Utrzymujące się niskie wyceny ropy oprócz dotychczasowych reperkusji zaczynają budzić obawy o zainicjowaniu kryzysu rosyjskiego, który przed kilkunastu laty znacząco osłabił notowania w regionie CEE. Dramatyczna obrona rubla skokowym podwyższeniem stóp procentowych jak na razie przynosi odwrotny skutek, a można uznać że da się mocno we znaki popytowi konsumpcyjnemu. Można zaryzykować stwierdzenie, że kłopoty z rynkową wyceną rosyjskich aktywów skończą się w momencie stabilizacji cen ropy. Tu jednak otoczenie pozostaje nadal niekorzystne, deklaracja OPEC o utrzymaniu produkcji nawet przy 40 usd / bbl lub też zapowiedzi o utrzymaniu wydobycia w Rosji w 2015 nie zwiększają szans odwrotu. Dziś kończy się posiedzenie FOMC. Można założyć, że w obawie o pogłębienie negatywnego sentymentu komunikat będzie raczej mocno wyważony bez wskazań do co zaostrzenia polityki pieniężnej. Na obecnej sytuacji tracą mocno amerykańskie i europejskie przedsiębiorstwa naftowe. Oprócz samy spółki w tarapatach mogą się też znaleźć udziałowcy oraz szczególnie obligatariusze tych przedsiębiorstw wraz z funduszami inwestycyjnymi (hig field).
Oprócz kończącego się dziś posiedzenia FOMC zwracamy ponadto uwagę na krajowe doniesienia o produkcji przemysłowej, szacowne jest utrzymanie dodatniej rocznej dynamiki, chociaż będzie ona mała. Ostatni raport PMI przywraca wiarę w sektor, przede wszystkim odżywają nowe zamówienia, zarówno krajowe jak i eksportowe. Obawy może rodzić sytuacja za wschodnią granicą, ze wskazaniem na dalsze ograniczenie krajowej działalności eksportowej na tamtejszych rynkach.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/