🥇 Pierwsza zasada inwestowania...? Wiesz, kiedy oszczędzić! Teraz 55% zniżki na InvestingPro przed BLACK FRIDAYAKTYWUJ RABAT

Obawy o PKB i stagflację wywierają presję na banki centralne

Opublikowano 02.05.2022, 12:44

Ekonomiści mierzą się z szeregiem sprzecznych danych. Dzięki temu każdy z nich ma możliwość udowodnienia, przynajmniej częściowo, swojej racji: inflacja rośnie, ale być może osiągnęła szczyt, podwyżki stóp procentowych osłabią popyt, ale realne dochody i tak już się kurczą i tak dalej.

Ale najważniejsze jest to, że PKB, miara wzrostu gospodarczego USA, wykazał spadek o 1,4% w pierwszym kwartale, a inflacja CPI w marcu wyniosła 6,6% w skali roku.

Dane dotyczące PKB mogą zostać zrewidowane w górę, a dane o inflacji PCE obejmują te niestabilne wzrosty cen żywności i energii, które decydenci Rezerwy Federalnej wolą ignorować; Bazowa PCE wzrosła 5,2% bez tych nieznośnych rzeczy, które ludzie muszą kupować). Ale na pierwszy rzut oka te dwa punkty danych wskazują na stagflację, tj. niski lub ujemny wzrost w połączeniu z wysoką inflacją.

Niestety samą dyskusją nie da się zwalczyć tego zjawiska, bez względu na to ile niejednoznaczności wprowadzimy do analizy fundamentalnej (a analitycy finansowi mają pełno takich niejednoznaczności do dyspozycji).

Teraz, ci sami ekonomiści bankowi, którzy oczekiwali wzrostu o 1,1% w pierwszym kwartale mówią, że nie ma powodu do obaw, ponieważ popyt bazowy pozostaje silny, a drugi kwartał pokaże odbicie. Analitycy holenderskiego banku ING napisali w zeszłym tygodniu:

„Patrząc na II kwartał jesteśmy przekonani, że wzrost będzie lepszy, mimo, że polityka fiskalna i monetarna będą oferowały mniej wsparcia. Podczas, gdy inflacja szkodzi sile nabywczej, to nominalne dochody silnie rosną i są przyzwoite przyrosty zatrudnienia, które łącznie mogą utrzymać wydatki na wysokim poziomie”.

To jest niejednoznaczność 101. Jednocześnie ekonomiści pewnie prognozują, że Fed podniesie stopy procentowe o pół punktu zarówno na majowym posiedzeniu politycznym w tym tygodniu, jak i na posiedzeniu 14-15 czerwca. Ten rodzaj agresywnego działania ma na celu tłumienie popytu. Wygląda na to, że ING też chce zjeść ciastko i mieć ciastko.

EBC za krzywą inflacji; Recesja w USA, tuż za rogiem

Jeśli stagflacja brzmi źle, recesja brzmi jeszcze gorzej, a giełdy spadły w piątek, gdy inwestorzy zaczęli się wycofywać. Z technicznego punktu widzenia, recesja następuje po dwóch kolejnych kwartałach spadku PKB, więc jesteśmy w połowie drogi.

Ekonomiści Deutsche Bank są bardziej pesymistyczni, niż ich koledzy z ING. To oni, jako pierwszy duży bank, przewidzieli recesję w kwietniu. Ten niemiecki bank prowadzący znaczącą działalność na Wall Street, teraz podwaja stawkę i prognozuje poważną recesję w USA, a nie łagodną, ​​której się spodziewał.

Ekonomiści z Niemiec wskazują na historię i fakt, że Fed jest dalej za krzywą inflacyjną, niż nawet w latach 80., i nigdy nie był w stanie skorygować nawet słabszej inflacji bez znaczącej recesji. Inflacja, konkludują, nie zniknie w najbliższym czasie.

Tymczasem Europejski Bank Centralny przeprasza za tak błędne prognozy inflacji. Inflacja osiągnęła 7,5% w kwietniu, szósty z rzędu wzrost i rekordowo wysoki dla strefy euro, wywierając presję na bank centralny, aby wreszcie zaczął coś z tym robić.

„O rany!” - zawołali eksperci EBC, nasze modele nie przewidziały gwałtownego wzrostu cen energii, przerwania wąskich gardeł w łańcuchu dostaw i gwałtownego odbicia popytu w następstwie pandemii.

Po tym, jak przedstawiciele EBC pod kierownictwem prezes Christine Lagarde, ale także główny ekonomista Philipa Lane, wyśmiewali do niedawna potrzebę wyższych stóp, analitycy oczekują teraz, że bank centralny zacznie podnosić stopy w lipcu i jeszcze dwa razy do końca roku.

Dwa kraje, które pozostały poza strefą euro, tj. Wielka Brytania i Szwecja, nie czekają na działanie EBC. Oczekuje się, że Bank Anglii utrzyma w tym tygodniu swoją strategię mini-podwyżek o 0,25 punktu procentowego i podniesie swoją referencyjną stopę procentową czwarty raz z rzędu podczas posiedzenia politycznego do 1%.

W zeszłym tygodniu, szwedzki bank centralny pożegnał się z zerowymi stopami procentowymi podnosząc swoją stopę do 0,25%, po raz pierwszy powyżej zera od 2014 r. Przedstawiciele Riksbanku stwierdzili, że w razie potrzeby instytucja jest gotowa podnieść stopy jeszcze dwa lub trzy razy w tym roku, aby walczyć z inflacją.

 

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.