Investing.com - Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych został niemal entuzjastycznie przyjęty przez rynki. Amerykańskie indeksy zareagowały mocnymi wzrostami, przy czym Dow Jones osiągnął nowe ATH.
Zyskiwał również bitcoin oraz indeks dolara amerykańskiego. Europejskie akcje zareagowały jednak ostrożniej. Dzień rozpoczął się od wzrostów, ale nastroje stopniowo się pogarszały.
Ta ostrożność ze strony europejskich akcji jest niewątpliwie spowodowana obawami, że powrót Trumpa do władzy oznacza ponowne rozpoczęcie wojny handlowej.
W nocie opublikowanej w środę analitycy ING (AS:INGA) stwierdzili, że wraz z wyborem Trumpa spełnił się "najgorszy ekonomiczny koszmar" Europy.
Nowa, potencjalna wojna handlowa może popchnąć gospodarkę strefy euro z powolnego wzrostu do pełnej recesji. Już i tak borykająca się z trudnościami niemiecka gospodarka, która w dużym stopniu opiera się na handlu z USA, szczególnie mocno odczułaby cła na europejskie samochody - stwierdza zespół analityków.
Pomimo twierdzeń europejskich polityków, że są przygotowani na drugą prezydenturę Trumpa, nadal nie jest jasne, czy może on faktycznie naciskać na głębszą integrację, biorąc pod uwagę wewnętrzne wyzwania stojące przed wieloma europejskimi rządami, dodali, podsumowując, że Europa prawdopodobnie poczeka, chcąc przekonać się, jaką politykę Trump faktycznie wdroży.
Nawiasem mówiąc, niemiecki minister finansów Christian Lindner ostrzegł na dorocznych spotkaniach MFW w Waszyngtonie w zeszłym miesiącu, że może dojść do odwetu, jeśli USA rozpoczną wojnę handlową z UE.
Musimy podjąć wysiłki dyplomatyczne, aby przekonać każdego, kto wejdzie do Białego Domu, że konflikt handlowy z Unią Europejską nie leży w interesie Stanów Zjednoczonych, powiedział, dodając: Powinniśmy rozważyć kroki odwetowe.