(PAP) W poniedziałek na europejskich giełdach przeważały spadki, z okazji świąt sesje są skrócone. W USA nerwowa atmosfera - częściowe zawieszenie pracy rządu federalnego przedłuży się, amerykański sekretarz skarbu uspokaja rynki i zapewnia, że system jest stabilny a prezydent USA nie sugerował zwolnienia szefa Fed.
W wigilię świąt Bożego Narodzenia skrócone godziny działania mają m. in. rynki we Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Australii i USA. Zamknięte są za to rynki m. in. we Włoszech, Szwecji, Norwegii, Szwajcarii, Niemczech i Japonii.
Podczas skróconej sesji na europejskich giełdach przeważały spadki, na zamknięciu brytyjski FTSE 100 poszedł w dół o 0,75 proc., a francuski CAC 40 stracił 1,49 proc.
W USA równie pesymistyczne nastroje - kontrakty na S&P 500 idą w dół o 0,9 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,8 proc., a na Nasdaq spadają o 0,7 proc.
W poniedziałek Wall Street kończy pracę o godz. 19.00 czasu polskiego.
Na rynku walutowym osłabia się amerykański dolar - kurs EUR/USD idzie w górę o 0,4 proc. do 1,1408, kwotowanie USD/JPY spada o 0,3 proc. do 110,9.
W poniedziałek 24 grudnia kalendarz publikacji makroekonomicznych jest pusty. Najbliższe odczyty zaplanowane są na środę.
Większość rynków wznowi jednak pracę dopiero w czwartek 27 grudnia.
CZĘŚCIOWE ZAWIESZENIE PRACY RZĄDU FEDERALNEGO USA PRZEDŁUŻY SIĘ; MNUCHIN USPOKAJA RYNKI
W piątek amerykańskie indeksy zanotowały mocne z spadki, pretekstem do wyprzedaży akcji stały się obawy o zamknięcie amerykańskiego rządu.
Impas, spowodowany różnicami stanowisk między prezydentem USA Donaldem Trumpem a Demokratami w Kongresie w sprawie nakładów budżetowych na budowę muru na granicy z Meksykiem, doprowadził w sobotę do częściowego zawieszenia działalności rządu federalnego, które przedłuży się co najmniej do okresu po świętach Bożego Narodzenia. Senat zbierze się na posiedzeniu plenarnym dopiero w czwartek. Również Izba Reprezentantów przerwała obrady na okres świąt.
W reakcji na nerwowe zachowanie rynków sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Steven Mnunchin odbył w niedzielę rozmowy z prezesami sześciu największych banków USA w celu zapewnienia inwestorów, że rynki finansowe i gospodarka działają sprawnie.
Ponadto, w odpowiedzi na weekendowe doniesienia medialne Mnuchin napisał na Twitterze, że prezydent USA Donald Trump zapewnił go, że nigdy nie sugerował zwolnienia szefa amerykańskiego banku centralnego, Rezerwy Federalnej (Fed), Jerome'a Powella, ani nie wierzył, "że ma do tego prawo".
Agencja Bloomberg informowała w sobotę, że prezydent USA omawiał sprawę zwolnienia Powella. Jak podaje Bloomberg, powołując się na cztery osoby znające sprawę, frustracja Trumpa wobec szefa Fedu nasiliła się po podniesieniu w tym tygodniu przez Rezerwę Federalną stóp procentowych i po miesiącach strat na giełdzie. (PAP Biznes)