Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Coupang rozbił bank. Największe IPO od czasów Ubera stało się faktem

Opublikowano 16.03.2021, 12:03

Południowokoreańska firma e-commerce Coupang z hukiem zadebiutowała w czwartek na nowojorskiej giełdzie, a dzień wcześniej przeprowadziła największe od 7 lat IPO zagranicznej firmy.

Coupang w IPO pozyskał 3,5 miliarda USD ze sprzedaży akcji w ramach oferty, co stanowi największą transakcję od czasów IPO Uber (NYSE:UBER) z maja 2019 roku, a dla zagranicznej firmy od 7 lat i debiutu Alibaby w 2014 roku. Firma ostatecznie wyceniła swoje udziały na 35 USD za sztukę, powyżej planowanego przedziału od 32 do 34 USD za sztukę (kilka dni wcześniej szacowano przedział 27-30 USD). Akcje 'koreańskiego Amazona' rozpoczeły notowania po cenie 63,50 USD, a zakończyły dzień handlowy po kursie 49,25 USD, co dało ostatecznie 40% wzrostu, a firmie kapitalizację rynkową w wysokości 84,47 miliarda USD. Podczas ostatniej rundy prywatnego finansowania w 2018 roku, firmę inwestorzy wycenili na 9 miliardów USD.

Założony w 2010 roku przez koreańsko-amerykańskiego miliardera Bom Kima, Coupang ("coo-pong") zyskał popularność dzięki gwarantowanej usłudze dostawy niemal całego asortymentu tego samego lub następnego dnia. Coupang jest porównywany do Amazona czy Alibaby, działa lokalnie w Korei Południowej, gdzie dominuje nad konkurencją i obsługuje sieć 100 magazynów w ponad 30 miastach, zatrudnia ponad 15 tys. kierowców, a łącznie prawie 50 tys. ludzi, co czyni go trzecim największym pracodawcą w kraju.

Firma z siedzibą w Seulu przez lata szybko się rozwijała, spełniając dwie najważniejsze potrzeby klientów - niskie ceny i szybką dostawę. Ponadto Coupang oferuje więcej towarów niż konkurenci, więc konsumenci wierzą, że na Coupangu mogą kupić prawie wszystko. Warto wiedzieć, że Korea Południowa jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków e-commerce na świecie i przewiduje się, że w tym roku stanie się trzecim co do wielkości rynkiem po Chinach i USA. Korea jest idealnym miejscem do rozwoju branży - w tym niewielkim kraju żyje 52 miliony ludzi, z czego zdecydowana wiekszość w gęsto zaludnionych miastach i prawie w każdym domu jest szybki internet. Coupang jest zdania, że niemal 3/4 populacji kraju mieszka w promieniu siedmiu mil od najbliższego centrum dystrybucyjnego firmy, co niej jest bez znaczenia w łańcuchu dostaw. Firma skorzystała na pandemii COVID-19 i - jak informuje prospekt emisyjny - podwoiła swoje przychody w ubiegłym roku do 12 miliardów USD, wykazując jednocześnie prawie 0,5 miliarda USD strat netto. Najwyraźniej inwestorzy giełdowi są przekonani, że wzrost wywołany koronawirusem będzie trwały i nie przeszkadza im fakt, że model biznesowy firmy zakłada uzyskanie dominującej pozycji w branży, a dopiero później generowanie zysku. Firma nie określiła kiedy bilans może być dodatni. Ogromne inwestycje w rozwój technologii i sieci logistycznej są możliwe dzięki finansowaniu działalności spółki przez inwestorów zewnętrznych m.in. japoński SoftBank i jego fundusz Vision, który jest posiadaczem 35% akcji, a to konieczne, ponieważ konkurencja się zaostrza, a superszybka dostawa staje się powoli normą.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Ale Coupang to nie tylko handel, firma niedawno wprowadziła Coupang Eats - usługę dostarczania posiłków i Coupang Play, aplikację do strumieniowego przesyłania wideo.

Na ów błyskotliwy debiut niemiły PR rzucają liczne oskarżenia ze strony byłych i obecnych pracowników, a także związków zawodowych i ministerstwa pracy Korei Południowej na temat praktyk pracowniczych. W stronę Coupang padają zarzuty o wykorzystywanie pracowników magazynów, aby pracowali w morderczym tempie, realizując zamówienia. Echem odbiła się publikacja na ten temat, gdzie padły oskarżenia, że "Coupang to nieludzka firma, która traktuje swoich pracowników jak niewolników" - co miał powiedzieć Park Mi-sook, którego syn, Jang Deok-joon, zmarł na atak serca w październiku, wkrótce po powrocie do domu z nocnej zmiany w magazynie Coupang. Jego śmierć została uznana za incydent związany z pracą. Coupang przeprosił, zaprzeczył wykorzystywaniu swoich pracowników, podkreślając, że w zeszłym roku zainwestował 443 miliony USD w automatyzację swoich magazynów i zwiększył siłę roboczą w magazynach o 78%, do 28,5 tys., aby zwiększyć wydajność i zmniejszyć obciążenie pracą.

Najnowsze komentarze

kontretnie
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.