Ogłoszenie polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny było najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia, jednak nie wywołało ono żadnych ruchów wybijających na EUR/USD. Jest to oczywiście dokładnie to, na co liczyli bankierzy centralni, czyli ograniczona zmienność w przypadku dużych komunikatów. W przypadku EBC, jego pierwsza od dwóch dekad poważna zmiana inflacji została ogłoszona na początku tego miesiąca, a wczoraj, uczyniła zmianę w tzw. forward guidance oficjalną.
EUR/USD początkowo notowany był powyżej 1,1830, ale przed zamknięciem sesji w Londynie spadł poniżej 1,1760. We wczorajszej nocie mówiliśmy o możliwości rajdu EUR/USD po decyzji w sprawie stóp, ale dystans, jaki EBC postawił między sobą a innymi bankami centralnymi, uniemożliwił trwałe odbicie.
Na wczorajszym posiedzeniu EBC potwierdził, że nie spieszy się z podwyżką stóp procentowych. Nie tylko uniknął rozmów na temat taperingu, co stanowi wyraźny kontrast w stosunku do innych banków centralnych. Zmienił również swoje prognozy, aby uwzględnić większą tolerancję inflacyjną.
Od lipca EBC spodziewa się utrzymywać stopy procentowe na obecnym lub niższym poziomie do czasu, gdy inflacja osiągnie 2% znacznie wcześniej niż zakłada horyzont projekcji i pozostanie trwale na tym poziomie lub powyżej niego przez resztę okresu projekcji. Chociaż prezes EBC Christine Lagarde powiedziała, że w trzecim kwartale spodziewany jest silny wzrost gospodarki strefy {{0|euro}
}, perspektywy dla inflacji są słabe, a wariant Delta koronawirusa jest "rosnącym źródłem niepewności".
Pomiędzy zmianą forward guidance, stonowaną prognozą inflacji Lagarde i obawami dotyczącymi wariantu Delta, EBC bardzo wyraźnie dał do zrozumienia, że nie podziela poglądu Rezerwy Federalnej, Banku Rezerwy Nowej Zelandii, Banku Kanady i Banku Anglii, że być może nadszedł czas na rozpoczęcie ograniczania skupu aktywów.
Euro było najgorzej radzącą sobie walutą dnia i spodziewamy się, że pozostanie pod presją.
Poziom 1,1700 będzie prawdopodobnie testowany na EUR/USD, ale {{0|euro} } jest najbardziej wrażliwe w stosunku do sterlinga i walut towarowych. PMI dla strefy euro zostanie opublikowane w piątek. Ponowne otwarcie powinno zwiększyć aktywność, co może wywołać krótkoterminowy impuls dla waluty, ale nie należy się spodziewać długotrwałych wzrostów.
Dolar amerykański rósł w stosunku do {{0|euro} }, franka szwajcarskiego i dolara australijskiego, pozostając stabilny w stosunku do jena japońskiego i dolara nowozelandzkiego, a spadając w stosunku do funta szterlinga i dolara kanadyjskiego. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła bardziej niż oczekiwano i sprzedaż nowych domów wzrosła mniej, ale mediana ceny sprzedanego domu wzrosła do nowego rekordowego poziomu. Rentowność obligacji skarbowych wznowiła spadki, ponieważ liczba zachorowań na koronawirusa w USA wzrosła o 53% z tygodnia na tydzień, przy czym wariant Delta stanowił 83% nowych przypadków. Wariant ten spowodował już nowe ograniczenia w innych częściach świata i istnieje obawa, że jesienią to samo stanie się w Stanach Zjednoczonych. Oczekuje się lepszych wyników, ponieważ mniejsza liczba restrykcji zwiększa aktywność gospodarczą w obu krajach.