- Niedawny spadek indeksu S&P 500 sygnalizuje potencjalną zmianę, przy czym oczekuje się, że kluczowe wyniki finansowe wpłyną na ewentualne ożywienie.
- Rozczarowujące wyniki spółek technologicznych, zwłaszcza Alphabet, doprowadziły rynek do spadku, budząc obawy, że to nie koniec.
- Z technicznego punktu widzenia indeks S&P 500 może znaleźć wsparcie w pobliżu poziomów 5 435 lub 5 542, ale aby wywołać odbicie będą musiały się pojawić byki.
- Odblokuj typy akcji oparte na sztucznej inteligencji już od 35,99 zł miesięcznie: Letnia wyprzedaż rozpoczyna się teraz!
Akcje europejskie i azjatyckie gwałtownie spadły po środowych spadkach na Wall Street. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy również wskazują na słabsze otwarcie na Wall Street.
Chociaż krótkoterminowe odbicie jest możliwe, ostatnie szkody techniczne oznaczają, że każde ożywienie będzie wymagało dobrych wyników finansowych, aby utrzymać dynamikę. Bez tego może dojść do dalszej wyprzedaży w pobliżu przełamanych poziomów wsparcia, zwłaszcza biorąc pod uwagę niedawne wyczerpanie rynku podczas trendu wzrostowego.
Korekta ta stanowi doskonałą okazję do zakupu wysokiej jakości akcji, które mogą być obecnie niedowartościowane. ProPicks, nasze zaawansowane narzędzie AI, może pomóc w skutecznym wykorzystaniu tej okazji. Zamiast szukać najlepszych akcji do kupienia, pozwól, by ProPicks poprowadził Cię precyzyjnie do celu.
Nasza najnowocześniejsza sztuczna inteligencja ocenia dane fundamentalne, aby zidentyfikować ponad 90 akcji o wysokim potencjale każdego miesiąca, zanim wzrosną. To narzędzie AI może pomóc ci wykorzystać korekty rynkowe i zmaksymalizować zyski portfela.
Ponadto uzyskasz dostęp do sprawdzonych strategii portfelowych, które w tym roku osiągnęły ponad dwukrotnie lepsze wyniki niż S&P 500.
Nie czekaj, więc dłużej i doładuj swój portfel już dziś!
Chcesz sprawdzić wszystkie typy na sezon wyników za II kwartał? Subskrybuj teraz za 35,99 zł miesięcznie w ramach naszej letniej wyprzedaży i zacznij pokonywać rynek już dziś!
Dlaczego akcje spadły w tym tygodniu?
Po tak silnym wzroście w pierwszej połowie tego roku, trudno było utrzymać tę dynamikę. Było to tym trudniejsze, że nie widzieliśmy żadnego dużego cofnięcia w tym trendzie wzrostowym. Rynki wyraźnie się zapędziły, zwłaszcza w sektorze technologicznym.
I chociaż w poprzednim tygodniu widzieliśmy dowody rotacji w innych sektorach, takich jak energetyka i finanse, to nie było to wystarczająco silne. Nie udało się zapobiec spadkom na szerszym rynku wraz z sektorem technologicznym - nie wtedy, gdy pierwsza ze spółek grupy „Siedmiu wspaniałych” raportowała wyniki, które nie spełniły oczekiwań.
Rzeczywiście, ogólny konsensus był dość optymistyczny dla tego sezonu wyników, a ankiety wskazywały, że inwestorzy oczekują, że wyniki spółek napędzą kolejną fazę rajdu akcji. Według FactSet, oczekiwano, że spółki z grupy „Siedmiu wspaniałych” znacząco zwiększą zyski S&P 500 w drugim kwartale.
Cztery z tych spółek, tj. Nvidia Corporation (NASDAQ:NVDA), Amazon (NASDAQ:AMZN), Meta (NASDAQ:META) i Alphabet (NASDAQ:GOOG) (NASDAQ:GOOGL), są/miały być w pierwszej piątce firm, które przyczyniły się do wzrostu zysków S&P 500 rok do roku w drugim kwartale 2024 roku.
