Po tym jak w ostatnich dniach Wall Street postraszyła zauważalną słabością, niewątpliwie wczorajsze historyczne rekordy Nasdaq Composite i Nasdaq 100 mogły być sporym zaskoczeniem. Nasdaq Composite generalnie zrealizowały już cele zwyżki sugerowane przez rozmiaru opuszczonej górą w połowie ub. r. „koronawirusowej” konsolidacji z okresu luty-czerwiec 2020 i relatywna słabość tego indeksu wykazywana od czasu osiągnięcia lutego szczytu mogła być odbierana jako objaw początku dystrybucji. Tymczasem po 15-tu miesiącach od dołka koronawirusowej paniki z marca ub.r. Nasdaq nadal zdołał osiągać nowy rekord.
W okresie minionego półwiecza Nasdaq Composite rósł o więcej niż 93 proc. w stosunku do swego 1,5-rocznego minimum tylko 6-krotnie. Takie sygnały pojawiały się w maju 1983, styczniu 1992, lipcu 1999, styczniu 2004, kwietniu 2010 oraz w bieżącym roku. 4-y z tych wcześniejszych sygnałów powinny były być potraktowane jako krótko- czy też średnioterminowe sygnały sprzedaży.
Wyjątkiem był jedyny w przeszłości tego indeksu silniejszy od ostatniego wzrost rozpoczęty w październiku 1998. Próba synchronizacji tych dwu epizodów – obecnego i tego z lat 1998-2001 – sugeruje jeszcze jedną 3-miesięczną falę wzrostową na rynku Nasdaq poprzedzającą jego załamanie, ale oczywiście trudno ocenić prawdopodobieństwo oddania przez rynek do realizacji akurat takiego raczej nieoczekiwanego scenariusza.
WIG20 nadal bronił dolnego ograniczenia rozpoczętego w marcu krótkoterminowego trendu wzrostowego (wczoraj +0,05 proc.). Standardowy MACD dla tego indeksu nadal jednak spadał poniżej swojej zniżkującej linii sygnału osiągając najniższy poziom od 1,5 miesiąca. Rosły wczoraj również wszystkie pozostałe główne indeksy polskiego rynku akcji (najsilniej – o 1,1 proc. nWIG-40).
Cena kontraktów na S&P 500 wykonywała w tym tygodniu ruch powrotny do oporu wyznaczanego przez przełamane w dół w ubiegłym tygodniu dolne ograniczenie miesięcznej formacji klina wzrostowego (dziś rano +0,23 proc.). Co ciekawe szerokość (procentowa) standardowej wstęgi Bollingera dla tego instrumentu spadła do bardzo niskiego poziomu obserwowanego ostatnio pod koniec lipca 2019 oraz we wrześniu-październiku 2018. W Azji dziś rano przeważały wzrosty. Najsilniejszy – o 1,9 proc. – notował Hang Seng. Najsilniej – 0,53 proc. – spadał australijski All Ordinaries.
Z ciekawszych danych makroekonomicznych, które zostały opublikowane w kraju i na świecie od wczoraj, można wspomnieć nowy historyczny rekord i najwyższą od lat 1999-2001 roczną dynamikę publikowanego przez CBS indeksu cen nieruchomości mieszkalnych w Holandii w maju:
… roczną dynamikę sprzedaży detalicznej w Polsce w maju:
… liczbę rozpoczętych i zakończonych budów siedzib mieszkalnych w Polsce w maju:
… roczną dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce w maju: