Warszawa, 23.10.2019 (ISBnews) - Podmioty zrzeszone w Polskim Związku Faktorów (PZF) objęły w pierwszych trzech kwartałach 2019 r. wierzytelności o wartości 205,7 mld zł, co oznacza wzrost o 21% r/r, podał Związek. Z tej formy finansowania korzysta w Polsce obecnie ponad 16,7 tys. przedsiębiorstw. Trwały wzrost popularności notuje faktoring pełny, poprawy wymaga natomiast pozycja faktoringu eksportowego.
Najpopularniejszą formą faktoringu, podobnie jak na innych rozwiniętych rynkach europejskich, trwale stał się faktoring pełny. Zainteresowanie nim szczególnie dynamicznie rośnie w obrocie krajowym. Umożliwia szybki dostęp do środków na bieżącą działalność, połączony z ochroną przed brakiem zapłaty za dostarczone towary lub usługi ze strony kontrahentów. Podmioty zrzeszone w PZF objęły w ciągu 9 miesięcy 2019 r. w jego ramach blisko 107,1 mld zł wierzytelności, co stanowi 52% obrotów całego rynku, podano.
"Cechą charakterystyczną rynków rozwiniętych jest przewaga faktoringu pełnego nad jego formą niepełną. Tak też jest od pewnego czasu na polskim rynku: oferta faktorów w opcji pełnej stanowi 52% ich obrotów. Świadczy to o wysokiej świadomości ekonomicznej klientów korzystających z tego rodzaju finansowania. Faktoring pełny chroni przed ryzykiem utraty płynności oraz wpadnięcia w pułapkę zatorów płatniczych. Zabezpiecza przed nieprzewidzianymi trudnościami handlowymi. Tym, co wymaga poprawy, jest przekonanie większej grupy eksporterów do naszych usług. Obecnie faktoring międzynarodowy rośnie wolniej niż krajowy. Stanowi ok. 16% obrotów. Tymczasem na rynkach rozwiniętych jego udział przekracza 20%. Podmioty realizujące międzynarodowe kontakty handlowe muszą mierzyć się z ryzykiem poniesienia straty z uwagi na występujące w dłuższych okresach różnice kursów walut. Dlatego możliwość przyspieszenia wpływu środków z wystawianych faktur jest dla nich szczególnie cenna. W połączeniu z faktoringiem pełnym zabezpiecza też przed ryzykiem braku zapłaty ze strony odbiorców, co może mieć szczególne znaczenie w obliczu ewentualnego spowolnienia zarówno w gospodarce światowej, jak i europejskiej, która jest kluczowa dla naszych eksporterów" - powiedział przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF Sebastian Grabek, cytowany w komunikacie.
Z usług firm należących do PZF korzysta obecnie 16,7 tys. przedsiębiorców. Wystawili oni blisko 11,8 mln faktur, na podstawie których krajowi faktorzy udzielili finansowania.
"Faktoring w praktyce polega na zamianie należności na gotówkę. W przypadku gdy kontrahent domaga się wydłużonego terminu płatności faktur za dostarczone towary czy usługi lub zwleka z zapłatą, przedsiębiorca ma zablokowane środki na dalszy rozwój swojej firmy. Faktoring pozwala mu je uwolnić. Firma faktoringowa wypłaca przedsiębiorcy część pieniędzy wynikających z faktury, a wobec dłużnika podejmuje działania zmierzające do uzyskania zapłaty. Gdy ją otrzyma, wypłaca pozostałą część środków przedsiębiorcy. Dzięki temu może on bez przeszkód dynamicznie rozwijać swój biznes. Przedsiębiorcy poszukujący finansowania stawiają na rozwiązanie proste i wygodne. Zauważyli też, że faktoring pozwala im uniknąć wpadnięcia w zatory płatnicze. Przedstawiają więc do sfinansowania coraz więcej faktur" - dodał Grabek.
Z usług firm faktoringowych w ujęciu sektorowym najczęściej korzystają przedsiębiorstwa: produkcyjne i dystrybucyjne. Utrzymanie płynności finansowej w ich przypadku decyduje o przetrwaniu lub rozwoju. Faktoring umożliwia im zachowanie dobrej kondycji ekonomicznej, a przez to - stabilnej pozycji rynkowej i przewagi konkurencyjnej, podkreślono.
"Dynamiczny rozwój prowadzonej działalności, wzrost sprzedaży produktów i usług, a w ślad za tym - liczba i wartość wystawionych faktur, często idzie w parze z podatnością na zmienność koniunktury na danym rynku. Aby móc się rozwijać w warunkach sezonowości, przedsiębiorcy potrzebują większej puli środków do wykorzystania na bieżącą działalność. Dzięki nim mogą szybko regulować własne zobowiązania. Mogą też udostępnić kontrahentom więcej czasu na zapłatę faktur. Sięgając po faktoring, podnoszą swoją konkurencyjność" - podsumował Grabek.
(ISBnews)