Zmiana systemu rozliczeń fotowoltaiki spowodowała większe zainteresowanie instalacjami o wyższej mocy oraz modernizacją już istniejących systemów. Jednocześnie nastąpił spadek liczby przyłączeń.
Polski rynek fotowoltaiczny rozwija się w szybkim tempie, napędzany rosnącą świadomością ekologiczną oraz wsparciem finansowym, w szczególności dzięki programowi „Mój Prąd”. Zainteresowanie modułami fotowoltaicznymi wśród gospodarstw domowych i firm rośnie również z powodu wzrostu cen energii, co skłania do poszukiwania oszczędności.
Od 2019 r. liczba mikroinstalacji przyłączanych do sieci wzrosła ponad 27-krotnie, osiągając rekordowy poziom do lipca 2024. W czasie pandemii przyłączenia nowych instalacji były siedmiokrotnie wyższe niż w 2019 r, a szczególnie przełomowy okazał się rok 2021, z wynikiem 396 tys. nowych instalacji.
Od 2023 r. nastąpił spadek liczby przyłączeń, spowodowany inflacją, wyższymi kosztami kredytów oraz oczekiwaniem na nową edycję programu „Mój Prąd”. Łącznie do sierpnia 2024 r. podłączono 1 475 814 mikroinstalacji o mocy 11 622,50 MW.
Jak wynika z raportu przygotowanego przez GlobEnergia i LONGi, do lipca 2024 r. łączna moc mikroinstalacji w Polsce przekroczyła 12 GW, co plasuje kraj w czołówce europejskich liderów pod względem rozwoju OZE. Przyczynia się to do zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym. Średnia moc nowo instalowanych systemów jest wysoka – w II kwartale 2024 roku wynosiła 10,75 kW, co oznacza wzrost o ponad 4 kW w porównaniu z 2020 rokiem. W lipcu 2024 r. średnia wyniosła 10,43 kW, a grudzień 2023 r. przyniósł rekordowy wynik 15,91 kW. Zmiana systemu rozliczeń w 2022 r. spowodowała większe zainteresowanie instalacjami o wyższej mocy oraz modernizacją już istniejących systemów.
Wyniki raportu wskazują na pesymistyczne podejście do sytuacji na rynku. Szczególnie wśród osób związanych z branżą fotowoltaiczną, gdzie większość respondentów ocenia sytuację negatywnie. Prosumentów cechuje bardziej umiarkowany i zróżnicowany stosunek do obecnego stanu rynku, z większą liczbą ocen neutralnych i pozytywnych. Można wnioskować, że czynniki takie jak wyzwania regulacyjne, zmiany w systemach wsparcia (np. program „Mój Prąd”) oraz rosnące koszty i trudności technologiczne mogą wpływać na takie postrzeganie sytuacji w branży.
Aż 44% konsumentów wypowiedziało się, że wpływ programów na rynek jest zły bądź bardzo zły- mówi w rozmowie z MarketNews24 dyr. Daniel Moczulski z LONGi SOLAR. - Ocena rządowych programów „Mój Prąd” i „Czyste Powietrze” przez konsumentów może być spowodowana tym, że środki finansowe na inwestycje w instalacje fotowoltaiczne często pochodzą z budżetów domowych wygospodarowanych z comiesięcznych wypłat i kredytów, a w tym aspekcie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie wywiązuje się ze swoich obietnic dotyczących tempa realizacji wniosków i budżet, uniemożliwiając planowanie takich inwestycji w przyszłości.
Główne bariery wskazane przez obie grupy – przez producentów i prosumentów - to ograniczony dostęp do sieci i niekorzystne warunki systemu rozliczeń (net-billing). Jednak pozytywnie oceniane są dostępność sprzętu i stabilność regulacji (choć z różnym natężeniem).
Dla branży najbardziej negatywnymi czynnikami są obowiązujący system rozliczeń i brak edukacji odbiorców. Aż 74% udzielonych odpowiedzi wskazuje na negatywny wpływ związany z systemem rozliczeń. Jednocześnie aż 71% respondentów dostrzega negatywny wpływ po stronie braku edukacji odbiorców w kontekście znajomości systemu rozliczeń. Równie przytłaczającym problemem, zgodnie z opinią osób z branży, jest niski poziom cen energii. Ten czynnik oddziałuje źle na rynek zgodnie z 64% wskazań ankietowanych. Jednocześnie jako pozytywne czynniki osoby z branży najczęściej wskazywały niskie ceny komponentów (72%), dostępne subsydia (63%) oraz wysoką dostępność sprzętu (61%). Bez wpływu najczęściej określano niską dostępność wykonawców (55%).
Po zmianie zasad rozliczeń nowych prosumentów zaczął obowiązywać system rozliczeń net-billing i system stał się bardzo niezrozumiały także dla konsumentów – komentuje D.Moczulski z LONGi SOLAR.
Wspominany raport powstał z wykorzystaniem ankiety, która została przeprowadzona w dniach 18.09–11.11.2024 r. w formie formularza internetowego dostępnego na stronie globenergia.pl. Badanie miało charakter ciągły, a uczestnictwo było w pełni anonimowe.
