Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Czekamy na FED

Opublikowano 02.11.2022, 11:31
Zaktualizowano 30.01.2024, 11:10

Dzień wolny spowodował, że od razu wskakujemy w czas oczekiwań na decyzję FED. Rynki są zgodne, że wzrost powinien wynieść 0,75%. Co ciekawe, w dzień wolny od pracy złoty po raz kolejny umocnił się względem głównych walut.

Inflacja nie taka straszna

31 października, tuż przed dniem wolnym poznaliśmy jeden z najstraszniejszych żartów Halloween. Mowa oczywiście o wskaźniku inflacji. Z jednej strony był on lepszy od oczekiwań, ale tylko symbolicznie. Z drugiej strony wzrost cen rozpędził się do 17,9%. Co gorsza, tego samego dnia pojawił się wywiad z wiceprezes NBP. Zapowiedziano w nim, że szczyt inflacji nie przypadnie na te wakacje (co już w sumie wiemy), ale na pierwsze miesiące 2023 roku. To już drugi rok z rzędu, w którym w pierwszych miesiącach przypadnie szczyt inflacji. Oznacza to, że mamy już rok błędu od pierwszych prognoz. Najbliższe posiedzenie NBP już 9 listopada, a dzień później dowiemy się co dalej z naszym płaskowyżem inflacyjnym, który powoli staje się coraz bardziej stromy. Rynki pomimo konfliktów w RPP oczekują wzrostu stóp procentowych. Jest to jeden z powodów umocnień polskiej waluty w ostatnich miesiącach.

Inflacja w Unii straszy

Halloween w strefie euro przyniosło znacznie bardziej makabryczną niespodziankę. Mowa o wskaźniku inflacji na poziomie 10,7%. Wszyscy oczekiwali wejścia w dwucyfrowy parametr, ale nie tak głęboko. Rynek zareagował przeceną euro, nie wierząc trochę, że dane te będą miały wpływ na zmiany stóp procentowych. Rynek obecnie jednak znacznie silniej reaguje na dane z USA w ramach dzisiejszej decyzji FED. Ta z kolei wydaje się przesądzona na +0,75%, co jest powodem ostatniego umocnienia się dolara.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Relatywnie spokojny wtorek

Wtorek był dniem wolnym od pracy, co prawda nie tylko w Polsce, ale udział Słowacji i Węgier niewiele zmieniał w aktywności rynków. W danych na szczęście nie działo się tak dużo jak w poniedziałek. Wzrost stóp procentowych o 0,25% w Australii był chyba najpoważniejszym wydarzeniem. Pod koniec dnia zobaczyliśmy natomiast niespodziewanie duży spadek zapasów paliw w USA. Dane te znów spowodowały odbicie cen ropy. Cały dzień był jednak korzystny dla polskiej waluty. Euro pierwszy raz od pierwszej połowy września staniało do 4,70 zł.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na indeksy koniunktury ze strefy euro, oraz:
13:15 - USA - raport ADP na temat zatrudnienia,
19:00 - USA - decyzja FOMC w sprawie stóp procentowych.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.