Zgarnij zniżkę 40%

Lepsze nastroje wsparły złotego, komentarze członków RPP bez wpływu

Opublikowano 16.11.2017, 17:11
Zaktualizowano 27.10.2017, 06:50

Poprawa klimatu inwestycyjnego na rynkach globalnych wsparła w czwartek notowania złotego. Bez wpływu natomiast pozostają liczne komentarze członków Rady Polityki Pieniężnej nt. stóp procentowych. W piątek dodatkowo emocje rozgrzeją dane z polskiego rynku pracy.

Poprawa klimatu inwestycyjnego na rynkach globalnych, w tym powrót wzrostów na największych giełdach, i związany z tym wzrost apetytu na ryzyko, wsparł w czwartek złotego. Widoczne to było zwłaszcza w południe, gdy kurs euro zszedł do 4,23 zł z poziomu 4,25 zł atakowanego wczoraj, dolar potaniał do 3,5930 zł, a szwajcarski frank do 3,6215 zł i był najtańszy od 3. tygodni.

Bez wpływu na notowania polskiej waluty pozostały zaś ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Po tym, jak wczoraj Hardt zasugerował podwyżkę stóp procentowych w lutym lub marcu 2018 roku, a Ancyparowicz odrzuciła taki scenariusz w ciągu kolejnych 4. kwartałów, dziś Gatnar wskazał na konieczność podwyższenia stóp w I kwartale przyszłego roku, a Kropiwnicki uznał brak podstaw do ich podnoszenia przynajmniej przez najbliższy rok.

Ostatnie wypowiedzi członków RPP nie zmieniają ogólnego przekonania, że Rada w większości jest "gołębia", przez co nie będzie się spieszyć z podnoszeniem kosztu pieniądza, nawet pomimo tego, że obecnie inflacja jest wyższa niż można było to prognozować jeszcze kilka miesięcy wcześniej, a wzrost gospodarczy jest wyraźnie wyższy od oczekiwań. Tym samym wciąż zasadne jest oczekiwanie, że RPP podniesie stopy dopiero w ostatnim kwartale 2018 roku. Ta opinia mogłaby ulec zmianie dopiero, gdyby inflacja faktycznie mocno wystrzeliła w górę na przełomie roku. Ewentualnie, gdyby zdanie zmienił prof. Glapiński, który od ponad roku już twierdzi, że w 2018 roku nie będzie podstaw do podnoszenia stóp.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

W piątek spodziewana dalsza poprawa klimatu inwestycyjnego może dalej wspierać złotego, któremu dodatkowo powinny też pomagać publikowane przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) październikowe dane o płacach (prognoza: 6,6 proc. R/R) i zatrudnieniu (4,5 proc. R/R). Szczególnie, że jest spore prawdopodobieństwo zaskoczeń in plus ze strony tych danych. Dodatkowo będą one poprzedzały publikowane w poniedziałek, jak się oczekuje świetne dane, o produkcji przemysłowej (prognoza: 9,3 proc. R/R) i sprzedaży detalicznej (prognoza: 8,4 proc. RR) w Polsce w miesiącu październiku.

Dzisiejsze wahania złotego nie zmieniają układu sił na wykresach polskich par. Kurs EUR/PLN w dalszym ciągu pozostaje w miesięcznym trendzie bocznym, który od dołu zamyka poziom 4,22 zł, a od góry 4,2550 zł. Kurs USD/PLN powinien kierować się ku październikowemu dołkowi na 3,5687 zł, co będzie korelowało ze wzrostem notowań EUR/USD, po tym jak w ostatnim czasie zmienił się układ sił na tej parze. Notowania CHF/PLN natomiast powinny przełamać wsparcie na 3,6150 zł i wyznaczyć w przyszłym tygodniu nowy (prawie) 3-letni dołek.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.