Warszawa, 26.04.2019 (ISBnews) - Polska Izba Handlu (PIH) przypomina, że jeżeli ponad 100 tys. hurtowni i sklepów do 20 maja br. nie zarejestruje się w systemie śledzenia ruchu i pochodzenia wyrobów tytoniowych przygotowywanym przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych (PWPW), to mogą zostać wykluczone z handlu wyrobami tytoniowymi. W PWPW dostępnym jest obecnie jedynie system testowy.
"Do uruchomienia unijnego systemu śledzenia ruchu i pochodzenia wyrobów tytoniowych zostały zaledwie 3 tygodnie. Tymczasem Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, która odpowiada za system w Polsce, nie rozpoczęła jeszcze rejestracji podmiotów biorących udział w całym łańcuchu dostaw wyrobów tytoniowych" - czytamy w komunikacie.
PIH przypomina, że wyzwanie jest ogromne, ponieważ w systemie musi się zarejestrować ponad 100 000 sklepów, 900 hurtowni oraz wszyscy producenci wyrobów tytoniowych.
"Codziennie dzwonią do nas detaliści i pytają, gdzie mogą się zarejestrować, żeby móc sprzedawać wyroby tytoniowe - nie wiemy, co mamy im odpowiedzieć. Na razie działa jedynie system testowy uruchomiony przez PWPW, ale tam rejestracja ma charakter jedynie treningowy i nie powoduje żadnych skutków prawnych" - powiedział dyrektor Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński, cytowany w komunikacie.
Kraje takie, jak Austria, Chorwacja, Bułgaria, Czechy, Łotwa, Holandia, Portugalia, Rumunia i Wielka Brytania - gdzie rynki są znacznie mniejsze - rozpoczęły już rejestrację podmiotów.
"Jeszcze w marcu bieżącego roku PWPW deklarowało, że rejestracja będzie możliwa już od 15 kwietnia, jeżeli będzie podstawa prawna. Ministerstwo Finansów dostarczyło ją na samym początku kwietnia, jednak nie wpłynęło to na gotowość PWPW" - czytamy także.
Wytwórnia nie rozpoczęła także procesu podpisywania umów z producentami, które będą określały warunki dostarczania kodów umieszczanych na wyrobach tytoniowych, podała PIH.
"Jeżeli system nie będzie wkrótce gotowy i detaliści nie będą mogli się rejestrować, polski rynek wyrobów tytoniowych czekają poważne perturbacje. Straty poniosą wówczas wszyscy: budżet państwa, producenci, dystrybutorzy i punkty detaliczne" - dodał Ptaszyński.
PIH liczy, że zarówno MF, jak i PWPW znajdą sposób, który pozwoli na przyspieszenie prac nad systemem. Ewentualne zaburzenia tej gałęzi polskiej gospodarki spowodują nie tylko straty dla handlu, ale także dla budżetu państwa, do którego każdego roku wpływa ponad 25 mld zł z tytułu podatków od wyrobów tytoniowych.
(ISBnews)