Investing.com -- Amerykański gigant technologiczny Microsoft Corp (NASDAQ:MSFT) prowadzi rozmowy w sprawie zainwestowania do 10 miliardów dolarów w firmę OpenAI zajmującą się sztuczną inteligencją firmę i stojącą za niezwykle popularną platformą ChatGPT - poinformował we wtorek serwis informacyjny Semafor.
Finansowanie obejmie również inne firmy venture capital i wycenia OpenAI na około 29 miliardów dolarów - podaje Semafor. Oczekuje się, że finansowanie będzie częścią skomplikowanej transakcji w ramach, której Microsoft uzyska około 75% zysków OpenAI dopóki firma nie odzyska początkowej inwestycji.
Po odzyskaniu, Microsoft będzie posiadał około 49% udziałów OpenAI, podczas, gdy inni inwestorzy przejmą pozostałe 49% udziałów, a organizacja macierzysta (non-profit) OpenAI będzie posiadała 2% udziałów. Nie wiadomo jednak, czy transakcja została sfinalizowana.
Czytaj...
- Goldman Sachs obniżył prognozę cen gazu do 70 z 75 euro za MWh w I kw. 2023 r.
- Poprawa na GPW może trwać, największy potencjał wzrostu wśród spółek MŚP-Skarbiec
Raport pojawia się wśród spekulacji, że Microsoft planuje włączyć technologię OpenAI do swojego oprogramowania Office i poczty e-mail. Microsoft zainwestował podobno około 1 miliarda dolarów w gotówce i kredytach w chmurze w OpenAI w 2019 roku i prowadził rozmowy w celu zwiększenia swoich udziałów w firmie.
Popularność OpenAI wzrosła w ostatnich miesiącach po tym, jak firma zaprezentowała platformę ChatGPT – chatbota, który jest w stanie generować szczegółowe i słowne odpowiedzi po wprowadzeniu prostych danych wejściowych. Prezentacja chatbota wywołała powszechne spekulacje na temat tego, jak natura sztuki pisania może się zmienić w nadchodzących latach zwłaszcza, gdy technologia zostanie dopracowana.
Ale w międzyczasie, okazało się ChatGPT jest podobno bardzo drogi w utrzymaniu. Założyciel OpenAI - Sam Altman powiedział niedawno, że bot kosztuje firmę kilka centów za każdym razem, gdy jest używany do generowania tekstu.
Mimo to oczekuje się, że sztuczna inteligencja będzie elementem przełomowym dla firm w nadchodzących latach. Narzędzie do generowania obrazów OpenAI, tj. DALL-E również zyskało uznanie, wzbudzając jednocześnie kontrowersje za możliwość tworzenia wysokiej jakości obrazów cyfrowych z prostych haseł.
Microsoft i OpenAI były niedostępne po godzinach by udzielić komentarza.