Podczas wtorkowej sesji opublikowane zostaną indeksy koniunktury gospodarczej w strefie euro w lipcu, które najprawdopodobniej potwierdzą pesymistyczny obraz europejskiej gospodarki płynący z odczytów wskaźników PMI, Ifo czy też indeksu ZEW. Poznamy także wstępne wskazania niemieckiej inflacji HICP, która zgodnie z konsensusem rynkowym najprawdopodobniej wyhamowała do 1,3% z 1,5% w skali roku, co stanowi argument do działania dla Europejskiego Banku Centralnego w celu wypełnienia mandatu, jakim jest dbałość o stabilność cen. W oczekiwaniu na jutrzejsze posiedzenie FOMC w centrum zainteresowania pozostają dane z amerykańskiej gospodarki. Dziś opublikowane zostaną dochody i wydatki Amerykanów oraz indeks zaufania konsumentów Conference Board. Nieco więcej dowiemy się także o preferowanej przez Fed mierze inflacji opartej o wydatki, czyli bazowym wskaźniku PCE, który utrzymuje się w dalszym ciągu poniżej celu inflacyjnego amerykańskiego banku centralnego. Konsensus rynkowy zakłada, że w czerwcu nastąpił wzrost indeksu bazowego PCE do 1,7% z 1,6% r/r, co powinno wspierać notowania dolara.
Bezumowny Brexit staje się coraz bardziej realny, a to wszystko za sprawą twardego stanowiska nowego premiera Wielkiej Brytanii. Boris Johnson przyjął bowiem mocno ofensywne stanowisko wobec Brukseli, co po skali przeceny funta brytyjskiego mogło stanowić spore zaskoczenie dla rynku. W jego opinii konieczna jest nowa umowa z Unią Europejską określająca warunki opuszczenia Wspólnoty przez Wielką Brytanię, co z kolei na chwilę obecną wykluczają przedstawiciele UE. To sprawia, że oczekiwania w kwestii łagodnego rozstania z Unią powoli topnieją. Waluta brytyjska silnie traci na wartości zarówno względem euro, jak i dolara. Para GBP/USD powrócił w okolice minimum z III.2017 roku na poziomie 1,2108. Z kolei EUR/GBP oscyluje powyżej poziomu 0,9150 i kontynuuje zwyżkę w rejon lokalnych szczytów z X.2016 i VIII.2017 r.
Bank Japonii zgodnie z oczekiwaniami utrzymał parametry polityki pieniężnej na niemienionym poziomie. Główna stopa procentowa nadal wynosi -0,1%. W komunikacie nie zmieniono zapowiedzi o planowanym utrzymaniu niskich stóp procentowych na bardzo niskich poziomach przez dłuższy czas, co najmniej do wiosny 2020 roku oraz rentowności 10-letnich obligacji Japonii na poziomach bliskich zera. Choć BoJ widzi kolejne ryzyka w postaci wolniejszego tempa światowej gospodarki, to jednak jak na razie pozostaje w fazie wyczekiwania i monitorowania sytuacji.
USD/JPY wybronił dzisiaj strefę oporu w rejonie 108,90-109,00, gdzie przebiega również 100-okresowa średnia EMA w skali dziennej. Jen aktualnie pozostaje nieco mocniejszy względem dolara, co w przypadku kontynuacji tego ruchu może sprzyjać powrotowi w rejon wsparcia w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali D1 przebiegającej na poziomie 108,44 jenów za dolara.
GBP/USD
GBP/USD silnie zniżkuje, co doprowadziło notowania tej pary w rejon wsparcia w postaci minimum z 12.III.2017r. na poziomie 1,2108. Na gruncie analizy technicznej przełamanie psychologicznego poziomu 1,2100 otworzy drogę do pogłębienia spadków w okolice dołków ze I.2017 r. Przewaga leży po stronie podażowej w średnim i długim terminie, gdyż kurs znajduje się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA (50-,100- i 200-okresowej) w skali dziennej i tygodniowej. Dodatkowo funtowi ciąży coraz większe ryzyko bezumownego Brexitu.