(PAP) W zachodniej Europie na giełdach indeksy są mocno czerwone. Spadki benchmarkowych wskaźników sięgają nawet 1,5 proc. i więcej - podają maklerzy.
Wciąż trwa spór o handel między USA i Chinami, a w świetle kolejnej eskalacji napięć handlowych traderzy nie mają raczej nadziei na szybkie osiągnięcie porozumienia pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem.
Chiny teraz w swoim starciu ze Stanami Zjednoczonymi chcą wykorzystać metale ziem rzadkich. To grupa 17 pierwiastków wykorzystywanych do produkcji wielu urządzeń – od smartfonów i komputerów po lasery, silniki elektryczne i uzbrojenie. Obecnie Chiny są dominującym producentem tych surowców, choć ich złoża posiadają również inne państwa, w tym USA.
Z Chin pochodziło 80 proc. metali ziem rzadkich sprowadzonych do USA w latach 2014-2017. Waszyngton nie umieścił tych surowców na liście towarów objętych karnymi cłami, wprowadzonymi w ramach wojny handlowej z Chinami.
Tymczasem w Europie Włochy i UE są na "dobrej drodze" do kolejnego starcia w sprawie wielkości włoskiego długu, a administracja w Rzymie nie wykazuje żadnych oznak wycofywania się ze swoich celów. Inwestorzy obawiają się więc "ożywienia" włoskiego kryzysu finansowego.
Na rynku walutowym euro traci w środę 0,1 proc. do 1,1153 USD.
Spada rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych - analitycy oceniają, że rentowność UST może spaść nawet do 2 proc., po raz pierwszy od 2016 r.
Eskalacja wojny handlowej USA-Chiny i obawy o spowalniające tempo wzrostu globalnej gospodarki spowodowały, że od połowy kwietnia rentowność 10-letnich USD spadła już o niemal 40 pb, a w środę wyniosła 2,22 proc.
Inwestorzy z niepokojem, ale też i z nadziejami, będą czekać więc na planowane spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, do którego ma dojść podczas szczytu G-20 w czerwcu, pomimo że retoryka z obu stron wskazuje na "zaostrzenie" stanowisk.
Na rynku paliw w środę mocno zniżkują notowania ropy - WTI na NYMEX tanieje teraz o 2,2 proc. do 57,81 USD za baryłkę.
Inwestorzy poznali przed południem dane z niemieckiego rynku pracy, które niespodziewanie okazały się gorsze od prognoz - stopa bezrobocia w maju wyniosła 5,0 proc. wobec 4,9 proc. w kwietniu i takiej prognozy na maj. Z kolei liczba osób poszukujących pracy nieoczekiwanie wzrosła w maju o 60 tys. podczas gdy spodziewano się jej spadku o 8 tys., po tym gdy w kwietniu spadła o 12 tys.
Indeksy w Europie - godz. 12.10
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3298,56 | -1,50 |
DAX | Niemcy | 11868,17 | -1,32 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7174,39 | -1,30 |
CAC 40 | Francja | 5224,15 | -1,67 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9072,30 | -1,30 |
FTSE MIB | Włochy | 19977,76 | -1,40 |