Warszawa, 06.11.2024 (ISBnews) - Projekcja inflacyjna Narodowego Banku Polskiego (NBP) zakłada, że inflacja znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,6-3,7% w 2024 r. (wobec 3,1-4,3% w projekcji z lipca br.), 4,2-6,6% w 2025 r. (wobec 3,9-6,6%) oraz 1,4-4,1% w 2026 r. (wobec 1,3-4,1%), podano w komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji poniżej ścieżki centralnej w 2025 r. jest wyższe niż prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji powyżej tej ścieżki.
"Rada zapoznała się z wynikami listopadowej projekcji inflacji i PKB z modelu NECMOD. Zgodnie z projekcją - przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP oraz uwzględniającą dane dostępne do 22 października 2024 r. - roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,6-3,7% w 2024 r. (wobec 3,1-4,3% w projekcji z lipca br.), 4,2-6,6% w 2025 r. (wobec 3,9-6,6%) oraz 1,4-4,1% w 2026 r. (wobec 1,3-4,1%)" - czytamy w komunikacie.
W bieżącej rundzie projekcja inflacji jest obarczona znaczną niepewnością związaną z kształtowaniem się cen nośników energii dla gospodarstw domowych, które w istotnym stopniu zależą od działań regulacyjnych. Wskazane przedziały rozpięte są wokół ścieżki centralnej scenariusza zakładającego – zgodnie z obecnie obowiązującym stanem prawnym – dalsze uwolnienie cen nośników energii dla gospodarstw domowych na początku 2025 r., dodano.
W najbliższych kwartałach inflacja utrzyma się na podwyższonym poziomie, a w przypadku dalszego podniesienia cen energii na początku 2025 r. wzrośnie, podał NBP.
Obecnie inflacja jest "istotnie podwyższana przez wzrost cen nośników energii, a także inne czynniki regulacyjne. W kierunku wyższej presji cenowej w krajowej gospodarce oddziałuje również wyraźny wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym", wskazano także.
RPP podtrzymała, że presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają relatywnie niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i niższej presji inflacyjnej za granicą ogranicza krajową presję inflacyjną.
"W tym samym kierunku oddziałuje także wcześniejsze umocnienie kursu złotego" - dodano. Czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne.
"W najbliższych kwartałach inflacja utrzyma się na podwyższonym poziomie, a w przypadku dalszego podniesienia cen energii na początku 2025 r. wzrośnie. Po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii oraz w warunkach oczekiwanego obniżenia dynamiki wynagrodzeń - przy obecnym poziomie stóp procentowych NBP - inflacja powinna powrócić do średniookresowego celu NBP, choć czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne. Na kształtowanie się inflacji w średnim okresie będą miały także wpływ dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej i regulacyjnej, tempo ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacja na rynku pracy" - czytamy dalej.
Rada ocenia, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie.
"Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla trwałego powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. NBP może stosować interwencje na rynku walutowym" - podtrzymano w komunikacie RPP.
RPP utrzymała dziś stopy procentowe na niezmienionym poziomie (zgodnie z oczekiwaniami), z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%.
(ISBnews)