(Depesza uzupełniona o dodatkowe informacje.)
SINGAPUR, 19 września (Reuters) - Robert Kubica poinformował w czwartek, że z końcem tego roku opuści zespół Williamsa, co prawdopodobnie będzie oznaczało koniec jego zaskakującego powrotu do Formuły 1.
Kubica powrócił do wyścigów F1 w 2019 roku po ośmiu latach przerwy związanej z kontuzją, jakiej doznał w 2011 roku w czasie rajdu we Włoszech.
"Podjąłem decyzję, że nie będę kontynuował (współpracy) z Williamsem po tym roku" - powiedział Kubica w czasie Grand Prix w Singapurze.
"Zabrało mi (...) dużo czasu, by wyzdrowieć i wrócić do sportu. Mówiłem, że celem w tym roku będzie pozostanie w Formule 1 (...) ale nie za wszelką cenę" - dodał.
"Muszę najpierw zająć się tym, co przywróci mi przyjemność ze ścigania się. Ten sezon był bardzo trudny z punktu widzenia osiągnięć, ale i bardzo dużo ode mnie wymagał. Uczestnictwo w Formule 1 po długim czasie nie jest łatwe" - powiedział.
Po 14 wyścigach zespół Williamsa znalazł się na ostatnim miejscu, a Kubica zdobył tylko jeden punkt, w Niemczech.
Kubica pozostaje jedynym polskim kierowcą, który startował w mistrzostwach Formuły 1.
Zespół Williamsa poinformował, że szanuje decyzję Kubicy oraz że ogłosi swój skład na 2020 rok w odpowiednim czasie.
Brytyjski debiutant i ubiegłoroczny mistrz Formuły 2 George Russell, wspierany przez Mercedesa na pewno zostanie w drużynie, wraz z kanadyjczykiem Nicholasem Latifim, który jest uważany za prawdopodobnego następcę Kubicy.
Latifi, który zajął drugie miejsce w mistrzostwach Formuły 2, wystartował w trzech wyścigach treningowych zespołu Williamsa.
Polskie media poinformowały, że sponsor Kubicy, PKN Orlen PKN.WA również może zakończyć współpracę z drużyną Williamsa.
"Na obecnym etapie wspólnie rozważamy różne scenariusze na przyszły sezon, chcąc wybrać ten najbardziej korzystny dla obu stron" - powiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek, cytowany w komunikacie opublikowanym przez spółkę.
"Zamierzamy pozostać w Formule 1, wzmacniając międzynarodową rozpoznawalność marki ORLEN" - dodano w nim. (Autorzy: Alan Baldwin, Agnieszka Barteczko i Anna Koper Tłumaczyła: Alicja Ptak)