(PAP) W zachodniej Europie na giełdach wzrosty indeksów. USA będą dalej rozmawiać z Meksykiem, ale na razie "siłują się" na słowa z Chinami. Europejski Bank Centralny już przygotowuje końcowy komunikat na zakończenie spotkania - podają maklerzy.
W czwartek mają być kontynuowane rozmowy, którym przewodniczy ze strony meksykańskiej minister spraw zagranicznych Marcelo Ebrard, a ze strony USA – sekretarz stanu Mike Pompeo.
Prezydent USA Donald Trump powiedział w środę - po pierwszym dniu rozmów USA-Meksyk - że udało się osiągnąć pewien postęp w sprawie imigracji, ale wciąż jest on "niewystarczający".
W czwartek Trump, który przebywa z wizytą w W.Brytanii, dodał, że w "najbliższych dniach może wydarzyć się coś dramatycznego", odnosząc się do Meksyku. Z kolei w sprawie sporu handlowego z Chinami powtórzył, że Stany Zjednoczone są gotowe do nałożenia ceł na kolejne 300 mld USD importu z Chin, jeśli będzie to konieczne.
"Jeśli USA podniosą napięcie w sporze handlowym, Chiny będą walczyć do końca" – oświadczył w czwartek rzecznik resortu handlu ChRL Gao Feng.
Rynki czekają teraz na decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie polityki monetarnej - zostanie ona ogłoszona o 13.45.
Tymczasem na giełdach w Europie tanieją spółki motoryzacyjne po tym, jak koncern Fiat Chrysler Automobiles NV nagle wycofał swoją ofertę połączenia z Renault SA (PA:RENA). Akcje Renault tanieją na giełdzie w Paryżu o 8 proc., a Fiat zniżkuje w Mediolanie o 3,8 proc.
Z walki o budżet nie rezygnują włoskie władze - wicepremier Włoch Luigi Di Maio wykluczył możliwość przygotowania przez rząd korekty budżetu. Zmian w polityce finansowej oczekuje Komisja Europejska, która zaproponowała objęcie Włoch procedurą nadmiernego deficytu z powodu wysokiego długu publicznego.
Wiceszef Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis w wywiadzie dla dziennika „La Repubblica” ocenił w czwartek, że kroki podjęte przez rząd Giuseppe Contego „przynoszą szkody gospodarce” kraju. Rząd Włoch musi dokonać poważnej korekty polityki budżetowej - wskazał.
W przypadku Włoch procedura nadmiernego deficytu może zakończyć się nałożeniem kary finansowej na kraj w wysokości 0,2 proc. PKB. Rzym musiałby zapłacić więc około 3 mld euro.
W czwartek na rynku walutowym euro zwyżkuje o 0,1 proc. do 1,1233 USD, brytyjski funt tanieje o 0,05 proc. do 1,2683 USD, a japoński jen - po zwyżce o 0,2 proc. - jest wyceniany po 108,24 za dolara USA.
Rentowność 10-letnich UST spada o 3 pb do 2,11 proc., a niemieckich 10-letnich bundów zniżkuje o niecały 1 pb do -0,23 proc.
Na rynku ropy w czwartek ceny surowca w USA są na poziomie 51,92 USD/b, po zwyżce o 0,5 proc.
Indeksy w Europie - godz. 12.00
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3368,87 | 0,87 |
DAX | Niemcy | 12072,64 | 0,77 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7266,15 | 0,64 |
CAC 40 | Francja | 5327,06 | 0,66 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9227,90 | 0,85 |
FTSE MIB | Włochy | 20349,89 | 0,96 |