W zeszłym tygodniu dyskutowaliśmy, dlaczego bardziej bycze formacje techniczne są sprzeczne z wieloma prognozami recesji. Nic dziwnego, że artykuł ten wywołał znaczny sprzeciw ze strony czytelników wskazujących na różne niedźwiedzie dane fundamentalne.
Jak omówiłem w naszym najnowszym raporcie “Bull Bear Report”, tło techniczne uległo znacznej poprawie od październikowych minimów.
"Wcześniej omówiłem odwrotny wzór RGR, który już sugeruje, że uformowało się dno rynkowe. Solidne wybicie powyżej linii trendu spadkowego (z udanym retestem) potwierdziłoby zakończenie tej formacji. Warto zauważyć, że 50-DMA szybko zbliża się do krzyża powyżej spadającej 200-DMA. Znamy to, jako "złoty krzyż" i historycznie oznacza bardziej byczy schemat dla rynków poruszających się naprzód".
"Gwałtowny wzrost rynku w zeszłym tygodniu napotkał opór w piątek, gdy rynki osiągnęły 3 odchylenia standardowe powyżej 50-DMA. Jednakże, chociaż piątkowa słabość nie była nieoczekiwana konieczne jest również ustalenie, czy obecne wybicie jest uzasadnione”.
Co więcej, nasz tygodniowy techniczny wskaźnik złożony nie powrócił do trybu hossy, ponieważ wzrósł powyżej odczytu 70. Miara ta została osiągnięta po raz pierwszy od ponad roku.
Ponadto, nastroje inwestorów wróciły do "byczego trybu", jak wskazuje nasz złożony wskaźnik strachu/chciwości, który mierzy nastroje i pozycjonowanie, przesuwając się w kierunku poziomów "chciwości".
Z historycznego punktu widzenia te środki techniczne zawsze poprzedzały kontynuację bardziej byczego trendu na rynku. Jednak krytycznym punktem jest to, że chociaż sytuacja techniczna uległa poprawie, nadal musimy dostrzegać ryzyko dla technicznego byczego poglądu. Jak stwierdziłem:
"Jeśli bessa zostanie odwołana dowiemy się o tym stosunkowo szybko. Aby potwierdzić, czy wybicie jest trwałe, a tym samym anulować bessę kluczowe znaczenie ma cofnięcie się do poprzedniej linii trendu spadkowego, która się utrzymuje. Takie wycofanie pomogłoby załatwić kilka kwestii, od odrobienia warunków wykupienia i przekształcenia poprzedniego oporu we wsparcie, do przeładowania krótkich pozycji rynkowych w celu wsparcia ruchu w górę. Ostatnim elementem układanki - jeśli wycofanie się do wsparcia się utrzyma - będzie wybicie powyżej maksimów z ubiegłego tygodnia potwierdzające kolejny wzrost. Taki scenariusz wyznaczyłby cel 4 300 - 4 400.
Przełamanie PONIŻEJ linii trendu spadkowego i obecne przecięcie 50- i 200-DMA będzie sugerowało, że wybicie było w rzeczywistości fałszywym ruchem. Potwierdzi to kontynuację bessy i prawdopodobny stanie się retest minimów z poprzedniego roku”.
Jednakże, chociaż dane techniczne są zwyżkowe, w krótkim terminie nie mogę nie zgodzić się z ‘fundamentalnymi’ argumentami czytelników.
Fundamentalne problemy
Greg Feirman z Top Gun Financial dokonał ciekawej obserwacji w zeszłym tygodniu.
"Ci z nas, którzy przyjmują bardziej fundamentalne podejście drapią się po głowach, ponieważ akcja cenowa nie odpowiada temu, co widzieli w zyskach korporacji. Apple (NASDAQ:AAPL) odnotowało 5,5% spadek przychodów w 4Q22, a ten kwartał miał 14 tygodni w porównaniu do 13 tygodni w poprzednim okresie. Dochód netto spadł o 13,4%. Podczas, gdy ogólne przychody Google (NASDAQ:GOOGL) (GOOG/GOOGL) wyniosły +1%, jeśli nieco mocniej się zagłębimy, przychody z podstawowej działalności reklamowej wyniosły w rzeczywistości -4%. I chociaż Meta (NASDAQ:META) odnotowała ogromny rajd odreagowujący, fundamenty były dalekie od znakomitych z przychodami -4,5% i EPS -5,2% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
I tak wszystko zmierza w kierunku ostatecznej rozgrywki w nadchodzących tygodniach. Twierdzę, że "rynek jest maszyną do głosowania w krótkim okresie i maszyną do ważenia w długim okresie" (Ben Graham). Oznacza to, że cena będzie podążać za tłumem w krótkim okresie, ale tłum będzie podążał za fundamentami w długim okresie. Tak, więc, chociaż rynek może nadal rosnąć w nadchodzących dniach i tygodniach, w końcu ten rajd wygaśnie i będziemy go interpretować, jako kolejny rajd bessy. Jeśli interesuje Cię ta debata między technikami a fundamentalistami, przyjrzyj się jej uważnie, ponieważ wszyscy się tu czegoś nauczymy w taki, czy inny sposób”.
Greg ma rację. Od początku roku wzrost na rynku był wyłącznie funkcją wzrostu wyceny, ponieważ zarówno zyski, jak i ich szacunki nadal się pogarszają. Jak pokazano, wyceny rosną do 29x podążając za realnymi zyskami, tj. historycznie drogo.
Dzieje się tak, ponieważ zyski i szacunki nadal gwałtownie się pogarszają, mimo, że analitycy pozostają optymistami, co do ożywienia w dalszej części roku.
