Na czwartek zaplanowane zostało już ostatnie głosowanie w brytyjskim parlamencie odnośnie tego czy wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie opóźnione. Pod dwóch głosowaniach, na których została odrzucona opcja Brexitu na warunkach wypracowanego porozumienia przez May i bez umowy, rynek spodziewa się, że dziś parlamentarzyści skłonią się ku opcji opóźnionego wyjścia, na co oczywiście musi wyrazić zgodę UE. Główny negocjator ds. Brexit’u po stronie UE zakwestionował jednak sens opóźniania całego procesu, gdyż tego typu wniosek musiałby być uzasadniony. Zmienność na parach z GBP pozostaje podwyższona. Funt pozytywnie zareagował na wczorajszy wynik głosowania i znalazł się na nowych tegorocznych maksimach lokalnych.
Indeks dolara kontynuował wczoraj spadki w okolice 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej, jednakże okolice 96,35 pkt. jak na razie zostały wybronione. Wstępne zamówienia na dobra trwałego użytku w USA pozytywnie zaskoczyły wzrastając w lutym o 0,4% w ujęciu miesięcznym, natomiast dzisiejsze dane o sprzedaży nowych domów w styczniu dostarczą informacji jak kształtowała się sytuacja na rynku nieruchomości w USA na początku 2019 roku. Główna para EUR/USD kontynuowała wczoraj wzrosty wsparta danymi o produkcji przemysłowej w strefie euro, która wzrosła o 1,4% w ujęciu miesięcznym. Z kolei opublikowane dzisiaj dane o inflacji CPI w Niemczech potwierdzają brak konieczności rychłych podwyżek stóp procentowych przez EBC. Notowania dotarły w okolice 50-okresowej średniej EMA w skali D1, która aktualnie stanowi barierę dla strony popytowej na tej parze.
Na rynku krajowym notowania złotego względem euro pozostają stabilne. Kurs EUR/PLN utrzymuje się w wąskim zakresem wahań 4,2930-4,3040. Z kolei na USD/PLN obserwujemy pierwszą od początku tego tygodnia próbę odreagowania spadków. Największą zmienność w ostatnich dniach można natomiast zauważyć na GBP/PLN, co ma związek z kluczowymi głosowaniami w brytyjskim parlamencie.
EUR/USD
EUR/USD dotarł wczoraj w okolice oporu w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali D1, która przebiega w rejonie 1,1340. Układ średnich kroczących EMA w skali D1, które są skierowane ku dołowi oraz coraz niższe lokalne maksima jak na razie potwierdzają utrzymujący się trend spadkowy na tej parze. 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od XII.2016 roku wyznacza geometryczne wsparcie na poziomie 1,1185.
GBP/PLN
GBP/PLN dotarł w okolice górnego ograniczenia kanału wzrostowego, w którym kurs utrzymywał się od września 2017 roku. Jak na razie nie została podjęta zdecydowana próba wybicia górą z kanału, choć układ średnich kroczących EMA w skali W1 (50-, 100- i 200-okresowej) sprzyja realizacji takiego scenariusza, co otworzyłoby drogę do testowania lokalnych szczytów z IV.2017 roku przebiegających w rejonie 5,1100-5,1200. Najbliższe wsparcie w postaci 200-okresowej średniej EMA w skali W1 znajduje się na poziomie 4,9940.