🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Sprzedaż akcji Apple: Bernstein nazywa sprzedaną ilość Buffetta "osobliwą

Opublikowano 06.08.2024, 12:51
Zaktualizowano 06.08.2024, 13:05
© Reuters.
BAC
-
AAPL
-

Wartość akcji Apple Inc. (NASDAQ:AAPL) spadła w poniedziałek o 4,8%, osiągając gorsze wyniki niż szersze indeksy Standard & Poor's 500 i Nasdaq Composite. Spadek był spowodowany doniesieniami, że inwestor Warren Buffett sprzedał połowę swoich udziałów w Apple, przyczyniając się do presji spadkowej na akcje spółki podczas trudnego dnia dla akcji technologicznych.

Analitycy rynkowi z Bernstein Research skomentowali, że zakres sprzedaży akcji Apple przez Buffetta jest zaskakujący, a wszelkie dodatkowe transakcje sprzedaży, których może dokonać w przyszłości, "powinny mieć mniej znaczący wpływ".

"Chociaż Buffett nadal wyraża wysokie uznanie dla Apple jako firmy, tradycyjnie zwracał szczególną uwagę na wycenę spółki, kupując więcej akcji, gdy cena wynosiła około 20-krotność zysków i sprzedając, gdy przekroczyła 30-krotność zysków" - zauważyli analitycy.

"Gdyby Buffett zdecydował się zmniejszyć swoją inwestycję w Apple do poziomu swojej drugiej co do wielkości inwestycji (Bank of America) do końca roku, stanowiłoby to około 2% średniego dziennego wolumenu obrotu akcjami Apple".

Ponadto analitycy odnieśli się do ostatnich działań Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (DOJ) w sprawie przeciwko Google (NASDAQ:GOOGL). W szczególności sędzia federalny orzekł w poniedziałek, że Google naruszył amerykańskie przepisy antymonopolowe w swoich operacjach biznesowych w zakresie wyszukiwania, opisując firmę jako "monopolistę, który zaangażował się w zachowanie w celu zachowania swojej pozycji monopolisty".

Ustalenia sędziego przeciwko Google i jego niezgodnym z prawem działaniom - takim jak umowa firmy z Apple i jej roczne płatności w wysokości 20 miliardów dolarów na rzecz Apple za uczynienie Google domyślną wyszukiwarką - wydają się niepokojące. Bernstein zwrócił jednak uwagę, że ostateczne rozstrzygnięcie w tej sprawie "prawdopodobnie nastąpi za kilka lat".

"Uważamy, że prawdopodobny jest wynik, w którym użytkownicy będą mieli wybór wyszukiwarek, a Apple utrzyma podobne udziały w przychodach jak obecnie; Apple może również rozważyć uruchomienie własnej wyszukiwarki jako opcji, co mogłoby potencjalnie zwiększyć jej dochody w porównaniu z obecną sytuacją" - zasugerowali analitycy.

Podsumowując, Bernstein wspomniał, że Apple może być dotknięte obecnymi niekorzystnymi warunkami gospodarczymi, zwłaszcza że mniej niż 10% jego przychodów pochodzi z powtarzających się źródeł. Niemniej jednak analitycy utrzymują, że sukces firmy "zależy przede wszystkim od atrakcyjności jej produktów i częstotliwości, z jaką klienci przechodzą na nowsze modele".

"Podtrzymujemy nasze oczekiwania, że iPhone'y 16/17 będą stanowić okresy silnej sprzedaży dla Apple, biorąc pod uwagę włączenie funkcji sztucznej inteligencji i tendencję konsumentów do dłuższej wymiany telefonów w ciągu ostatnich kilku lat" - stwierdzili.


Ten artykuł został stworzony i przetłumaczony z pomocą sztucznej inteligencji i sprawdzony przez redaktora. Dodatkowe informacje można znaleźć w naszym Regulaminie.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.