🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

W IV kw. wzrósł popyt na dług wysokiej jakości - raport Zenit Management i PAP Biznes (część IV)

Opublikowano 03.01.2019, 14:20
Zaktualizowano 03.01.2019, 14:30
W IV kw. wzrósł popyt na dług wysokiej jakości - raport Zenit Management i PAP Biznes (część IV)
LCO
-

(PAP) Czwarty kwartał na rynku długu nie dostarczył posiadaczom obligacji spektakularnych emocji, a stopy zwrotu były zróżnicowane. Polski indeks TBSP zyskał symboliczne 0,1 proc., co było efektem umacniającego się dolara. Na światowych rynkach widoczny był odwrót od długu niskiej jakości na rzecz długu o wysokim ratingu - wynika z raportu Zenit Management, przygotowanego przy współpracy z PAP Biznes.

Ostatni kwartał zeszłego roku przyniósł istotną zmianę podejścia inwestorów do kwestii ryzyka. O ile w pierwszych dziewięciu miesiącach w zestawieniu liderów stóp zwrotu na rynku długu przewodziły obligacje o niskiej jakości, to pod koniec roku, wobec zawirowań, które dotknęły wiele klas aktywów, inwestorzy postawili na obligacje o wysokiej jakości - wynika z raportu Zenit Management, przygotowanego przy współpracy z PAP Biznes.

Najwięcej w ostatnim kwartale można było zarobić na obligacjach korporacyjnych rynków wschodzących o ratingu AAA-A (+1,3 proc.) oraz amerykańskich obligacje korporacyjnych high grade (+1,1 proc.). Z drugiej strony „obligacje śmieciowe” zanotowały straty.

„Wystarczyło tąpnięcie na amerykańskich rynkach akcji w grudniu, silne spadki ceny ropy naftowej Brent Crude i znowu inwestorzy zaczęli odczuwać obawy dotyczące perspektyw gospodarki światowej. Kapitał popłynął do bezpieczniejszych obligacji o wysokiej jakości” – mówi Marcin Kuchciak, wiceprezes zarządu Zenit Management, główny autor opracowania.

Od pewnego czasu uwagę inwestorów przyciąga zawężanie się różnicy (spreadu) między rentownościami amerykańskich obligacji skarbowych, które może przerodzić się w odwrócenie krzywej. W normalnych warunkach obligacje krótkoterminowe powinny mieć niższą rentowność niż te o dłuższym terminie zapadalności, gdyż wraz z upływem czasu ryzyko niewypłacalności powinno rosnąć, dlatego inwestorzy pożyczając pieniądze na dłuższy termin oczekują premii za podejmowane ryzyko. Odwrócenie krzywej dochodowości, polegające na tym, że rentowność obligacji o dłuższym terminie zapadalności jest niższa niż od tych o krótszym terminie zapadalności, jest zgodnie uznawana jako wskaźnik wyprzedzający, sygnalizujący pogorszenie koniunktury w gospodarce.

W pierwszej dekadzie grudnia przejściowo doszło do odwrócenia krzywej dochodowości w przypadku obligacji 3-letnich i 5-letnich. „Inwersja krzywej była krótkotrwała, miała niewielkie rozmiary i dotyczyła obligacji o średnim terminie życia. Inwestorzy poczuli się zaniepokojeni, ale to nie jest nieomylny sygnał recesji, taki jak trwałe odwrócenie krzywej, dotyczące obligacji 2-letnich i 10-letnich. A recesja byłaby zaskoczeniem, gdyż obecnie wciąż dominuje pogląd, że wprawdzie jesteśmy po szczycie koniunktury, ale gospodarka weszła jedynie w okres niższego wzrostu” – ocenia Marcin Kuchciak.

Według danych amerykańskiego Departamentu Skarbu spread między rentownością 10-letnich obligacji, a 2-letnich obligacji wynosił na koniec trzeciego kwartału 24 punkty bazowe. W ostatnim kwartale różnica ta zmalała do 20 punktów bazowych, ale wciąż rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych jest wyższa niż dwuletnich.

„Zagadką zeszłego roku jest zaburzona korelacja między zmianą indeksu akcji S&P500 i zmianami cen amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych. Zwykle te wskaźniki są dość ściśle skorelowane. Od mniej więcej połowy 2018 roku obie krzywe zaczęły się od siebie oddalać, a obecnie, po grudniowej przecenie na S&P500, rozdźwięk między nimi jest niespotykany od wielu lat. Ktoś się myli – albo przecena na S&P była zbyt duża albo długoterminowe rentowności długu są zbyt wysokie” – ocenia Marcin Kuchciak.(PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.