Polski rynek fotowoltaiczny rozwija się w szybkim tempie, napędzany rosnącą świadomością ekologiczną oraz wsparciem finansowym, w szczególności dzięki programowi „Mój Prąd”. Zainteresowanie modułami fotowoltaicznymi wśród gospodarstw domowych i firm rośnie również z powodu wzrostu cen energii, co skłania do poszukiwania oszczędności.
Od 2019 r. liczba mikroinstalacji przyłączanych do sieci wzrosła ponad 27-krotnie, osiągając rekordowy poziom do lipca 2024. W czasie pandemii przyłączenia nowych instalacji były siedmiokrotnie wyższe niż w 2019 r, a szczególnie przełomowy okazał się rok 2021, z wynikiem 396 tys. nowych instalacji.
Od 2023 r. nastąpił spadek liczby przyłączeń, spowodowany inflacją, wyższymi kosztami kredytów oraz oczekiwaniem na nową edycję programu „Mój Prąd”. Łącznie do sierpnia 2024 r. podłączono 1 475 814 mikroinstalacji o mocy 11 622,50 MW.
Jak wynika z raportu przygotowanego przez GlobEnergia i LONGi, do lipca 2024 r. łączna moc mikroinstalacji w Polsce przekroczyła 12 GW, co plasuje kraj w czołówce europejskich liderów pod względem rozwoju OZE. Przyczynia się to do zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym. Średnia moc nowo instalowanych systemów jest wysoka – w II kwartale 2024 roku wynosiła 10,75 kW, co oznacza wzrost o ponad 4 kW w porównaniu z 2020 rokiem. W lipcu 2024 r. średnia wyniosła 10,43 kW, a grudzień 2023 r. przyniósł rekordowy wynik 15,91 kW. Zmiana systemu rozliczeń w 2022 r. spowodowała większe zainteresowanie instalacjami o wyższej mocy oraz modernizacją już istniejących systemów.
Wyniki raportu wskazują na pesymistyczne podejście do sytuacji na rynku. Szczególnie wśród osób związanych z branżą fotowoltaiczną, gdzie większość respondentów ocenia sytuację negatywnie. Prosumentów cechuje bardziej umiarkowany i zróżnicowany stosunek do obecnego stanu rynku, z większą liczbą ocen neutralnych i pozytywnych. Można wnioskować, że czynniki takie jak wyzwania regulacyjne, zmiany w systemach wsparcia (np. program „Mój Prąd”) oraz rosnące koszty i trudności technologiczne mogą wpływać na takie postrzeganie sytuacji w branży.
Aż 44% konsumentów wypowiedziało się, że wpływ programów na rynek jest zły bądź bardzo zły- mówi w rozmowie z MarketNews24 dyr. Daniel Moczulski z LONGi SOLAR. - Ocena rządowych programów „Mój Prąd” i „Czyste Powietrze” przez konsumentów może być spowodowana tym, że środki finansowe na inwestycje w instalacje fotowoltaiczne często pochodzą z budżetów domowych wygospodarowanych z comiesięcznych wypłat i kredytów, a w tym aspekcie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie wywiązuje się ze swoich obietnic dotyczących tempa realizacji wniosków i budżet, uniemożliwiając planowanie takich inwestycji w przyszłości.
Główne bariery wskazane przez obie grupy – przez producentów i prosumentów - to ograniczony dostęp do sieci i niekorzystne warunki systemu rozliczeń (net-billing). Jednak pozytywnie oceniane są dostępność sprzętu i stabilność regulacji (choć z różnym natężeniem).
Dla branży najbardziej negatywnymi czynnikami są obowiązujący system rozliczeń i brak edukacji odbiorców. Aż 74% udzielonych odpowiedzi wskazuje na negatywny wpływ związany z systemem rozliczeń. Jednocześnie aż 71% respondentów dostrzega negatywny wpływ po stronie braku edukacji odbiorców w kontekście znajomości systemu rozliczeń. Równie przytłaczającym problemem, zgodnie z opinią osób z branży, jest niski poziom cen energii. Ten czynnik oddziałuje źle na rynek zgodnie z 64% wskazań ankietowanych. Jednocześnie jako pozytywne czynniki osoby z branży najczęściej wskazywały niskie ceny komponentów (72%), dostępne subsydia (63%) oraz wysoką dostępność sprzętu (61%). Bez wpływu najczęściej określano niską dostępność wykonawców (55%).
Po zmianie zasad rozliczeń nowych prosumentów zaczął obowiązywać system rozliczeń net-billing i system stał się bardzo niezrozumiały także dla konsumentów – komentuje D.Moczulski z LONGi SOLAR.
Wspominany raport powstał z wykorzystaniem ankiety, która została przeprowadzona w dniach 18.09–11.11.2024 r. w formie formularza internetowego dostępnego na stronie globenergia.pl. Badanie miało charakter ciągły, a uczestnictwo było w pełni anonimowe.