
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację umocnienia krajowej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2616 PLN za euro, 3,2127 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4461 PLN względem franka szwajcarskiego. Wyraźnie spadły rentowności polskiego długu notując na zamknięciu poziom 4,685% (10YT).
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego i polskich aktywów przyniosło odreagowanie po ubiegłotygodniowych spadkach związanych z zaprezentowaniem planu dla OFE. Początek tego tygodnia charakteryzował się wyraźnym wzrostem cen polskiego długu – częściowo za sprawą wzrostu na rynkach bazowych, częściowo z uwagi na ww. odreagowanie. Powrót popytu na polskie papiery tradycyjnie wsparł również złotego, który od piątku znajduje się w krótkoterminowym trendzie aprecjacyjnym. Rynek w dalszym ciągu pozostaje pod wpływem piątkowych, słabszych danych z amerykańskiego rynku pracy (NFP), które przynajmniej teoretycznie zmniejszają prawdopodobieństwo wyraźnego ograniczenia programu QE3 przez FED. Dodatkowo obserwowaliśmy spadki na wycenie amerykańskiej waluty po tym jak w temacie Syrii pojawiły się nowe rozwiązania, oddalające możliwy konflikt militarny. Wszystkie powyższe czynniki przełożyły się na spadek awersji do ryzyka, co zwyczajowo wykorzystane zostało na rynku walut CEE. W szerszym ujęciu wydaje się, iż wraz ze zbliżaniem się do 18 września (posiedzenie FED) wpływ lokalnych czynników i danych będzie coraz bardziej ograniczony, a inwestorzy pozycjonować się będą pod potencjalne scenariusze w zakresie ograniczenia QE.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego mogących się istotnie przełożyć na notowania złotego. Poznamy jedynie raport roczny NBP o stanie rynku nieruchomości w 2012r. Również szeroki kalendarz makro nie zawiera istotnych pozycji fundamentalnych poza porannymi doniesieniami z Chin, które w dużej mierze potwierdzają stabilizację w tamtejszej gospodarce.
Z rynkowego punktu widzenia naruszony zostało intra-sesyjne wsparcie w okolicy 4,27 PLN za euro, przez co droga do testu 4,25 PLN pozostaje otwarta. W dalszym ciągu jednak krajowa waluta pozostaje w zakresie konsolidacji w obszarze 4,25-4,30 PLN i wątpliwym jest, aby dolne ograniczenie zostało przebite bez odpowiednich impulsów z szerokiego rynku wskazujących, iż FED zdecyduje się na mniejsze ograniczenie programu QE.
Konrad Ryczko
Wczoraj tuż po tym, jak kurs euro spadł na chwilę poniżej 4,13 zł, byliśmy świadkami silnej korekty. Ruch ten był napędzany przez wydarzenia na szerszym rynku oraz deklaracje...
Złoty jest silny zwłaszcza wobec euro, które jest najtańsze od 2018 r., nie zmieniło tego nakładanie ceł i ich warunkowe zawieszanie przez D.Trumpa, choć początek wojen handlowych...
### 1. **Obecna sytuacja**- Kurs otwarcia wynosił **20973.75 pkt**, a aktualny kurs to **20932.75 pkt**, co oznacza spadek o **44.75 pkt** (-0.21%) w ciągu ostatniego dnia.-...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: