Investing.com - Rynki nadal bacznie obserwują banki centralne, których strategie mogą zadecydować o przyszłości rynków akcji pod koniec roku. Grudzień to także czas, w którym wielu inwestorów korzysta z okazji do zmiany pozycji swoich portfeli.
Ben Laidler, strateg ds. rynków globalnych w eToro, stale poszukuje dobrych okazji inwestycyjnych. W szczególności zwraca uwagę na tak zwane akcje "tenbagger", czyli takie, które dziesięciokrotnie przewyższają swoją wartość. "Inwestowanie w akcje dziesięciokrotnie przewyższające swoją wartość jest nieuchwytnym Świętym Graalem dla wielu inwestorów, ale nasza analiza pokazuje, że takie akcje są bardzo rzadkie. Stanowią one jedynie średnio 2,7% szesnastu indeksów rynków rozwiniętych, które przeanalizowaliśmy w ciągu ostatnich dziesięciu lat" - wyjaśnia Laidler.
"Pomocne jest rozpoczęcie działalności, jako spółka o średniej kapitalizacji w sektorze technologicznym, z silnym wzrostem sprzedaży. Przekłada się to na zwiększone marże zysku i uznanie inwestorów. Podczas gdy wysoko plasują się Stany Zjednoczone, na czele z firmami technologicznymi i spółką NVIDIA (NASDAQ:NVDA), to zaskakująco dominującą pozycję mają australijskie spółki wydobywcze, a następnie Szwecja i Niemcy. Wszystko, od koreańskich chemikaliów (Kumyang) po japońskie półprzewodniki (Lasertec (TYO:6920)) również osiągnęły lepsze wyniki niż amerykański gigant chipów sztucznej inteligencji, przypominając o globalnych możliwościach" - dodaje.
-----------------------------------
Specjalnie dla Ciebie! Strategie ProPicks i wszystkie inne narzędzia InvestingPro są dostępne z rabatem do 60% na Cyber Monday Extended ! Skorzystaj z DODATKOWEGO 10% rabatu na 2-letnią subskrypcję InvestingPro z kodem promocyjnym PROM23
-----------------------------------
Jeśli chodzi o USA, jak zauważa Laidler, 23 akcje z obecnego indeksu S&P 500 były w ciągu ostatniej dekady spółkami typu tenbagger. "Stanowi to 4,6% obecnych składników i jest to czwarty najwyższy odsetek wśród globalnych indeksów giełdowych, które analizujemy. Na czele pierwszej piątki znajduje się NVIDIA (NASDAQ:NVDA) (wzrost 118x w ciągu dziesięciu lat), ADM (wzrost 32x), Tesla (NASDAQ:TSLA) (wzrost 27x), Broadcom (NASDAQ:AVGO) (wzrost 20x) i Cadence Design (NASDAQ:CDNS) (wzrost 20x). Sektor technologiczny dominuje na liście z 65% udziałem w pierwszej dziesiątce najbardziej wpływowych akcji, podczas gdy reszta składa się z sektora opieki zdrowotnej (MOH, LLY, DXCM), transportu (ODFL, CPRT), finansów (MSCI, FICO) i energii odnawialnej (ENPH)" - wyjaśnia.
A jak wygląda reszta świata? Australia dominuje z 8,9% największych akcji typu tenbagger w ciągu ostatniej dekady. "To prawie dwa razy więcej niż w przypadku kolejnego rynku na liście. Na czele znajdują się akcje spółek związanych z wydobyciem i przetwórstwem litu, tj. Pilbara (wzrost 320x) i Liontown (wzrost 135x), a 65% listy stanowią spółki wydobywcze. Kolejna jest Szwecja, na czele z technologiczną spółka Fortknox (60x) i obronnością Invisio (39x), a następnie Niemcy, ze spółką z branży biopaliw Verbio (19x) i oprogramowaniem budowlanym Nemetschek (18x). Na drugim biegunie znajdują się Włochy, a Wielka Brytania może pochwalić się tylko Games Workshop (14x) i JD Sport (10x), podczas gdy Francja ma tylko Sartorius (ETR:SATG) Biotech (9x) i Esker (10x)" - podsumowuje ekspert eToro.