Investing.com - Sesja na Wall Street zamknęła się na spadkach. Indeksy DJ30 oraz S&P500 zakończyły sesję na stracie o 0,3%. Podobne nastroje panowały w Azji. Na zamknięciu rynków azjatyckich, wartość japońskiego indeksu Nikkei 225 spadła o 0,62%, australijski indeks S&P/ASX 200 stracił 0,77%, podczas gdy kurs indeksu Hang Seng w Hong Kongu poszedł o 1,84% w dół.
Środowy kalendarz ekonomiczny prezentuje się bardzo skromnie. Nie zaplanowano na dziś żadnych kluczowych odczytów. Niemiecki wskaźnik inflacji CPI za listopad był zgodny z prognozami i wyniósł +0,2% m/m i +1,3% r/r.
Rynki europejskie otworzyły dzień na neutralnych poziomach. Na plus wyróżniają się jedynie parkiety we Francji (0,3%) oraz Madrycie (0,2%).
Na GPW Kontrakty wystartowały 10 punktów poniżej wczorajszego zamknięcia, z tendencją wzrostową. Również rynek kasowy otworzył się na czerwono. WIG20 wystartował na poziomie 2467,22 (-0,30 proc.), a WIG30 an poziomie 2607,63 (-0,27 proc.). Pierwsza godzina handlu wyprowadziła jednak indeksy na lekkie plusy (WIG20: 0,14%).
Największe wzrosty notuje Tauron (1,5%). Spółka poinformowała, że kupi od Kompanii Węglowej 47,5 proc. akcji PKW za 310 mln zł. Na sporych plusach są także banki Peako (1,2%) oraz PKO BP (1,5%).
Największe straty notują Asseco (-1,80%), PGNiG (-1,47%) oraz PGE (-1,68%).
Kurs akcji debiutującej dziś spółki Energa spadł na otwarciu w debiucie na GPW o 0,29 proc. do 16,95 zł. Po pierwszej godzinie handlu walory spółki traciły już nawet 3 proc. W ocenie analityków za podażą stoją pracownicy spółki, których akcje nie są objęte lock-upem.