Dziś decyzja Banku Kanady w sprawie stóp
Dane o inflacji zmniejszają oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych przez BoE w maju
Inflacji CPI w strefie euro wciąż poniżej celu EBC
Środowa sesja obfituje w ważne publikacje makroekonomiczne. Część z tych danych już poznaliśmy, ale przed nami jeszcze decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych oraz raport Fed na temat stanu amerykańskiej gospodarki tzw. Beżowa Księga. Zgodnie z konsensusem rynkowym główna stopa procentowa w Kraju Klonowego Liścia powinna zostać utrzymana na poziomie 1,25%. BoC podkreślał, że dalsze decyzje banku będą zależne od napływających danych z gospodarki, tak więc dzisiaj od samej decyzji bardziej interesujący może być wydźwięk komunikatu. Pozostawienie otwartej furtki do dalszego wzrostu kosztu pieniądza w Kanadzie powinno sprzyjać notowaniom CADa. Z kolei Beżowa Księga Fed powinna potwierdzić pozytywne trendy w amerykańskiej gospodarce. W nocy z kolei zostaną opublikowane dane o inflacji CPI z Nowej Zelandii, które najprawdopodobniej będą stanowiły argument dla Banku Rezerw Nowej Zelandii do utrzymywania neutralnego stanowiska w polityce monetarnej.
Wczoraj notowaniom wspólnej waluty ciążył odczyt indeksu ZEW z Niemiec i całej strefy euro, który wypadł poniżej oczekiwań rynkowych. Niemiecki indeks ZEW obrazujący nastroje spadł w kwietniu do -8,2 pkt. z 5,1 pkt., co potwierdza, że spodziewane jest pogorszenie koniunktury. Dzisiaj z kolei opublikowane zostały marcowe dane o inflacji CPI w strefie euro, które potwierdziły, że dynamika cen i usług konsumentów kształtuje się poniżej celu inflacyjnego Europejskiego Banku Centralnego. Wskaźnik CPI wyhamował bowiem do 1,3% w skali roku z 1,4%, r/r, natomiast inflacja bazowa ustabilizowała się na poziomie 1,0% r/r. Umiarkowana presja inflacyjna pozwala EBC nie spieszyć się z wychodzeniem z luźnej polityki w sytuacji nieco słabszych danych w ostatnim czasie.
Na uwagę zasługuje wyhamowanie aprecjacji funta. W tym tygodniu para GBP/USD przetestowała okolice 1,4375, jednak dziś widać wyraźne odreagowanie do czego symptomem stały się dane o inflacji w Wielkiej Brytanii, które negatywnie zaskoczyły. Ostatni wzrost wartości funta w połączeniu z wyhamowaniem wskaźnika CPI w marcu do 2,5% r/r z 2,7% r/r zmniejszają oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych przez Bank Anglii w maju.
Na rynku krajowym poznaliśmy dane GUS odnośnie przeciętnego zatrudnienie i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Dynamika płac w marcu wyniosła 6,7% w skali roku, natomiast zatrudnienie ustabilizowało się na poziomie 3,7% r/r. W najbliższych miesiącach przy ograniczonej podaży pracy należy oczekiwać dalszego wzrostu dynamiki wynagrodzeń, co w sytuacji widocznej presji płacowej może stać się impulsem do zaostrzenia retoryki Rady Polityki Pieniężnej.
GBP/USD
GBP/USD testował wczoraj okolice 1,4375, natomiast dziś widoczne jest wyraźne odreagowanie ostatnich silnych wzrostów na tej parze. Z technicznego punktu widzenia para obecnie powinna kierować się w okolice 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 1,3710. Nieco poniżej w rejonie 1,4095 znajduje się geometryczny poziom przy którym nastąpi zrównanie się obecnej korekty spadkowej w stosunku 1:1 z maksymalną korektą we wspomnianym impulsie wzrostowym kształtującym się od początku marca.
Eurozłoty wyhamował spadki w rejonie 78,6% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od początku tego roku. Aktualnie euro odrabia straty względem złotego i kieruje się w okolice dolnego ograniczenia chmury ichimoku w skali D1, które wraz z linią tenkan wyznacza najbliższy opór w rejonie 4,1750. Para znajduje się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali dziennej i poniżej chmury, co w dalszym ciągu stanowi wsparcie dla strony podażowej na EUR/PLN.