Wzrosty na giełdzie w USA na koniec tygodnia w ślad za odbiciem cen ropy

Opublikowano 16.01.2015, 23:06
© Reuters.  Wzrosty na giełdzie w USA na koniec tygodnia w ślad za odbiciem cen ropy
EUR/CHF
-

(PAP) Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła wzrosty głównych indeksów po serii mieszanych danych z gospodarki USA. W centrum uwagi pozostaje rynek ropy naftowej oraz spekulacje na temat przyszłości polityki monetarnej banków centralnych.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 1,18 proc., do 17.524,90 pkt.

S&P 500 zyskał 1,34 proc. i wyniósł 2.019,41 pkt.

Nasdaq Comp. wzrósł o 1,39 proc. i wyniósł 4.634,38 pkt.

Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, znalazł się w styczniu na najwyższym poziomie od 2004 r. i wyniósł 98,2 pkt. Analitycy spodziewali się w styczniu wskaźnika na poziomie 94,1 pkt.

Produkcja przemysłowa w USA w grudniu 2014 r. spadła o 0,1 proc. mdm. Analitycy spodziewali się właśnie spadku produkcji przemysłowej o 0,1 proc. mdm. W listopadzie wskaźnik wzrósł o 1,3 proc.

Ceny konsumpcyjne w USA spadły w grudniu o 0,4 proc. mdm. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, pozostała bez zmian mdm w grudniu. Analitycy spodziewali się, że wskaźnik CPI wyniesie -0,4 proc. mdm oraz CPI bazowy wyniesie plus 0,1 proc. mdm.

Spadek cen konsumpcyjnych w USA w grudniu jest najsilniejszy od sześciu lat i odzwierciedla mocne zniżki cen paliw w tym miesiącu. Inflacja w USA pozostaje wyraźnie poniżej celu Fed, co może powstrzymywać bank centralny USA przed zacieśnianiem polityki monetarnej w najbliższym czasie.

Indeks S&P 500 zakończył spadkami pięć poprzednich sesji. W czwartek indeks po raz pierwszy od miesiąca zszedł poniżej poziomu 2000 pkt.

„Rynek akcji podążał przez cały tydzień krok w krok za spadającymi cenami ropy naftowej. Wydarzenia na rynku surowcowym mogą dalej wpływać na zachowanie się indeksów giełdowych. Taka sytuacja może się utrzymywać aż do posiedzenia EBC w przyszłym tygodniu” – ocenił Matt Miller, strateg inwestycyjny w Miller Tabak & Co.

W przyszły czwartek zaplanowane jest posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Rynek zakłada, ze po jego zakończeniu bank może ogłosić rozpoczęcie skupu obligacji rządowych w celu wsparcia borykającej się z inflacją gospodarki stefy euro.

W centrum uwagi pozostawał w piątek rynek walutowy, po tym jak w czwartek szwajcarski bank centralny zrezygnował z utrzymywania sztywnego kursu walutowego. Po silnym umocnieniu w czwartek, kurs EUR/CHF ustabilizował się nieco w piątek i oscylował w pobliżu parytetu.

„Najbardziej w decyzji szwajcarskiego banku centralnego szokuje to, że jeszcze w ubiegłym tygodniu SNB deklarował, że jest bardzo zdeterminowany, aby utrzymywać kurs wymiany franka do euro na poziomie 1,2” – ocenił Jim Reid, analityk Deutsche Banku.

„Jeśli SNB może tak dramatycznie zmienić swoje nastawianie, istnieje możliwość, że inne banki centralne też to mogą zrobić, a to stanowi ryzyko dla światowego systemu finansowego” – dodał.

Wyniki finansowe przed sesją podał bank Goldman Sachs. Spółka zanotowała w czwartym kwartale zysk na akcję w wysokości 4,38 USD. Analitycy ankietowani przez Thomson Reuters spodziewali się mniejszego zysku, 4,32 USD na akcję. Lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne nie pomogły Goldman Sachs, którego akcje traciły w trakcie sesji.

Lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne pokazał PNC Financial Services Group.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.