W związku z tym, że Alphabet i (Tesla (NASDAQ:TSLA)) rozczarowały, inwestorzy nieco zrewidowali swoje oczekiwania, dlatego też akcje innych spółek z grupy „Siedmiu wspaniałych” również ucierpiały.
Inwestorzy obawiają się, że firmy, czego przykładem jest Alphabet, wydają znacznie więcej na rozwój sztucznej inteligencji, aby prześcignąć rywali w tej dziedzinie, niż oczekiwano. Zaczynają zdawać sobie sprawę, że wszystkie pieniądze przeznaczane na sztuczną inteligencję są obecnie bardziej kosztem niż czymś, co przynosi przychody.
Chociaż w dłuższej perspektywie może się to zmienić, ponieważ akcje wzrostowe są z definicji wyceniane tak wysoko ze względu na przyszłe zyski, w krótkim okresie niedopasowanie rzeczywistych wyników do oczekiwań zaczyna martwić niektórych inwestorów. Ciekawie będzie zobaczyć, jak poradzą sobie inne spółki z grupy „Siedmiu wspaniałych”, gdy opublikują swoje wyniki, a większość z nich pojawi się w przyszłym tygodniu.
S&P notuje pierwszy 2% spadek w tym trendzie hossy, ale czy kupujący powrócą?
W środę inwestorzy z Wall Street jeszcze mocniej rezygnowali z obstawiania gorączki sztucznej inteligencji, który wielokrotnie napędzał amerykański rynek akcji do rekordów wszech czasów w tym roku. Indeks S&P 500 spadł o 2,3%, odnotowując najgorszy wynik od grudnia 2022 roku. Był to również pierwszy przypadek spadku o 2% w tym trendzie wzrostowym, który był jednym z najdłuższych w historii.
Środowa wyprzedaż była napędzana przez technologię, więc technologiczny Nasdaq 100 wziął na siebie ciężar spadku, tracąc około 3,7% podczas sesji. Jego największe składniki znalazły się wśród największych przegranych. Wśród nich była spółka Alphabet, która spadła o 5% po słabo przyjętych wynikach finansowych. Inne akcje, które gwałtownie spadły w środę, to Tesla po tym, jak jej zysk nie osiągnął celu, podczas gdy Nvidia (NASDAQ:NVDA), która miała największy wpływ na rynek akcji w tym roku, spadła o prawie 7%.
Uderzenie w te akcje z pewnością nieco obniżyło ich wyceny. Może to przemawiać za kupowaniem na spadkach, ale nie należy się zbytnio spieszyć - sezon zysków dopiero się rozpoczyna. Największe spółki, takie jak Apple (NASDAQ:AAPL), Microsoft (NASDAQ:MSFT), Amazon.com (NASDAQ:AMZN) i Meta opublikują swoje wyniki w przyszłym tygodniu.
W każdym razie będziemy musieli zobaczyć nowy techniczny sygnał "kupna" na głównych indeksach lub w określonych sektorach, zanim ponownie zaczniemy zyskiwać na akcjach. Więcej na ten temat później, ale najpierw...
Czy Fed może przyjść nam na ratunek?
Podczas gdy wyprzedaż na rynku akcji jest nieznaczna w porównaniu z ogromnymi zyskami osiągniętymi w ciągu ostatnich kilku lat, nagły spadek może przyspieszyć rozpoczęcie przez Fed cięcia stóp procentowych wcześniej i bardziej znacząco niż rynek wyceniał wcześniej.
Rzeczywiście, krzywa rentowności w USA gwałtownie się wystromiła, co oznacza, że inwestorzy właśnie tego oczekują od Fed. Inwestorzy swapowi uwzględniają ponad dwie ćwierćpunktowe obniżki stóp w tym roku, a pierwsza z nich ma nastąpić we wrześniu.
Jednak w obliczu kolejnej decyzji Fed, która ma zapaść zaledwie za tydzień, nacisk na niższe koszty finansowania zewnętrznego nasila się. Były prezes nowojorskiej Fed - William Dudley zasugerował nawet, że decydenci powinni obniżyć stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu, zamiast czekać do września. Rynek przypisuje jedynie 10% prawdopodobieństwo cięcia na posiedzeniu w przyszłym tygodniu.
