Mieszane dane z amerykańskiego rynku pracy
Presja na USD może się utrzymywać
W tym tygodniu decyzja RPP i minutki z posiedzenia Fed i EBC
Raport z amerykańskiego rynku pracy za marzec był mieszany. Z jednej strony dynamika wzrostu płac przyśpieszyła do 2,7% z 2,6% r/r w lutym. W ujęciu miesięcznym przeciętne godzinowe zarobki wzrosły o 0,3% wobec wzrostu o 0,2% w poprzednim okresie, co wskazuje na umiarkowaną presję płacową. Z drugiej strony jednak rozczarowały dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym, które wzrosło jedynie o 103 tys. wobec oczekiwanego wzrostu o 193 tys. nowych etatów i rewizji w dół danych za luty do 326 tys. Stopa bezrobocia wbrew konsensusowi rynkowemu natomiast ustabilizowała się na poziomie 4,1% r/r. Dane Departamentu Pracy nie przekreślają szans na stopniowe podwyżki stóp procentowych w USA. W swoim piątkowy wystąpieniu Jerome Powell potwierdził chęć dalszej normalizacji polityki pieniężnej zwracając uwagę na fakt, że relatywnie niska dynamika płac wskazuje, że rynek pracy nie jest przegrzany.
W reakcji na piątkowe dane z rynku pracy w USA waluta amerykańska traciła na wartości. Główna para EUR/USD powróciła do wzrostów i z poziomu 1,2220 odbiła w okolice 1,2280. Dolarowi może ciążyć niepewność związana z rozwojem sytuacji na linii Chiny-USA. Co prawda ostatnie wypowiedzi Trump’a sugerują możliwość porozumienia z Państwem Środka, jednak ten wątek z pewnością będzie monitorowany ze względu na silny wpływ na nastroje rynkowe. W tym kontekście ważne będą pojawiające się wypowiedzi ze strony władz chińskich. Mieszane dane odnośnie koniunktury na rynku pracy w USA zmniejszyły oczekiwania na łącznie cztery podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, co stanowiło wsparcie dla złotego. USD/PLN obecnie oscyluje w rejonie 3,4150, natomiast EUR/PLN kieruje się w okolice zeszłotygodniowych minimów lokalnych.
W bieżącym tygodniu na rynku krajowym gro uwagi inwestorów będzie poświęcone środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Niższy wstępny marcowy szacunek inflacji CPI w Polsce, która wyniosła 1,3% r/r wobec 1,4% r/r w poprzednim okresie, przekreślił szanse na podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku i zapewne wzmocnił obóz gołębi w Radzie. Na rynkach zagranicznych kluczowy będzie rozwój wydarzeń na indeksach akcyjnych. Wpływ na nastroje mogą mieć również publikacje notatek z ostatniego posiedzenia Fed i EBC. Warto zwrócić uwagę także na bazowy odczyt inflacji CPI w USA, która zdaniem ekonomistów mogła przyśpieszyć w marcu do poziomu celu inflacyjnego.
USD/PLN
Notowania USD/PLN utrzymują się poniżej 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 3,6940. Skuteczną barierą dla strony popytowej na tej parze pozostaje 100-okresowa średnia EMA w skali dziennej, natomiast aktualnie notowania wspierają się na 50-okresowej średniej EMA, nieco powyżej górnego ograniczenia chmury. W sytuacji wybronienia obszaru 3,4100/30 para powinna podjąć próbę ataku na zeszłotygodniowe maksima. Przełamanie wspomnianej strefy spowoduje wejście notowań w zakres chmury w skali dziennej, co będzie stanowiło neutralny sygnał.
USD/CAD wybronił wsparcie w postaci zbiegających się średnich EMA (100- i 200-okresowej) w skali dziennej, co aktualnie przybliża kurs w okolice oporu w rejonie 1,2800. W sytuacji przełamania tego poziomu może nastąpić odreagowanie ostatnich spadków, co w konsekwencji mogłoby doprowadzić do powrotu w okolice lokalnych szczytów z końca października i grudnia 2017 r. W przypadku aktywności strony podażowej w rejonie 1,2800, notowania będą kierować się do wspomnianego wsparcia w okolicy 1,2740.