Coraz większa liczba inwestorów stara się lokować swój kapitał w aktywa, które są zgodne z ich poglądami i wartościami etycznymi. W rezultacie terminy takie jak ochrona środowiska, aspekty społeczne lub aspekty ładu korporacyjnego czy inwestowanie odpowiedzialne społecznie weszły do głównego nurtu. Dlatego też przedstawiamy dziś dwa fundusze EFT (exchange-traded funds), które koncentrują się na przyjaznych środowisku obligacjach.
Bank Światowy definiuje zielone obligacje jako "papier wartościowy, który jest emitowany w celu pozyskania kapitału specjalnie na wsparcie projektów związanych z klimatem lub środowiskiem naturalnym".
W 2020 r. na świecie wyemitowano około 288 mld dol. zielonych obligacji. Wielkość rynku wzrosła o 57% od 2018 roku. Niemcy, Francja i Holandia odpowiadają za jedną trzecią zielonych obligacji wyemitowanych na całym świecie.
Dla wielu inwestorów jednym z głównych kryteriów jest zapewnienie, że wpływy z zielonych obligacji są inwestowane w sposób zrównoważony pod względem środowiskowym. Innymi słowy, w jaki sposób branża może przeciwdziałać zwykłemu "green-washingowi" aktywów, takich jak obligacje?
Różne grupy branżowe opracowały standardy lub przyznają certyfikaty zielonej etykiety. Na przykład Międzynarodowe Stowarzyszenie Rynku Kapitałowego (ICMA) pełni funkcję sekretariatu Zasad Zielonych Obligacji (GBP), które "są dobrowolnymi wytycznymi procesowymi, zalecającymi przejrzystość i ujawnianie informacji oraz promującymi uczciwość w rozwoju rynku zielonych obligacji".
Unia Europejska również pracuje obecnie nad sfinalizowaniem swoich standardów dotyczących zielonych obligacji. Celem Komisji Europejskiej jest zapewnienie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Zielone obligacje cieszą się również coraz większą popularnością wśród europejskich funduszy emerytalnych.
Wreszcie, S&P Global spodziewa się, że amerykański rynek zielonych obligacji znacznie się rozwinie pod rządami prezydenta Josepha Bidena. Inni światowi liderzy również pracują nad wdrożeniem strategii mających na celu obniżenie emisji dwutlenku węgla i ochronę środowiska. Biorąc to wszystko pod uwagę, możemy spodziewać się silnego popytu ze strony inwestorów na całym świecie, jak również lepszych standardów branżowych na rynku zielonych obligacji w nadchodzących latach.
Oto dwa ETF-y, które mogą pomóc czytelnikom zdywersyfikować ich portfel dzięki ekologicznym inwestycjom.
1. iShares Global Green Bond ETF
Obecna cena: 54.42 dol.
Przedział 52-tygodniowy: 53.84 - 56.34 dol.
12-miesięczny zysk kroczący: 0,76%.
Wskaźnik kosztów: 0,20% rocznie
Fundusz iShares Global Green Bond ETF (NASDAQ:BGRN) zapewnia dostęp do globalnych zielonych obligacji o ratingu inwestycyjnym, które zostały wyemitowane w celu sfinansowania projektów związanych z ochroną środowiska. Ponadto w celu ograniczenia ryzyka walutowego i zapewnienia większej stabilności stóp zwrotu fundusz jest zabezpieczony w dolarze amerykańskim. Od momentu powstania w listopadzie 2018 r. aktywa netto wzrosły do 212 mln dol.
BGRN, który śledzi zwroty z indeksu Bloomberg Barclays MSCI Global Green Bond Select (USD Hedged). MSCI Global Green Bond Select (USD Hedged) Index, posiada obecnie 569 jednostek uczestnictwa. 10 największych emitentów stanowi około 32% funduszu. Obligacje emitowane przez rządy Francji, Niemiec, Holandii, Belgii i Włoch, a także Europejski Bank Inwestycyjny i Grupę KfW wiodą prym w zestawieniu.
Około 20% obligacji pochodzi z Francji, następnie z Niemiec (13,54%), Stanów Zjednoczonych (9,71%), krajów ponadnarodowych (9,61%), Holandii (7,58%) i innych. Duża część obligacji posiada ratingi od A do AAA. W związku z tym ryzyko kredytowe jest niskie.
Efektywny czas trwania wynosi nieco ponad osiem lat. Innymi słowy, można go określić jako fundusz obligacji średnioterminowych. Jeśli stopy procentowe wzrosłyby znacznie szybciej niż oczekiwano, BGRN mógłby znaleźć się pod presją.
Jak omawialiśmy w poprzednich artykułach na temat obligacyjnych ETF-ów, czas jest ważnym pojęciem dla inwestorów w obligacje. Na przykład, fundusz obligacji 10-letnich zmniejszy swoją wartość o 10%, jeśli stopy procentowe wzrosną o 1%. Tak więc wraz ze wzrostem czasu trwania obligacji wzrasta również jej ryzyko związane ze stopami procentowymi.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy BGRN wzrósł o około 1,1%. Może to być odpowiedni fundusz do przechowywania gotówki, której inwestor może potrzebować w najbliższej przyszłości.
2. VanEck Vectors Green Bond ETF
Obecna cena: 27.30 dol.
Przedział 52-tygodniowy 26.99 - 28.09 dol.
Innym funduszem ETF inwestującym w zielone obligacje, który może zainteresować czytelników, jest VanEck Vectors Green Bond (NYSE:GRNB), który zapewnia ekspozycję na denominowane w dolarach amerykańskich zielone obligacje służące finansowaniu projektów przyjaznych środowisku.
Oprócz obligacji emitowanych w Stanach Zjednoczonych i różnych krajach europejskich, GRNB posiada również obligacje z Chin, Korei Południowej, Brazylii, Indii, Chile, Indonezji i innych.
GRNB rozpoczął notowania w marcu 2017 roku, a aktywa netto wynoszą 88,5 mln dol. W ciągu ostatnich 12 miesięcy jego wartość wzrosła o około 0,3%. Inwestorzy poszukujący ekspozycji na szybko rozwijającą się przestrzeń czystej energii i funduszy zielonych obligacji mogą chcieć przeprowadzić dalsze staranne analizy atrakcyjności GRNB.