W związku z tym, jeśli Fed miałaby obniżyć stopy w przyszłym tygodniu, byłoby to dużym zaskoczeniem i mogłoby spowodować wzrost cen akcji. Jednak moim zdaniem bardziej prawdopodobne jest to, że bank centralny wykorzysta to posiedzenie, aby przygotować rynek na cięcie we wrześniu i potencjalnie jeszcze jedno przed końcem roku.
Analiza techniczna S&P 500 i pomysły tradingowe
Kupowanie spadków był transakcją roku 2024. Podczas gdy strategia ta może powrócić, wielkość i szybkość spadku w tym tygodniu ma swoje znaczenie. Niektórzy duzi traderzy przywiązani do zasad, tacy jak doradcy ds. handlu towarami (CTA) lub niektóre fundusze hedgingowe oparte na algo, mogą nadal sprzedawać akcje, jeśli pojawi się więcej dowodów na to, że fala się odwróciła.
Mając to na uwadze, bycza linia trendu, która obowiązuje od października, jak widać na wykresie kontraktów terminowych na S&P 500, będzie musiała utrzymać się na dziennym zamknięciu w okolicach 5 435, aby byki zaczęły czaić się na nowe okazje do kupna.
Jeśli linia trendu się utrzyma, w nadchodzących dniach możemy zobaczyć przynajmniej krótkoterminowe odbicie w kierunku przełamanego wsparcia w obszarze od 5 542 do 5 588, gdzie potencjalne ożywienie może ponownie znaleźć się pod pewną presją.
Jeśli jednak wyprzedaż będzie kontynuowana, wówczas kolejnym potencjalnym obszarem wsparcia do obserwacji będzie ten wyznaczający maksima z kwietnia i maja pomiędzy 5 333 a 5 368. Poniżej tego obszaru nie ma większego wsparcia, aż do długoterminowego wsparcia i 200-dniowej średniej w pobliżu poziomu 5 000.
Dlatego byki powinny przyspieszyć swoją grę w pobliżu 5435 dzisiaj lub w najgorszym przypadku w okolicach obszaru wsparcia 5 542-5 588, aby zapobiec znacznie gwałtowniejszemu spadkowi.
W każdym razie, kupujący spadki będą potrzebować potwierdzenia, że rynek osiągnął przynajmniej tymczasowe minimum, biorąc pod uwagę skalę spadku w tym tygodniu oraz fakt, że rynek nie jest jeszcze na wyprzedanym poziomie 20 na wskaźniku RSI. Wskaźnik RSI znajdował się na poziomie 20 przynajmniej w kilku ostatnich przypadkach, gdy rynek osiągnął dno - w październiku 2022 r., październiku 2023 r. i kwietniu 2024 r.
***
Tego lata uzyskaj ekskluzywne zniżki na nasze subskrypcje, w tym plany roczne już od 35, 99 zł miesięcznie!
Masz dość patrzenia, jak wielcy gracze zgarniają zyski, podczas gdy ty pozostajesz na uboczu?
Rewolucyjne narzędzie sztucznej inteligencji InvestingPro, ProPicks, zapewnia moc tajnej broni Wall Street - selekcję akcji opartą na sztucznej inteligencji - na wyciągnięcie ręki!
Nie przegap tej ograniczonej czasowo oferty.
Subskrybuj InvestingPro już dziś i przenieś swoją grę inwestycyjną na wyższy poziom!
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł został napisany wyłącznie w celach informacyjnych; nie stanowi on zachęty, oferty, porady, porady ani rekomendacji do inwestowania, jako takiego, nie ma na celu zachęcania do zakupu aktywów w jakikolwiek sposób. Chciałbym przypomnieć, że każdy rodzaj aktywów jest oceniany z wielu perspektyw i jest wysoce ryzykowny, a zatem wszelkie decyzje inwestycyjne i związane z nimi ryzyko pozostają w gestii inwestora.
Przeczytaj moje artykuły na City Index