wzrostów kursu GBP/USD, które oglądaliśmy na przestrzeni ostatnich sesji. W wyniku tych wzrostów co najmniej podważony został scenariusz spadkowy, który opisywałem w poprzednich raportach. Patrząc jednak na ten rynek z pewnej perspektywy, a szczególnie na strukturę tworzącą się od minimum z połowy marca br. można zakładać, że buduje się nam tutaj tzw. korekta płaska, która posiada strukturę 3-3-5. Przy takich założeniach bylibyśmy obecnie w ostatnich fazach tej korekty, a konkretnie w fali piątej ostatniej piątki wzrostowej. Scenariusz taki wspierany jest dodatkowo przez następujące sygnały: układ średnioterminowych cykli (patrz pierwszy z powyższych wykresów), bliskość kolejnych, istotnych oporów (również ww. wykres) oraz test bardzo ważnych oporów na indeksie reprezentującym siłę funta. Jeśli zatem scenariusz spadkowy ma być na tym rynku realizowany, to odwrócenie powinno nastąpić na najbliższych sesjach. Dla mnie pierwszym, poważnym sygnałem zakończenia wzrostów tej pary byłby spadek jej kursu poniżej 1,570. Z drugiej strony dalsze wzrosty tego rynku i ewentualny test okolic 1,620 byłyby dla mnie ostatecznym sygnałem negującym średnioterminowy wariant spadkowy, choć w krótkim terminie test ww. poziomu i tak powinien wygenerować jakąś korektę,
USD/JPY
Próby kontynuacji trendu wzrostowego na USD/JPY zakończyły się w minionym tygodniu niepowodzeniem, a patrząc na sygnały krótkoterminowe wydaje się, że korekta na tej parze może się przedłużyć. Na obecnym etapie kluczowym wsparciem jest poziom 97,50 i dopóki będzie on utrzymany można będzie zakładać, że jesteśmy w jakiejś krótkoterminowej korekcie, która np. może przybrać postać konsolidacji czy też korekty płaskiej rozszerzonej (pisałem o tym w raportach porannych). Ewentualne pokonanie ww. wsparcia otworzyłoby drogę w kierunku nawet 94,50. Genezę tego ostatniego poziomu pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Z drugiej strony co byłoby sygnałem pro wzrostowym dla tej pary ? Dla mnie pokonanie poziomu 101,0, gdzie znajduje się najbliższy, lokalny opór. W takim przypadku oczekiwałbym ruchu co najmniej do okolic 103,60, gdzie znajdują się ostatnie, średnioterminowe maksima.
Tomasz Marek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.