(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy nie wykazują większych zmian. W środę w centrum uwagi graczy giełdowych znajdzie się głosowanie w greckim parlamencie. Monitorują oni także sytuację w Chinach, gdzie indeksy giełdowe spadają, pomimo lepszych od oczekiwań danych z gospodarki.
W Europie kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,08 proc., FTSE 100 zwyżkują o 0,07 proc., CAC 40 futures idą w górę o 0,03 proc., a na DAX spadają o 0,02 proc.
Rząd Grecji przesłał do parlamentu projekt ustawy dotyczący pierwszych reform spośród tych, których zażądali od Aten kredytodawcy. Projektem zajmą się teraz komisje parlamentarne.
Na przyjęcie części wymaganych przez kredytodawców reform Ateny mają czas do środy. To ustawy w sprawie racjonalizacji systemu podatku VAT i rozszerzenia bazy podatkowej, zmian w systemie emerytalnym, niezależności urzędu statystycznego ELSTAT oraz wprowadzenia automatycznego hamulca wydatków w przypadku niedotrzymania celów pierwotnej nadwyżki budżetowej.
Grecki parlament przyjmie ustawy niezbędne do przyznania krajowi nowego pakietu pomocowego, choć niektórzy deputowani partii rządzącej głoszą inne opinie - zapewnił szef greckiego MSW Nikos Wucis.
W Azji mieszana sesja. Lepsze od oczekiwań dane z chińskiej gospodarki - odczyt PKB w II kwartale oraz produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w czerwcu - nie zapobiegły silnemu spadkowi indeksu Shanghai Composite, który traci ok. 4 proc. W ostatnim miesiącu indeks spadł o około 30 proc., wywołując stanowczą reakcję władz w Pekinie i zaniepokojenie globalnych inwestorów koniunkturą w Chinach.
Tendencja do ostrych zniżek cen akcji odwróciła się w czwartek, od wtorku jednak obserwowany jest powrót do spadków.
Dane z chińskiej gospodarki wpłynęły na wzrost cen metali. Drożeje także ropa, gdyż oczekuje się, że irański eksport surowca - po zawarciu we wtorek przez ten kraj porozumienia w sprawie swojego programu nuklearnego ze światowymi mocarstwami - nie wzrośnie znacząco w bliskiej przyszłości.