Oczekiwane ożywienie w zyskach jest jednak uzależnione od znacznie silniejszego otoczenia gospodarczego, które będzie wspierać ten wzrost. Biorąc pod uwagę, że zyski pozostają o 20% powyżej długoterminowego trendu wzrostowego, oczekiwane ożywienie wydaje się zbyt optymistyczne ze względu na masowe zastrzyki stymulacyjne, które pobudziły konsumpcję.
Ponieważ wiele danych ekonomicznych wskazuje na dalsze osłabienie w nadchodzących miesiącach, fundamenty rynku nadal stanowią wyzwanie dla technicznej byczej narracji.
Jednakże, z historycznego punktu widzenia, rynki mają tendencję do wyceniania ożywienia gospodarczego i fundamentalnego z 6-9-miesięcznym wyprzedzeniem. Sugerowałoby to, że bardziej bycze i optymistyczne wizje scenariusza miękkiego lądowania w gospodarce mogą być całkiem realne.
Jedynym problemem związanym z tym poglądem - ponownie z perspektywy fundamentalnej - jest to, że w ujęciu historycznym, inflacja znacznie przekraczająca 5% i Rezerwa Federalna kontynuująca podwyżki stóp, powodowały, że optymistyczne przewidywania pozostawały mrzonkami.
Najpierw byki, potem niedźwiedzie?
Zatem, co powinien zrobić inwestor z taką dychotomią?
Odpowiedź jest prostsza, niż się wydaje.
W krótkim okresie rynek może przeciwstawić się ekonomicznym i fundamentalnym realiom. Greg zauważył, że rynek jest "maszyną do głosowania" w krótkim okresie. Innymi słowy, rynek zareaguje na "głosy" stada na rynku. Jednak w dłuższej perspektywie, rynek "zważy" fundamentalne miary i je odpowiednio wyceni.
Dla inwestorów, poleganie w dużym stopniu na "głosach" lub "wadze" może prowadzić do bardziej rozczarowujących wyników w dłuższej perspektywie. Jak zauważyłem wcześniej, wielu inwestorów niemal całkowicie przegapiło wzrosty na rynkach od 2009 r. do chwili obecnej, z różnych uzasadnionych, fundamentalnych powodów. Tak, przegapili krach w 2008 roku, ale stracili znacznie więcej na utraconych zyskach kapitałowych w ciągu następnej dekady.
"Inwestorzy próbujący przewidzieć korekty stracili znacznie więcej pieniędzy, niż podczas samych korekt". – Peter Lynch
Kilka wskazówek
Na chwilę obecną, rynek powraca w bardziej zwyżkowym trybie. W związku z tym, potrzebujemy zestawu zasad, aby poruszać się po tym zwyżkowym trendzie, aż w końcu dobiegnie on końca.
- Skróć przegranych i pozwól zwycięzcom przeć naprzód. (Bądź nabywcą zwiększającym skalę do siły.)
- Wyznaczaj cele i działaj. (Bez określonych celów, transakcje stają się arbitralne i zwiększają ogólne ryzyko portfela.)
- Decyzje motywowane emocjami unieważniają proces inwestycyjny. (Kupujesz drogo/sprzedajesz tanio)
- Podążaj za trendami. (Długoterminowy, miesięczny trend determinuje 80% wyników portfela. Podczas gdy w przypadku "przypływ podnosi wszystkie łodzie" jest odwrotnie.)
- Nigdy nie pozwól "aby okazja handlowa" zamieniła się w długoterminową inwestycję. (Patrz zasada nr 1. Wszystkie początkowe zakupy są "transakcjami", dopóki Twoja teza inwestycyjna nie zostanie potwierdzona.)
- Dyscyplina inwestycyjna nie działa, jeśli nie jest przestrzegana.
- Szanse na sukces znacznie wzrastają, gdy techniczna akcja cenowa potwierdza analizę fundamentalną. (Dotyczy to zarówno hossy, jak i bessy)
- Rynki są albo "bycze - hossa" albo "niedźwiedzie - bessa". Podczas hossy miej tylko długie pozycje bądź neutralne. Podczas bessy miej neutralne lub krótkie pozycje. (Rynki byków i niedźwiedzi są określane przez ich długoterminowy trend).
- Kiedy rynki osiągają lub zbliżają się do skrajności postępuj odwrotnie niż "stado".
- Realizuj więcej tego, co działa, a mniej tego, co nie (Tradycyjne przywracanie równowagi zabiera pieniądze zwycięzcom i daje przegranym. Przywróć równowagę zmniejszając liczbę przegranych i zwiększając liczbę zwycięzców.)
Nie obstawiaj żadnej ze stron
Zauważ, że istnieje kilka odniesień do "długoterminowego trendu" na rynku. Trend ten pozostaje zwyżkowy, mierzony zarówno liniami trendu jak i 60-miesięczną średnią ruchomą. Gdy uwzględnimy, że rynek ostatnio osiągnął dno na tych liniach wsparcia trendu, sugerowałoby to, że długoterminowa hossa pozostaje nienaruszona.
Tak, fundamenty w końcu będą miały znaczenie i to znacznie większe, niż wielu obecnie myśli. Jednak na razie to byki rządzą rynkiem.
- Odłóż na bok koncepcję bycia byczym lub niedźwiedzim;
- Po opowiedzeniu się po jednej ze stron tracisz obiektywizm wobec tego, co dzieje się na rynku;
- Jak długo potrwa techniczny hossa? - nie mam pojęcia;
- Ale kiedy się skończy i ponownie pojawią się fundamenty, będziemy mieli dość ostrzeżeń, aby odpowiednio się dostosować.