Niewątpliwie udany start rakiety Falkon 9 i połączenie się statku Crew Dragon z Międzynarodową Stacją Kosmiczną to duży sukces Elona Muska, którego firma SpaceX jest producentem zarówno rakiety nośnej jak i kapsuły pasażerskiej. To również sukces Stanów Zjednoczonych, które po 11 latach korzystania ze słono opłacanych usług rosyjskich Sojuzów, ponownie wysłały samodzielnie swoich astronautów w kosmos. To też wielki sukces rozwijającego się amerykańskiego prywatnego przemysłu kosmicznego, który zgodnie ze strategią USA ma odgrywać dużą rolę we wznowionej rywalizacji o dominację w kosmosie, w której w roli głównego konkurenta Stanów Zjednoczonych tym razem zapewne wystąpi Chińska Republika Ludowa. SpaceX nie jest spółką publiczną, ale z pewnością niedzielny sukces (Crew Dragon musi jeszcze wrócić na Ziemię) wzmocni pozycję Elona Muska i innych jego przedsięwzięć, takich jak notowana na giełdzie Tesla (której produkt też zresztą już raz trafił na orbitę). Na razie kurs akcji Tesli zdołał odrobić prawie całość start poniesionych w trakcie koronawirusowego krachu.
Można spekulować, że dopóki któryś z tych dwu największych graczy nie odpadnie – z przyczyn finansowych – z wyścigu o stworzenie stałej – dobrze skomunikowanej z Ziemią – bazy na Księżycu, przemysł kosmiczny ma przed sobą dobre perspektywy. Należy pamiętać, że USA sukces w poprzedniej fazie wyścigu na Księżyc (wtedy rywalem był ZSRR) okupiły bankructwem na swoich zobowiązaniach w ramach porozumienia z Bretton Woods wymienialności dolara na złoto.
WIG-20 zamknął się w piątek najwyżej od 6 marca, ale w trakcie sesje nie zdołał pokonać środowego maksimum.
Cena kontraktów na S&P 500 nadal pełznie w górę wzdłuż kolejnej linii kształtującej się od marca formacji wachlarza i dotarła do najwyższego poziomu od 5 marca, chociaż dziś na razie nie pokonała poziomu piątkowego maksimum. W Azji w poniedziałek rano rosły wszystkie indeksy głównych otwartych dziś rynków akcji (najsilniej – ponad 3 proc. – Hang Seng i Sensex).
Spółka Biomed Lublin Wytwórnia Surowic i Szczepionek (C/Z 71,27, C/WK 7,18, kapitalizacja 244 mln zł) została w tym miejscu wspomniana 4 marca br. Tego dnia kurs akcji zamknął się na poziomie 1,27 zł. W piątek jednak akcja spółki kosztowała 3,92 zł. Można uznać, że osiągnięcie okolic poziomu oporu wyznaczonego przez szczyty kursu z 2013-2015 czyni przesłanki stojące za zwróceniem uwagi na akcje Biomedu w marcu nieaktualnymi.
Z ciekawszych danych makroekonomicznych, które zostały opublikowane w kraju i na świecie od piątku, można wspomnieć -6,5 proc. roczną dynamikę sprzedaży detalicznej w Niemczech:
… -12 proc. roczną dynamikę PKB w Rosji w kwietniu:
… nowy rekord publikowanego przez Bank of Thailand indeksu cen nieruchomości mieszkalnych w Tajlandii w kwietniu (+5,5 proc. r/r):
… lekki spadek rocznej dynamiki CPI w Polsce w maju do +2,9 proc.:
… załamanie się o 16,9 proc. rocznej dynamiki wydatków osobistych w USA w kwietniu przy skoku do +11,7 proc. rocznej dynamiki dochodów osobistych:
… spadek do najniższego poziomu od 2013 roku wartości publikowanego przez uniwersytet Michigan wskaźnika oczekiwań konsumentów w USA maju przy odbiciu w górę wartości wskaźnika oceny bieżącej sytuacji:
… lekki spadek wartości publikowanego przez China Federation of Logistics & Purchasing wskaźnika PMI dla przemysłu Chin w maju:
… oraz spadek do najniższego poziomu od przynajmniej 2012 roku wartości publikowanego przez NDC wskaźnika PMI dla przemysłu Taiwanu w maju: